Skocz do zawartości

Zapala się kontrolka od ładowania


tomek815

Rekomendowane odpowiedzi

Mam taki problem u siebie w Uno 1.4: podczas jazdy zapala mi sie kontrolka od ładowania. Nie pali sie ona ciągle tylko po jakimś czasie gaśnie. Sytuacja coraz częściej się powtarza.

Co jest tego przyczyną? POMOCY !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spróbuj wymienić regulator napięcia w altku, powinno pomóc.

Też stawiałbym na regulator napięcia.

Przerabiałem to samo w zeszłym roku.

Radzę nie zwlekać zbyt długo, bo - przynajmniej u mnie - akumulator nie miał ładowania i szybko powiedział 30.GIF i zabrakło prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam taki problem u siebie w Uno 1.4: podczas jazdy zapala mi sie

> kontrolka od ładowania. Nie pali sie ona ciągle tylko po jakimś

> czasie gaśnie. Sytuacja coraz częściej się powtarza.

> Co jest tego przyczyną? POMOCY !!!

A ja bym wyczyścił ...... kostki w tylnych lampach zespolonych. Nie wyjaśnię Ci tego naukowo, po schematach też nie mam czasu szukać, ale mam tak w Uno 1,4 że kontrolka się żarzy, raz mocniej, raz słabiej, mimo prawidłowego napięcia. Kiedyś przypadkiem grzebiąc przy tylnej lampie odkryłem, że jest to związane ze stanem kostki - po jej poruszeniu znikało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam podobny problem więc się podepnę

otóż na tablicy przyrządów po odpaleniu migają wszystkie kontrolki ale tylko tych obwodów które są włączone, czyli światła , komornik, ręczny i pulsuje sobie podświetlenie licznika, pulsowanie jest rytmiczne i zależy od obrotów silnika, przy wolnych pulsuje wolniej, przy szybkich pulsuje szybciej....zauważyłem że światła zewnętrzne również puslują...

wymieniłem regulator ze szczotkami bo napięcie wychodziło mi ponad 15v....teraz jest ok z napięciem....

dodam że aku jest do wymiany bo już słaby jest....

znajomy elektryk powiedział mi że to wina aqu że jest wyjechany i regulator nie puszcza więcej na aqu żeby go nie dowalić...a mi się wydaje że mogą to być diody....

miał ktoś taki przypadek??

co z tym..olać czy jeździć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale jakby to były diody to by ci nie pulsowały światła

Nie jestem specem, jestem lamą, ale jak lamie pulsowała kontrolka ładowania to okazało się, że to diody umarły. Lamie nie pulsowały wtedy inne rzeczy poza żyłką, kiedy płacił...:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety zwykłym miernikiem nie jestem w stanie zmierzyć spadków napięcia w trakcie pracy silnika ale ewidentnie wygląda mi to na spadki i to takie duże...

dodam jeszcze że jak jakiś czas pojeżdzę po siakiś 7-8km problem znika....czyli tak jakby aqu naładowany i problema ni ma...nistety nie mam dostepu do innego aqu żeby podmienić i sprawdzić czy to jego wina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam Fiata Uno 1,4ies i mam bądź miałem ten sam problem co opisujecie w tym wątku, a piszę że miałem bo dziś wymieniłem mostek prostowniczy w alternatorze i okaże sie czy pojawi się problem z żarzącą kontrolka od ładowania. Wymieniłem już wcześniej pasek klinowy, regulator napięcia wraz ze szczotkami i niby po wymianie regulatora ze szczotkami jakby problem zniknął, ale po kilku dniach pojawił sie z powrotem aż do dziś. Zobaczę czy teraz po wymianie mostka sie nie zapali kontrolka. Najgorsze jest to ze ta żarząca się kontrolka nie jest u mnie cały czas tylko raz jest raz jej nie ma hmm.gif taka awaria jest najtrudniejsza do zlokalizowania a raczej przyczyna tej awarii jeżeli pojawia sie i znika, przynajmniej u mnie. Jeżeli się nie zapali kontrolka to dam znać....... tym czasem pozdrawiam wszystkich unomaniaków!!!!!!! banana-wave.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jak bym Ci proponować konktrole wszystkich diód. Przynajmnije u mnie one miały decydujący wpływ na kontrolke od ładowania. Przy okazji proponuje wymiane łożysk od alternatora za 2 sztuki zapłaciłem 20zł:-)Pozdrawiam i mam nadzieje ze coś Ci pomogłem:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie wszystkich, jak obiecałem tak wiec jestem....

Chciałem nawiązać do wątku który zamieściłem kilka dni temu odnośnie problemu z żarzącą sie kontrolka od ładowania w czasie jazdy, pisałem że wymieniłem ostatnio mostek prostowniczy w alternatorze i jak do tej pory wszystko jest w porządku nawet przy dużym obciążeniu (światła, dmuchawa, wycieraczki i ogrzewanie tylnej szyby no i radio) narazie nie zapaliła się kontrolka od ładowania i myślę że ten problem już mam za sobą jeżeli znów sie pojawi to pozostaje mi wymiana wirnika lub stojana, ale mam na dzieję że na tym będzie koniec.

Pozdrawiam wszystkich unomaniaków smile.gif

Jeżeli komuś pomogło to co napisałem to super banana-wave.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam taki problem u siebie w Uno 1.4: podczas jazdy zapala mi sie

> kontrolka od ładowania. Nie pali sie ona ciągle tylko po jakimś

> czasie gaśnie. Sytuacja coraz częściej się powtarza.

> Co jest tego przyczyną? POMOCY !!!

No to mam od dziś ten sam problem w moim 1.4 a miałem naprawiany alternator jakiś rok temu... chyba kiszkowato był zrobiony. Będę musiał się temu przyjrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.