Skocz do zawartości

Pytanie o 156.


newtonek

Rekomendowane odpowiedzi

> Witam kącikowiczów. Właściwie pochodzę z kącika F. Bravo.

> Chcę sobie teraz kupić większe autko. Zastanawiam się nad 156. I

> teraz silniki. Co kupić? Celuję w benzynowy silnik. Na co

> zwracać uwagę przy zakupie?

Dopiero co był taki wątek sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przeglądałem forum i akurat nie widziałem wątku o 156-tkach. Możesz

> mi pomóc linkiem?

tu

w sumie to pojechałem bo jeden taki watek jest na kąciku AR, ale swego czasu sporo pytań pojawiało się na MK

Co do silników to jest podobno jedyny właściwy-2.5 zlosnik.gif

1.6 podobno za słaby, ja z ojcem mieliśmy taką służbową i fajnie to to śmigało jak na 1.6,1.8 nie polecają, lepiej już 2.0 , a z R4 to chyba najlepiej JTS'a bo nie jest T.S.

Ewentualnie silniki jtd- wady takie jak w każdym CR.

Na co zwracać uwagę, przede wszystkim zawias z przodu, czy wymieniono rozrząd i wariator przy okazji, tyle wiem, resztę niech opiszą właściciele AR.

Radzę poczytać to

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tu

> w sumie to pojechałem bo jeden taki watek jest na kąciku AR, ale

> swego czasu sporo pytań pojawiało się na MK

> Co do silników to jest podobno jedyny właściwy-2.5

> 1.6 podobno za słaby, ja z ojcem mieliśmy taką służbową i fajnie to

> to śmigało jak na 1.6,1.8 nie polecają, lepiej już 2.0 , a z R4

> to chyba najlepiej JTS'a bo nie jest T.S.

> Ewentualnie silniki jtd- wady takie jak w każdym CR.

> Na co zwracać uwagę, przede wszystkim zawias z przodu, czy wymieniono

> rozrząd i wariator przy okazji, tyle wiem, resztę niech opiszą

> właściciele AR.

> Radzę poczytać to

> pozdro

W tej chwili wożę się Bravo HGT. Bym chciał mieć autko w miarę podobnie jeżdżące. Myślę o tym motorze 2,0. Jak to się sprawuje? Podstawy to norma. Chodzi mi o kogoś kto ma takie cuś, co mu się psuło itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W tej chwili wożę się Bravo HGT. Bym chciał mieć autko w miarę

> podobnie jeżdżące. Myślę o tym motorze 2,0. Jak to się sprawuje?

> Podstawy to norma. Chodzi mi o kogoś kto ma takie cuś, co mu się

> psuło itp.

Silniki TS są bardzo, ale to bardzo kapryśne. Wariatory, przepływomierze, elektronika, panewki - cała masa elementów, o które trzeba dbać, pilnować itp. Ja wiem, że drugi raz nie kupię auta z TSem - ciągle coś tam jest nie tak (mam 1.6 TS - ten sam silnik co w 156 i 147).

Obecnie borykam się z falowaniem obrotów - auto, gdy się toczy (i tylko wtedy) i jest na luzie potrafi zgasnąć, bo obroty tak skaczą, ale nie dzieje się to cały czas, tylko raz na parę dni na parędziesiąt minut. Potem znika znowu na parę dni i auto chodzi jak złoto. Komputer żadnych błędów nie pokazuje i bądź tu mądry niewiem.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Silniki TS są bardzo, ale to bardzo kapryśne. Wariatory,

> przepływomierze, elektronika, panewki - cała masa elementów, o

> które trzeba dbać, pilnować itp. Ja wiem, że drugi raz nie kupię

> auta z TSem - ciągle coś tam jest nie tak (mam 1.6 TS - ten sam

> silnik co w 156 i 147).

> Obecnie borykam się z falowaniem obrotów - auto, gdy się toczy (i

> tylko wtedy) i jest na luzie potrafi zgasnąć, bo obroty tak

> skaczą, ale nie dzieje się to cały czas, tylko raz na parę dni

> na parędziesiąt minut. Potem znika znowu na parę dni i auto

> chodzi jak złoto. Komputer żadnych błędów nie pokazuje i bądź tu

> mądry .

Oglądałem dzisiaj 156 2,5 V6. Niby ok. Przeguby tylko do wymiany. 14500 ceni koleś. Dobra cena?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oglądałem dzisiaj 156 2,5 V6. Niby ok. Przeguby tylko do wymiany.

> 14500 ceni koleś. Dobra cena?

