Skocz do zawartości

Baaaardzo powoli mysle nad zmiana moto


Josyp

Rekomendowane odpowiedzi

Jakby sie udalo sprzedac Suzi to moze na wiosne kupilbym sobie cos nowszego. Najchetniej wzialbym jakiegos skuta jak Aprilia Atlantic 500 ale niestety pojemnosc garazu mowi sama za siebie - tylko motocykl bo skutery za szerokie sick.gif

I tak sobie mysle ze chcialbym cos w miare nowego, a to oznacza w miare drogiego czyli strach jezdzic wiec koniecznie AC

I teraz pytanko iluletni maksymalnie motocykl mozna ubezpieczyc?

Cos mi sie obilo o uszy ze 10 lat(jezeli to nieprawda poprawcie), wiec zeby pojezdzic ze 2 lata to jakos rocznikowo kolo 2000 musialbym cos kupic

Gorny pulap cenowy to jakies 10k PLN, odpadaja enduro/crossy/choppery i po tej selekcji zostaje w zasadzie tylko pare modeli(przy zalozeniu ze moc ponad 50koni, a najlepiej kolo 100) takich jak np:

Bandit - zbytnio mi sie nie podoba

Kawa ZR 7 - jak wyzej

jakies rozne Yamaszki - zadna mnie nie przekonuje zbytnio

Honda Hornet 600 - sam nie wiem

no i GSX 600 lub 750F

Priorytetm w wyborze jest BEZAWARYJNOSC

i sklaniam sie ku GSX wlasnie bo w miare ladne, duza podaz modeli i czesci na allegro, a mam w podswiadomosci zakodowane sam nie wiem skad ze Kawy to padaki, do Yamaszek tez jakos nie jestem przekonany, co do Hond to zapewne sa bezawaryjne ale te Hornety mi sie nie podobaja

No i co zatem wybrac? GSX bedzie dobrym wyborem, czy lepiej cos innego z tych wyzej czy moze jeszcze inne propozycje?

I jeszcze takie mam pytanko czy sa jakies uniwersalne crash pady? bo dedykowanych do GSX F nie znalazlem, sa tylko do GSX R, a szkoda taki wychuchany motorek zbezczescic jakims slizgiem(nawet jesli bedzie mial AC)

Ogolna tendencje zauwazylem(moze to tylko subiektywne odczucia) ze Kawy i Yamaszki sa troche tansze od Suzuki i Hond - czy cena wskazuje jednak wyzszosc ostatnich 2 marek?

Doradzcie cos grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem hierarchia w jakości, bezawaryjności jest taka:

Honda

Yamaha

Suzuki

Kawa

"Jako" było by niezłym wyborem skoro Hornet Ci nie pasi. Aczkolwiek jest to fajne moto, dobrze się prowadzi, przyspieszenia już niezłe a przy tym pali niewiele i długie okresy międzyserwisowe. Rozejrzyj sie jeszcze za jakim Fazerem może. hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakby sie udalo sprzedac Suzi to moze na wiosne kupilbym sobie cos

> nowszego.

>...

> I tak sobie mysle ze chcialbym cos w miare nowego, a to oznacza w

> miare drogiego czyli strach jezdzic wiec koniecznie AC

> I teraz pytanko iluletni maksymalnie motocykl mozna ubezpieczyc?

> Cos mi sie obilo o uszy ze 10 lat(jezeli to nieprawda poprawcie),

Zgadza sie do 10lat a w szczególnych przypadkach za zgodą jakiegoś tam ważniaka (w PZU naczelnika oddziału) starsze.

Ale nie łudź się, stawki AC na motocykle są zaporowe!!! Firmy ubezpieczeniowe "boją sie" motocykli bo szkodliwość jest znaczna!

> wiec zeby pojezdzic ze 2 lata to jakos rocznikowo kolo 2000

> musialbym cos kupic

> Gorny pulap cenowy to jakies 10k PLN, odpadaja enduro/crossy/choppery

> i po tej selekcji zostaje w zasadzie tylko pare modeli(przy

> zalozeniu ze moc ponad 50koni, a najlepiej kolo 100) takich jak

> np:

> ...

>... zbytnio mi sie nie podobaja

> No i co zatem wybrac?

>...

Proponuję Hondę CBR 600F. Super trwałość, wygoda podróżowania dla 2 osób, moc 100KM piękny liniowy sposób oddawania mocy, jednym słowem cud, miód i orzeszki! yay.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale nie łudź się, stawki AC na motocykle są zaporowe!!! Firmy

> ubezpieczeniowe "boją sie" motocykli bo szkodliwość jest

> znaczna!

