Skocz do zawartości

zablokowany korek w uno


werojtek

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio jak chcialem zatankowac to na stacji za diabla nie moglem otworzyc korka wlewu paliwa.

Mialem pozniej wogole spory problem z wyszarpaniem kluczyka......

Korek juz kupilem nowy.

Ale prosilbym o jakies rady jak ten zablokowany korek stamtad najlepiej usunac,wyrwac,rozwiertac-poprosze wytlumaczyc szczegolowo i łopatologicznie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ostatnio jak chcialem zatankowac to na stacji za diabla nie moglem

> otworzyc korka wlewu paliwa.

> Mialem pozniej wogole spory problem z wyszarpaniem kluczyka......

> Korek juz kupilem nowy.

> Ale prosilbym o jakies rady jak ten zablokowany korek stamtad

> najlepiej usunac,wyrwac,rozwiertac-poprosze wytlumaczyc

> szczegolowo i łopatologicznie :-)

mnie też to spotkało parę lat temu również podczas tankowania i też myślałem, że zostanę stać z kluczem tkwiącym w korku....

nie wymyśliłem nic innego jak wiertarka z regulacją obrotów i parę wierteł różnej średnicy. musisz rozwiercić bębenek w korku ale nie wierć zbyt głęboko, tak żeby nie przewiercić korka na wylot, bo opiłki dostaną się do baku. ostrożność i umiarkowanie, wolne obroty-ja tak sobie poradziłem, chyba że ktoś zrobił to inaczej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ostatnio jak chcialem zatankowac to na stacji za diabla nie moglem

> otworzyc korka wlewu paliwa.

> Mialem pozniej wogole spory problem z wyszarpaniem kluczyka......

> Korek juz kupilem nowy.

> Ale prosilbym o jakies rady jak ten zablokowany korek stamtad

> najlepiej usunac,wyrwac,rozwiertac-poprosze wytlumaczyc

> szczegolowo i łopatologicznie :-)

Słuchaj a może spróbuj wprowadzić jakiegoś oleju w niewielkiej ilości strzykawką do zamka? Może to odblokuje Ci kluczyk?

Kolejna sprawa: czy kluczyk przekręcałeś po wsadzeniu do zamka? hmm.gif

Pozdrawiam ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A wkladka po rozwieratniu i reszta korka wyszla pozniej bez

> problemow?

pamiętam, że nie było to jakoś specjalnie uciążliwe. korek wyszedł, bo po wywierceniu bębenka już niewiele blokuje te dwa zaczepy, które normalnie się chowią w korku gdy przekręcasz klucz. generalnie nie można używać tępo przyłożonej siły, bo możesz uszkodzić mocowanie rury wlewowej do błotnika. osobna sprawa to że korek jest płaski więc nie specjalnie jest go jakoś złapać i wyszarpać.....o zgrozo!

po wszystkim woziłem klucz od nowego korka w popielniczce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...

Odgrzeję trochę wątek...

Zajeżdżam wczoraj pod dystrybutor, wkładam kluczyk do korka wlewu i... nic angryfire.gifirked.gifklnie.gif. Nie da rady odkręcić korka mimo, że kluczyk wchodzi wychodzi z niego bez problemu. Najgorsze jest to, że jeżdżę na oparach. Czy jedynym inwazyjnym sposobem jest rozwiercenie bębenka, czy da się to zrobić za pomocą płaskiego wkrętaka wkładając go w zamek i na siłę go rozp...jąc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odgrzeję trochę wątek...

> Zajeżdżam wczoraj pod dystrybutor, wkładam kluczyk do korka wlewu

> i... nic . Nie da rady odkręcić korka mimo, że kluczyk

> wchodzi wychodzi z niego bez problemu. Najgorsze jest to, że

> jeżdżę na oparach. Czy jedynym inwazyjnym sposobem jest

> rozwiercenie bębenka, czy da się to zrobić za pomocą płaskiego

> wkrętaka wkładając go w zamek i na siłę go rozp...jąc?

moze nawalilo ci syfu do srodka i poprostu zasniedzial w srodku Wez mu nalej wd 40 albo plyny hamulcowego moze odpusci Poruszaj kluczykiem Jesli to nic nie da to lepiej rozwiercic bo jak uzyjesz srubokreta to koreczek moze sobie peknac i bedzie do wywalenia a tak tylko wkladka do kupienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odgrzeję trochę wątek...