Wiesz co, alfa nie może być zaniedbana, a skoro ktoś sprzedaje auto z uszkodzonymi przegubami to raczej nie było go stać na utrzymanie jej i ja bym odpuścił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W tej chwili wożę się Bravo HGT. Bym chciał mieć autko w miarę

> podobnie jeżdżące. Myślę o tym motorze 2,0. Jak to się sprawuje?

> Podstawy to norma. Chodzi mi o kogoś kto ma takie cuś, co mu się

> psuło itp.

Ja Ci tylko jestem w stanie powiedzieć że silnik 2.0 radzi sobie bardzo fajnie i ślicznie brzmi serduszka.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A może ktoś sprzedaje jakąś ładną 156?

tyle, że weź pod uwage drobny fakt - HGT które masz jest 5cyl, 2.0 TS - 4 cyl. Ja wiem, że AR ładnie brzmi, ale brak tego jednego "gara" to jest jednak duża różnica - i w dźwięku, i w sposobie reakcji na gaz. IMHO jedynym słusznym wyborem w twoim przypadku będzie V6. Jeśli kupisz TSa, możesz szybko dojśc do wniosku że to jednak nie jest to czego szukałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tyle, że weź pod uwage drobny fakt - HGT które masz jest 5cyl, 2.0 TS

> - 4 cyl. Ja wiem, że AR ładnie brzmi, ale brak tego jednego

> "gara" to jest jednak duża różnica - i w dźwięku, i w sposobie

> reakcji na gaz. IMHO jedynym słusznym wyborem w twoim przypadku

> będzie V6. Jeśli kupisz TSa, możesz szybko dojśc do wniosku że

> to jednak nie jest to czego szukałeś.

Powiem tak, to ma być auto trochę dla mnie, trochę dla dziewczyny/żony. Taki rodzinny wozik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na tej zasadzie to byś nigdy nie kupił żadnej Alfy .

Nie no ok.gif, wiem, że w tych autach lubią psuć się różne rzeczy( w naszej notorycznie zapalały się np. kontrolki airbag'ów nie wiadomo dlaczego), wiem również , że ze stukającym przegubem można zrobić i 30kkm i wiem również , że uzytkownik mógł je zniszczyć nie celowo,a nie dopatrzeniem pęknięcia manszety.

Natomiast, może faktycznie, źle wyraziłem swe mysli-lepiej było by gdybym napisał: warto było by się lepiej przyjrzeć takiemu autu.

Natomiast do Aragorna: zawsze w swoich postach twierdziłeś, że AR nie może być zaniedbywana...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Natomiast do Aragorna: zawsze w swoich postach twierdziłeś, że AR nie

> może być zaniedbywana...

no ale chyba przyznasz, że wystawienie do sprzedaży auta z luźnymi przegubami niekoniecznie musi być wyrazem zaniedbania, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no ale chyba przyznasz, że wystawienie do sprzedaży auta z luźnymi

> przegubami niekoniecznie musi być wyrazem zaniedbania, prawda?

ok.gif napisałem to już w poście na który odpowiedziałeś, że nie, ale może zlosnik.gif

edit: kwestia jeszcze na ile są one luźne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> napisałem to już w poście na który odpowiedziałeś, że nie, ale może

> edit: kwestia jeszcze na ile są one luźne.

normalne, ze jak ktoś podejmuje decyzję, że sprzedaje auto to przestaje również w nie inwestować. Pytanie czy powie uczciwie kupującemu co trzeba zrobić czy też jakoś zatai stan faktyczny i będzie potem rżnął przysłowiowego głupa. w 155 przeguby wewnętrzne można było mocniej skręcić i przestawało stukać na jakieś 500 kilometrów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Silniki TS są bardzo, ale to bardzo kapryśne. Wariatory,

> przepływomierze, elektronika, panewki - cała masa elementów, o

> które trzeba dbać, pilnować itp. Ja wiem, że drugi raz nie kupię

> auta z TSem - ciągle coś tam jest nie tak (mam 1.6 TS - ten sam

> silnik co w 156 i 147).

> Obecnie borykam się z falowaniem obrotów - auto, gdy się toczy (i

> tylko wtedy) i jest na luzie potrafi zgasnąć, bo obroty tak

> skaczą, ale nie dzieje się to cały czas, tylko raz na parę dni

> na parędziesiąt minut. Potem znika znowu na parę dni i auto

> chodzi jak złoto. Komputer żadnych błędów nie pokazuje i bądź tu

> mądry .

czyściłeś silniczek krokowy? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyściłeś silniczek krokowy?

