kamil7812 Napisano 9 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Witam, mam pytanie. Zrobiłem razem z kolegą dodatkowy czujnik temperatury cieczy chłodzącej i jeszcze nie mam koncepcji gdzie go zamontować. Myślałem może żeby go wsadzić gdzieś koło termostatu. Sam czujnik nie jest wielki (kuleczka wielkości 3 mm) i wisi na 3 kabelkach. Czy może macie jakiś pomysł gdzie go umiejscowić żeby odczyt temperatury był wiarygodny??? Dzięki za ewentualne sugestie. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer0 Napisano 9 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 > Witam, mam pytanie. > Zrobiłem razem z kolegą dodatkowy czujnik temperatury cieczy > chłodzącej i jeszcze nie mam koncepcji gdzie go zamontować. > Myślałem może żeby go wsadzić gdzieś koło termostatu. Sam > czujnik nie jest wielki (kuleczka wielkości 3 mm) i wisi na 3 > kabelkach. > Czy może macie jakiś pomysł gdzie go umiejscowić żeby odczyt > temperatury był wiarygodny??? > Dzięki za ewentualne sugestie. > Pozdrawiam na wężu wychodzącym do nagrzewnicy ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil7812 Napisano 9 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 > na wężu wychodzącym do nagrzewnicy ... Może zadam głupie pytanie, ale dlaczego właśnie tam??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 9 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 > Może zadam głupie pytanie, ale dlaczego właśnie tam??? bo tam jest nie jest najlepsze miejsce jeśli nagrzewnica zamknięta, to nie ma obiegu w wężu i temperatura węża nie wskazuje właściwej temperatury płynu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 9 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 > Witam, mam pytanie. > Zrobiłem razem z kolegą dodatkowy czujnik temperatury cieczy > chłodzącej i jeszcze nie mam koncepcji gdzie go zamontować. > Myślałem może żeby go wsadzić gdzieś koło termostatu. Sam > czujnik nie jest wielki (kuleczka wielkości 3 mm) i wisi na 3 > kabelkach. > Czy może macie jakiś pomysł gdzie go umiejscowić żeby odczyt > temperatury był wiarygodny??? > Dzięki za ewentualne sugestie. > Pozdrawiam ja bym go umieścił na termostacie, wkońcu to tylko czujnik, a termostat ma temperaturę zarówno małego jak i dużego obiegu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer0 Napisano 9 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 > bo tam jest nie jest najlepsze miejsce > jeśli nagrzewnica zamknięta, to nie ma obiegu w wężu i temperatura > węża nie wskazuje właściwej temperatury płynu działą w tym miejscu bardzo sprawnie sprawdzone to raz ... 2. jest duzo prosciej wpiac sie jakim trojnikiem w ten waz niz ten wychodzacy z termostatu , i w tym miejscu beda dziwne odczyty jezeli termostat bedzie dzialal poprawnie ;> wydaje mi sie ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 9 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 > działą w tym miejscu bardzo sprawnie sprawdzone to raz ... ale trzeba wziąć pod uwagę, że największe zagrożenie przegrzaniem jest w lecie, a wtedy masz nagrzewnicę zamkniętą, czyli temperatura węża NIE RÓWNA SIĘ temperaturze właściwej cieczy chłodzącej. > 2. jest duzo prosciej wpiac sie jakim trojnikiem w ten waz niz ten > wychodzacy z termostatu , i w tym miejscu beda dziwne odczyty > jezeli termostat bedzie dzialal poprawnie ;> wydaje mi sie ... jeżeli ma gdzieś ciąć węże i wpinać trójnik to oczywiste, że powinno to być miejsce, w którym ciecz krąży ciągle. BTW - jeśli wepnie się w wąż do chłodnicy gdzieś blisko termostatu, to też będzie działać. w końcu wszystko zależy od kalibracji tego wskaźnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil7812 Napisano 9 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 ja tez uważam ze nagrzewnica nie jest dobrym miejscem i coraz bardziej skłaniam sie do umieszczenia go gdzieś koło termostatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer0 Napisano 9 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 > ale trzeba wziąć pod uwagę, że największe zagrożenie przegrzaniem > jest w lecie, a wtedy masz nagrzewnicę zamkniętą, czyli > temperatura węża NIE RÓWNA SIĘ temperaturze właściwej cieczy > chłodzącej. > jeżeli ma gdzieś ciąć węże i wpinać trójnik to oczywiste, że powinno > to być miejsce, w którym ciecz krąży ciągle. > BTW - jeśli wepnie się w wąż do chłodnicy gdzieś blisko termostatu, > to też będzie działać. w końcu wszystko zależy od kalibracji > tego wskaźnika nie będe się sprzeczał ... z doswiadczenia centomaniakow pisze o wezu od nagrzewnicy , ludziska tam zakładaja i sie sprawdza , wlasciwe to neiwie mczemu wydawalo mi sie ze woda w tych wezach caly czas krazy ale wymienia sie z ta z nagrzewnicy po wlaczeniu ciepla. .. cos mi sie musialo ubzduwac ... co do termostatu ... mozna rozwazyc tez opcje podania czujnika nawet dalej od termostatu ... w tym momecie posiadajac drugi czujnik oryginalny bedziemy mieli bierzaca informacje czy sie termostat otworzył .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