> Zajeżdżam wczoraj pod dystrybutor, wkładam kluczyk do korka wlewu

> i... nic . Nie da rady odkręcić korka mimo, że kluczyk

> wchodzi wychodzi z niego bez problemu. Najgorsze jest to, że

> jeżdżę na oparach. Czy jedynym inwazyjnym sposobem jest

> rozwiercenie bębenka, czy da się to zrobić za pomocą płaskiego

> wkrętaka wkładając go w zamek i na siłę go rozp...jąc?

Ja tak miałem jak było minusowo hmm.gif W żaden sposób nie można było otworzyć wlewu paliwa sciana.gifspineyes.gif Wtedy wymyśliłem by potraktować dziada czymś odpowiednim i wlałem odrobinkę gorącej wody do bębenka zeby.GIFrotfl.gifzakrecony.gifzlosnik2.gif Od razu zadziałało jump.gif270635636-JUMP2.gif Na szczęście mocno też wypsikałem zamek WD-40 i Gerwazym więc problem przestał istnieć ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie jak chyciło korek, nie od mrozu, to zapasowym kluczykiem na siłę przekręciłem, ale kluczym został w zamku i nie dał się wyciągnąć, rozebrałem korek, wybiłem wkładkę, wyjąłem kluczyk RAZEM Z POŁAMANYMI ZAPADKAMI ZAMKA! i złożyłem bez, teraz działa rewelacyjnie, juz zapadki nie powodują przycinania się korka hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odgrzeję trochę wątek...

> Zajeżdżam wczoraj pod dystrybutor, wkładam kluczyk do korka wlewu

> i... nic . Nie da rady odkręcić korka mimo, że kluczyk

> wchodzi wychodzi z niego bez problemu. Najgorsze jest to, że

> jeżdżę na oparach. Czy jedynym inwazyjnym sposobem jest

> rozwiercenie bębenka, czy da się to zrobić za pomocą płaskiego

> wkrętaka wkładając go w zamek i na siłę go rozp...jąc?

Miałem taki przypadek i nie trzeba było rozwiercać tylko przy pomocy śrubokręta i młotka metodą przemocy pozbyć się starego korka.

Okazało się, że jakaś zapadka się zacięła frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do tych co wymieniali wkładki, niekoniecznie tylko od wlewu paliwa.

Czym smarowaliście je przed montarzem? Ja zastosowałem olej maszynowy tzn, kilka kropelek, Jak myślicie wystarczy? nie zamarzną albo sie zablokują wkładki ? Czy może powinienem był jeszcze czymś przesmarowac? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie do tych co wymieniali wkładki, niekoniecznie tylko od wlewu

> paliwa.

> Czym smarowaliście je przed montarzem? Ja zastosowałem olej maszynowy

> tzn, kilka kropelek, Jak myślicie wystarczy? nie zamarzną albo

> sie zablokują wkładki ? Czy może powinienem był jeszcze czymś

> przesmarowac?

Jak długo Ci sie zeszło na wymianie tych wkłądek. Też musze się za to zabrać.

Co do korka WD-40 i jakieś inne smary mi pomogły - zaciął się miesiąc temu. Od nasmarowania narazie śmiga bez problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie do tych co wymieniali wkładki, niekoniecznie tylko od wlewu

> paliwa.

> Czym smarowaliście je przed montarzem? Ja zastosowałem olej maszynowy

> tzn, kilka kropelek, Jak myślicie wystarczy? nie zamarzną albo

> sie zablokują wkładki ? Czy może powinienem był jeszcze czymś

> przesmarowac?

dobrze jest od czasu do czasu (raz na miesiąc lub dwa) naszprycować wszystkie wkładki w samochodzie WD-40 to później nie ma niespodzianek. hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.