POKS Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 Witam ! mam problem marycha SW 1,9 JTD wymieniam sprzęgło koledzy poinformowali mnie że skrzynię można odsunąć na styk ale się da. Mnie brakuje tego styku . Silnik wisi tylko na jednej poduszce nawet drążek górny odpiąłem pieprzone sterowanie skrzyni wadzi o o te rurki od chłodnicy oleju wspomagania (jakiś makaroni przyczepił tam cięzarek którego nie mogę odkręcić) Kołyska która przeszkadza odsunąć skrzynię jest opuszczona ile się da i kicha . W Temprze dało się to zrobić bez problemu. A tu wymyślili jakieś wzmocnienie tunelu taka blacha która nie pozwala mi opuścić niżej kołyski. Walczyłem dziś 3 godziny i d.... Jutro ciąg dalszy brakuje mi 2 cm i nie wiem skąd je zdobyć. Wdzięczny jestem za jakieś wskazówki . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Jutro ciąg dalszy brakuje mi 2 cm i nie wiem skąd je zdobyć. > Wdzięczny jestem za jakieś wskazówki . Jak wymieniali mi sprzęgło w ASO (jakieś 2,5 roku temu), to po odsunięciu skrzyni wykręcali francuzem jakąś szpilkę i dopiero wtedy wyszła. We trzech uporali się w godzinę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iron Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Jak wymieniali mi sprzęgło w ASO (jakieś 2,5 roku temu), to po > odsunięciu skrzyni wykręcali francuzem jakąś szpilkę i dopiero > wtedy wyszła. > We trzech uporali się w godzinę u mnie ( nie w ASO ) , pierwszy raz wymieniali sprzęgło w JTD i im zeszło dość długo , raczej nic dodatkowo nie wykręcali tyle że jednego dnia nie dali rady wyciągnąć skrzyni i dopiero następnego dnia się im udało ale dopiero we trzech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
POKS Napisano 6 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > u mnie ( nie w ASO ) , pierwszy raz wymieniali sprzęgło w JTD i im > zeszło dość długo , raczej nic dodatkowo nie wykręcali tyle że > jednego dnia nie dali rady wyciągnąć skrzyni i dopiero > następnego dnia się im udało ale dopiero we trzech Wytachałem "małpę" i załadowałem z powrotem. Z tą szpilką to nie bajer jest tuż pod rozrusznikiem udało mi sie z nią wyjąć ale do wkładania ją odkręciłem. Ogólnie przechlapane jeżeli będzie następny raz to chyba dam komuś do roboty Łożysko juz się zagłębiało w docisk na tyle że nie chciało odbijać z powrotem , dlatego się ślizgało sprzęgło, choć tarcza jeszcze zdrowa. Wyjąłem Valeo z logo Fiat i takie same włożyłem. Poprzednie wytrzymało 205kkm chyba? bo nie znalazłem śladów na śrubach zeby coś tam było grzebane . jak zrobie fote starego docisku to wrzucę do neta na przestrogę dla tych którzy mówią o podwójnym oporze lub innymi takimi. Słoneczko w miejscu styku z łożyskiem robi się jak żyletka i w kazdej chwili może nas pozbawić sprzęgła . A teraz zasłużone Dla was też Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iron Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Wytachałem "małpę" i załadowałem z powrotem. Z tą szpilką to nie > bajer jest tuż pod rozrusznikiem udało mi sie z nią wyjąć ale do > wkładania ją odkręciłem. Ogólnie przechlapane jeżeli będzie > następny raz to chyba dam komuś do roboty szczere gratulacje ja sie poddałem jak zobaczyłem ile jest odkręcania i miejsca na wyciągniecie skrzyni , no i w sumie nie żałuję tych 250PLN za robotę > Łożysko juz się zagłębiało w docisk na tyle że nie chciało odbijać z > powrotem , dlatego się ślizgało sprzęgło, choć tarcza jeszcze > zdrowa. miałem też mocno wytarty docisk , tyle że mi się nie ślizgało , za to ciężko rozsprzęglało aż do czasu jak sie rozleciało łożysko dociskowe i nie dało się żadnego biegu wrzucić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.