William Napisano 10 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2007 > jeśli nagrzewnica zamknięta, to nie ma obiegu w wężu Serio w Sienie jest zawór na nagrzewnicy ?? Raz tylko w życiu widziałem ten patent w pewnym radzieckim samochodzie.... IMHO pokrętło na konsoli steruje klapkami odcinającymi przepływ powietrza przez nagrzewnicę, ale płyn krąży cały czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer0 Napisano 10 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2007 > Serio w Sienie jest zawór na nagrzewnicy ?? Raz tylko w życiu > widziałem ten patent w pewnym radzieckim samochodzie.... IMHO > pokrętło na konsoli steruje klapkami odcinającymi przepływ > powietrza przez nagrzewnicę, ale płyn krąży cały czas. tak wlasnie mi sie wydawalo ale nie bylem pewny i nei chcialem wyjsc na jakiegos co sie ciagle sprzecza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris74 Napisano 11 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 > Serio w Sienie jest zawór na nagrzewnicy ?? Raz tylko w życiu > widziałem ten patent w pewnym radzieckim samochodzie.... IMHO > pokrętło na konsoli steruje klapkami odcinającymi przepływ > powietrza przez nagrzewnicę, ale płyn krąży cały czas. zawór jest w kazdym aucie od syreny począwszy i zamyka przepływ płynu przez nagrzewnicę. zawór do sieny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris74 Napisano 11 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 > tak wlasnie mi sie wydawalo ale nie bylem pewny i nei chcialem wyjsc > na jakiegos co sie ciagle sprzecza zawór w sienie jest pod klapką po prawej stronie konsoli środkowej. Jak zanurkujesz pod deske od strony pasazera i pokręcisz pokrętłem to napewno ujżysz zawór nagrzewnicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 11 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 > Serio w Sienie jest zawór na nagrzewnicy ?? Raz tylko w życiu > widziałem ten patent w pewnym radzieckim samochodzie.... serio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil7812 Napisano 12 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 A może ten czujnik wsadzić tuz przed chłodnicą na wężu wychodzącym z silnika??? W związku z tym mam pytanie. Który wąż dochodzący do chłodnicy jest tym wychodzącym z silnika a który wychodzi z chłodnicy do silnika??? Dzięki za odpowiedz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 12 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 > A może ten czujnik wsadzić tuz przed chłodnicą na wężu wychodzącym z > silnika??? W związku z tym mam pytanie. Który wąż dochodzący do > chłodnicy jest tym wychodzącym z silnika a który wychodzi z > chłodnicy do silnika??? > Dzięki za odpowiedz to nie jest dobre rozwiązanie, bo ten wąż nie zawsze jest ciepły/gorący, w zależności, jak silnik się nagrzeje to jest ten górny wąż chłodnicy, który wchodzi do chłodnicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil7812 Napisano 12 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Czyli chyba zdecyduje sie na umieszczenie gdzieś przy termostacie. Tyle że nie bardzo wiem który wężyk ale mam nadzieje ze jakoś dojdę. Pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 12 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 > Czyli chyba zdecyduje sie na umieszczenie gdzieś przy termostacie. > Tyle że nie bardzo wiem który wężyk ale mam nadzieje ze jakoś > dojdę. > Pozdrowienia tylko sie zastanawiam od początku wątku po co ci ten bajer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil7812 Napisano 13 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 > tylko sie zastanawiam od początku wątku po co ci ten bajer Chociażby po to żeby mieć odczyt temperatury silnika co 750 ms z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku a nie wskazówkę na polu bez dokładniejszej podziałki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 13 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 > Chociażby po to żeby mieć odczyt temperatury silnika co 750 ms z > dokładnością do dwóch miejsc po przecinku a nie wskazówkę na > polu bez dokładniejszej podziałki. tylko po co ci taki pomiar i taka dokładnosc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 13 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 > tylko po co ci taki pomiar i taka dokładnosc niektórzy lubią bajery a jak są sensowne (czyt. bez wiejskich niebieskich diod, nakładek a'la ryfla i trzeszczących głośników) to czemu nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 13 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 > niektórzy lubią bajery > a jak są sensowne (czyt. bez wiejskich niebieskich diod, nakładek > a'la ryfla i trzeszczących głośników) to czemu nie W sumie spojrzałem, na kilka postów KOBRY i dochodzę do wniosku, że jemu to nic nie jest potrzebne w aucie . Do tego dochodzi taki agresywny ton wypowiedzi Czy nie można troszkę łagodniej Chyba NIE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 14 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 > niektórzy lubią bajery > a jak są sensowne (czyt. bez wiejskich niebieskich diod, nakładek > a'la ryfla i trzeszczących głośników) to czemu nie no w sumie tak tylko chciałem zrozumiec po co autorowi postu potrzebne to jest może ma ukrytu plan wiec sie powinien podzielic z innymi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 14 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 > W sumie spojrzałem, na kilka postów KOBRY i dochodzę do wniosku, że > jemu to nic nie jest potrzebne w aucie . potrzebne sa wszystkie bajery montowane originalnie reszt to zło > Do tego dochodzi taki agresywny ton wypowiedzi pokaż gdze tu jest agresja > Czy nie można troszkę łagodniej > Chyba NIE moge byc ostrzejszy jak ci pasuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 15 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 > potrzebne sa wszystkie bajery montowane originalnie reszt to zło > pokaż gdze tu jest agresja > moge byc ostrzejszy jak ci pasuje Nie lubię brutali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.