Czyli ile mniej wiecej? Tak czy owak bralbym AC na fadera, ktory ma max znizki

> Proponuję Hondę CBR 600F. Super trwałość, wygoda podrużowania dla 2

> osób, moc 100KM piękny liniowy sposób oddawania mocy, jednym

> słowem cud, miód i orzeszki!

Wszystko fajnie ale cenowo do 10k nie znajde niczego w miare mlodego, a jak stwierdzilem wczesniej balbym sie jezdzic motocyklem za jakies 10k bez AC boje_sie.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zgadza sie do 10lat a w szczególnych przypadkach za zgodą jakiegoś

> tam ważniaka (w PZU naczelnika oddziału) starsze.

> Ale nie łudź się, stawki AC na motocykle są zaporowe!!! Firmy

Czy takie zaporowe...Za ubezpieczenie swojego w pakiecie (full OC, AC srace i takie tam biglaugh.gif ) płaciłem 1280 zł przy wartości 17.500.

Niby dużo, ale pierwszy szlif i koszta mogą być znacznie wyższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy takie zaporowe...Za ubezpieczenie swojego w pakiecie (full OC, AC

> srace i takie tam ) płaciłem 1280 zł przy wartości 17.500.

> Niby dużo, ale pierwszy szlif i koszta mogą być znacznie wyższe.

Ano wlasnie pamietasz moze jaka byla stawka wyjsciowa? znaczy bez znizek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy takie zaporowe...Za ubezpieczenie swojego w pakiecie (full OC, AC

> srace i takie tam ) płaciłem 1280 zł przy wartości 17.500.

> Niby dużo, ale pierwszy szlif i koszta mogą być znacznie wyższe.

Wszystko zależy od strefy. W moim inspektoracie PZU stawka AC za motocykl wyniosłaby ok.12% jego wartości ale żeby było śmieszniej generalnie motocykli nie ubezpieczają. Aby wykupić polisę trzeba pisać prośbę do naczelnika a on (czy ona) może w swojej wielkiej łaskawości wyrazić zgodę albo nie! 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wszystko zależy od strefy. W moim inspektoracie PZU stawka AC za

> motocykl wyniosłaby ok.12% jego wartości ale żeby było

> śmieszniej generalnie motocykli nie ubezpieczają. Aby wykupić

> polisę trzeba pisać prośbę do naczelnika a on (czy ona) może w

> swojej wielkiej łaskawości wyrazić zgodę albo nie!

lepiej ubezpieczyc w Allianz - nie robia zadnych problemow i maja najlepsze AC na moto na rynku(przynajmniej tak wynika z moich badan rynku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moim zdaniem hierarchia w jakości, bezawaryjności jest taka:

> Honda

> Yamaha

> Suzuki

> Kawa

> "Jako" było by niezłym wyborem skoro Hornet Ci nie pasi. Aczkolwiek

> jest to fajne moto, dobrze się prowadzi, przyspieszenia już

> niezłe a przy tym pali niewiele i długie okresy międzyserwisowe.

> Rozejrzyj sie jeszcze za jakim Fazerem może.

Zgadzam sie ... Hornecik .... moc, osiagi i oszczednosc ..

Fakt ... za Honde sie palci frown.gif ..ale tylko przy zakupie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

o jakiej wy awaryjnosci piszecie??

mialem dwie kawy najpierw zr7s, pozniej zx9r 2001 ktora mam nadal zreszta. zrobilem zr7 jakies 4tys , zx9r 6 tys zero awarii. nie jezdze jak emeryt i lubie zapier^%$#c ! jak kto dba tak ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na podstawie 10tys km twierdzisz iz kawy sa bezawaryjne? Ja wlasnie tyle przelatalem na Suzi z 89 roku i tez moge stwierdzic ze 18 letnie motocykle sa bezawaryjne. W zasadzie na takim dystansie prawie kazde moto bedzie cud miod malyna grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na podstawie 10tys km twierdzisz iz kawy sa bezawaryjne? Ja wlasnie

> tyle przelatalem na Suzi z 89 roku i tez moge stwierdzic ze 18

> letnie motocykle sa bezawaryjne. W zasadzie na takim dystansie

> prawie kazde moto bedzie cud miod malyna

tak tylko ze ta kawa ma 42 tys przebiegu i chodzi jak lalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak tylko ze ta kawa ma 42 tys przebiegu i chodzi jak lalka

Ale co to jest 42 tys przebiegu?? Przy takim przebiegu nic nie ma prawa się zepsuć. Dobry japoniec kręci i do 200.000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.