Maniek11 Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Witam. Samochod ma przelatane 78 tys., amortyzatory juz troche zapocone wiec szykuje się wymiana. Już prawie zdecydowałem się na Bilsteiny. Z tego co wiem mają 24 mies. gwarancji, jednak podobno jest ona uznawana tylko gdy amortyzatory montuje serwis? Jak to jest z innymi firmami? Czy wystarczy jak mi znajomy mechanik przybije pieczatke na gwarancje czy musi byc jakis autoryzowany zaklad? Nastepne pytanie dotyczy sciagniecia sprezyny, czym sciagacie? Czy taki ściągacz da rade: link allegro , ktoś ma podobny wynalazekz allegro?, chce miec pewnosc ze sie nie zabije lecaca spreżyną Czytałem też na forum, że przy wymianie samego amortyzatora wystarczy przed rozebraniem porządnie obwinąć sprezyne drutem, ktoś tak probował? bo jakos przekonania nie mam, chciałbym sie upewnic I ostatnie pytanie czy przy tym przebiegu zmienić odrazu łożyska amortyzatora czy zostawić te co są. Jaki koszt takich łożysk? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snoopi_lubin Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 co do gwwarancji amorkow nie wiem jak z tym jest ale ten sciagacz na pewno da rade bo sam uzywalem takiego przy progresywnych springach z przodu -60 i zlozyl sie na maxa i sie nie prostowal wiec serie na bank zmienisz. a co do jakis drutow albo jak slyszelem lin bo tez obwiazuja to zalezy jaki drut ale ja bym sie osobiscie bal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Buli_cbk Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 1. Dokładnie tak jak piszesz gwarancja jest przyznawana/uznawana jeśli amorki były wymienione w oficjalnym serwisie. Podobno też oprócz samych amorków należy mieć też orginalne odboje - bałwanki firmy Bilstein, w przeciwnym razie nie uznają reklamacji. 2. Łożyska wymieniałem przy podobnym przebiegu jaki masz Ty, uważam, iż warto wymienić za jednym zamachem, bo szkoda kosztów. Koszt łożyska jest tańszy od kosztu ściągniecia kolumny MacPhersona, dlatego warto za jednym zamachem to zrobić. Ja płaciłem coś ok. 60 zł za sztukę, jakieś 2 lata temu. Oczywiście wymieniamy komplet łożysk - z obu stron tak jak amorki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinmg1 Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > 1. Dokładnie tak jak piszesz gwarancja jest przyznawana/uznawana > jeśli amorki były wymienione w oficjalnym serwisie. > Podobno też oprócz samych amorków należy mieć też orginalne odboje - > bałwanki firmy Bilstein, w przeciwnym razie nie uznają > reklamacji. > 2. Łożyska wymieniałem przy podobnym przebiegu jaki masz Ty, uważam, > iż warto wymienić za jednym zamachem, bo szkoda kosztów. Koszt > łożyska jest tańszy od kosztu ściągniecia kolumny MacPhersona, > dlatego warto za jednym zamachem to zrobić. Ja płaciłem coś ok. > 60 zł za sztukę, jakieś 2 lata temu. > Oczywiście wymieniamy komplet łożysk - z obu stron tak jak amorki. Mój miał 110 kkm i jak mu wymieniałem to okazało się, że miał jeszcze oryginalne i były ok. Jak ci nic nie stuka a łożysko nie ma luzów to nic nie wymieniaj ja swoje tylko przesmarowałem i po założeniu całość pracowała bez problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaco Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Na tył nie zakładaj Bilsteinów. Na przód jeszcze w miarę spoko. Ale te amory z tyłu tak się będą tłukły, że wymienisz na gwarancji na komplet, który i tak po kilku tys km będzie robił to samo Wymiana musi być dokona w zarejestrowanym warsztacie mechaniki pojazdowej. Co do odbojów itd. niekoniecznie trzeba, bo tego Ci i tak nie udowodnią a tam gdzie kupujesz Ci na to nie będą patrzeć - oddajesz im amory a oni wysyłają na zwrot i czekasz na odpowiedz od Serwisu Bilstein. Ale w między czasie musisz zainwestować w kolejne Amory i wymianę. I czekasz czy uznają i wróci Ci się kasa czy nie. Także pomyśl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzel Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > Nastepne pytanie dotyczy sciagniecia sprezyny, czym sciagacie? Czy > taki ściągacz da rade: link allegro , ktoś ma podobny > wynalazekz allegro?, chce miec pewnosc ze sie nie zabije lecaca > spreżyną rozbierałem przy ich pomocy kolumnę w punto i w marei, dają radę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MRodz Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Tez myslalem o Bilach, ale wlasnie z powodu opinii, iz sypia sie na tyle zdecydowalem sie na Kayaby (chociaz jeszcze nie montowalem). Na gwarancji mam napisane, ze musza byc zamontowane w warsztacie mechaniki pojazdowej. Nic o zadnej autoryzacji nie ma. Jest jednak uwaga, ze nie uwzglednia reklamacji, jesli sie zalozy amorki i wykorzysta zuzyte lozyska, odboje, oslony. Jak Ci jednak udowodnia, ze w momencie zakladania elementy byly zuzyte to nie wiem (chyba, ze amorki padna bardzo szybko po zalozeniu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maniek11 Napisano 21 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > Na tył nie zakładaj Bilsteinów. Na przód jeszcze w miarę spoko. Ale > te amory z tyłu tak się będą tłukły, że wymienisz na gwarancji > na komplet, który i tak po kilku tys km będzie robił to samo > Wymiana musi być dokona w zarejestrowanym warsztacie mechaniki > pojazdowej. Co do odbojów itd. niekoniecznie trzeba, bo tego Ci > i tak nie udowodnią a tam gdzie kupujesz Ci na to nie będą > patrzeć - oddajesz im amory a oni wysyłają na zwrot i czekasz na > odpowiedz od Serwisu Bilstein. Ale w między czasie musisz > zainwestować w kolejne Amory i wymianę. I czekasz czy uznają i > wróci Ci się kasa czy nie. > Także pomyśl tyłu narazie nie zmieniam, ale jak cos to bilsteinów nie załoze bo wlasnie slyszałem ze tyly sie strasznie tłuką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaco Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > tyłu narazie nie zmieniam, ale jak cos to bilsteinów nie załoze bo > wlasnie slyszałem ze tyly sie strasznie tłuką To na przód możesz - w moim przypadku w zasadzie są OK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.