Skocz do zawartości

cykanie / stukanie alternatora astra I


przemas86

Rekomendowane odpowiedzi

Niedawno musialem wymienic w asterce alternator bo w starym spalilo sie uzwojenie i kupilem uzywany ze szrotu. Przez jakis czas chodzil idealnie ale ostatnio jak asterka sie dobrze wychlodzi to po odpaleniu bardzo slychac alternator. Podejrzewam ze to lozysko. Wraz z tym jak silnik lapie temperature to alternator przestaje byc slyszalny jednak da sie uslyszec jeszcze cykanie pochaodzace na 100% od alternatora. Czy to normalne ze lozysko pracuje ciszej kiedy sie rozgrzeje i czy przy takich objawach trzeba natychmiast dzialac czy te objawy nie sa jeszcze grozne. Bardzo bede wdzieczny za jakiekolwiek rady i opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem raczej przekonany ze to lozysko. Jak juz sie silnik rozgrzeje od pracy( wiec alternator tez ) to chrobotanie alternatora znika i jest tylko delikatne cykanie slyszalne gdy np stoje na swiatlach. Powiedzcie koledzy czy trudno jest wymienic takie lozysko w alternatorze (nie mam zadnego sciagacza)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czasami może tak być. Ja bym sprawdził też stan szczotek i

> komutatora. Jeśli to tylko łożysko to możesz jeździć aż zacznie

> wyć.

Trochę może offtopicznie, ale nie mogę się powstrzymać wink.gif

W alternatorze nie ma komutatora, są pierścienie ślizgowe. Komutator jak sama nazwa wskazuje służy przełączaniu i stosowany jet w silnikach / prądnicach prądu stałego (ok, istnieją też komutatorowe silniki prądu przemiennego). Komutator ma postać blaszek izolowanych od siebie i służy przełaczaniu prądu w kolejnych sekcjach wirnika.

W alternatorze nie ma żadnego przełączania, jest tylko doprowadzenie zasilania do wzbudzenia. I odbywa się to poprzez pierścienie ślizogowe.

To tyle jeśli chodzi o teorię maszyn elektrycznych wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koledzy ale czy to lozysko tak halasuje w tym alternatorze czy moze

> byc jeszcze cos innego przyczyna?

Może być łożysko, może wentylatorek obciera?

Może też wirnik mia bicie, albo alternator jest źle poskładany i wirnik obciera o stojan?

Trzebaby zdjąć pasek i go pokręcić ręką i zobaczyć czy w miejscu hałasowania występuje przyhamowanie oraz czy na osi są wyczuwalne luzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak sciagnac lozysko bez specjalistycznych narzedzi??

Rozumieim że chodiz o łożysko zostało na wirniku a wylazło z obudowy? Hmm. no najlepiej ściągaczem do łożysk. Można też próbować stukać poprzez jakiś trzpień w wirnik trzymając (np imadłem) za łożysko. Można też jeżeli ma sie czym ochłodzić znacznie wirnik, np suchym lodem, albo podgrzać łożysko. Ale to nie są dobre metody. A przyzwoity ściągacz kosztuje z 30 PLN - taniej niż ewentualnie zepsuty przy "beznarzędziowym" demontażu wirnik... Ewentualnie w dowolnym warsztacie za 2 piwa powinni to zrobić jak im sie przyniesie już sam wirnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też ostatnio jakieś odgłosy dochodzą z okolic alternatora... zaprzyjazniony mechanior troche to sprawdzil... łożysko było ok... powiedział że trzba bedzie wyminic napinacz od alternatora i powinno być gicior. Kłopot w tym że taki napinacz (z nową rolką) to ok 250 zł frown.gif

Jeszcze tego nie zrobiłem... może na początku października jak troche kasy wpadnie to pomyśle smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie też ostatnio jakieś odgłosy dochodzą z okolic alternatora...

> zaprzyjazniony mechanior troche to sprawdzil... łożysko było

> ok... powiedział że trzba bedzie wyminic napinacz od alternatora

> i powinno być gicior. Kłopot w tym że taki napinacz (z nową

> rolką) to ok 250 zł

> Jeszcze tego nie zrobiłem... może na początku października jak troche

> kasy wpadnie to pomyśle

A może samą rolkę za ~70 PLN wymienić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kłopot w tym że taki napinacz (z nową

> rolką) to ok 250 zł

U Mądrego za napinacz z metalową rolką, ze zniżką na hasło "autokącik" zapłaciłem 163 zł + 10 zł za przesyłkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.