Stary, czego ja już nie robiłem z tym fantem zlosnik.gif. Rzecz w tym, że usterka występuje na tyle rzadko, że nie da się tego łatwo zdiagnozować, jedyne na co liczę, to albo, że się w końcu samo naprawi ( rotfl.gif ), albo popsuje do reszty wink.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak rodzinny, to kup 166. za 25 tysi ładne 2,5/3.0 z rocznika 2002.

> Jakość i bezawaryjność nieporównywalna do 147/156.

polecam, prowadzi się nie gorzej niż 147/156 a komfort podroży jest nieporównywalnie wyższy. jeśli nie 166 to szukaj v6 w 156. Spalanie będzie miala podobne do 2.0 a frajda z jazdy będzie ogromna. Moja 3.2 v6 pali w mieście między 13,7-15l (2.0 w GT paliła 12,8-14,5), a w trasie zmieścisz się w 10l (u mnie przynajmnije tak wychodzi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> polecam, prowadzi się nie gorzej niż 147/156 a komfort podroży jest

> nieporównywalnie wyższy. jeśli nie 166 to szukaj v6 w 156.

> Spalanie będzie miala podobne do 2.0 a frajda z jazdy będzie

> ogromna. Moja 3.2 v6 pali w mieście między 13,7-15l (2.0 w GT

> paliła 12,8-14,5), a w trasie zmieścisz się w 10l (u mnie

> przynajmnije tak wychodzi)

Hmm. Może się zastanowię nad 166 po FL. Bo nawet wygląda jakoś. Nie sprzedaje ktoś? ;>

Ewentualnie może ktoś rzuci okiem:

http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-C4432555.html

Opłaca się jechać oglądać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hmm. Może się zastanowię nad 166 po FL. Bo nawet wygląda jakoś. Nie

> sprzedaje ktoś? ;

> Ewentualnie może ktoś rzuci okiem:

> http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-C4432555.html

> Opłaca się jechać oglądać?

Fajny JTS ok.gif myslę , że warto się bliżej przyjrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cena chyba też zdrowa, jak myślicie?

Cena niezła jak na ten rok i to po lifcie, ale sprawdź czy nie była bita, przebieg też niezły kwestia tylko czy nie kręcony, chociaż ze zdjęć wynika, że skóra nie jest pomarszczona czyli< niż 200kkm i może być prawdziwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> polecam, prowadzi się nie gorzej niż 147/156 a komfort podroży jest

> nieporównywalnie wyższy. jeśli nie 166 to szukaj v6 w 156.

> Spalanie będzie miala podobne do 2.0 a frajda z jazdy będzie

> ogromna. Moja 3.2 v6 pali w mieście między 13,7-15l (2.0 w GT

> paliła 12,8-14,5), a w trasie zmieścisz się w 10l (u mnie

> przynajmnije tak wychodzi)

w dodatku jeśli ma być większe niż Bravo - to 156 niewiele większa (wewnątrz) jest.

A co do 156 V6 2,5 - to znaleźć taką w miarę młodą w kraju praktycznie niemożliwe jest ...

BTW - widziałem dziś po południu Twoją 166 na ulicy pierwszy raz - ładniutka i zgrabna ! smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w dodatku jeśli ma być większe niż Bravo - to 156 niewiele większa

> (wewnątrz) jest.

> A co do 156 V6 2,5 - to znaleźć taką w miarę młodą w kraju

> praktycznie niemożliwe jest ...

> BTW - widziałem dziś po południu Twoją 166 na ulicy pierwszy raz -

> ładniutka i zgrabna !

a teraz dostala jeszcze letnie kola na próbę i wyglada jeszcze fajniej - oryginlane "18 z pakietu TI

snb11401yf5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w dodatku jeśli ma być większe niż Bravo - to 156 niewiele większa

> (wewnątrz) jest.

> A co do 156 V6 2,5 - to znaleźć taką w miarę młodą w kraju

> praktycznie niemożliwe jest ...

Hmm... 159 jeszcze jak dla mnie za drogie :/ 166 średnio mi się podoba. Ehh biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> fajna sprawa, robi się w środku dużo jaśniej

z pewnoscia ok.gif do tego dodatkowa wentylacja latem.

Swoja droga ciekawe czemu szyberdach we wloskich autach to naprawde rzadko spotykany dodatek..

Czy jest to fabryczny szyber (bo jak sadze po focie, jest szklany, nie metalowy)? Jakie mozliwosci polozenia ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z pewnoscia do tego dodatkowa wentylacja latem.

> Swoja droga ciekawe czemu szyberdach we wloskich autach to naprawde

> rzadko spotykany dodatek..

ja zauwazyłem za to , że sporo ich w niemieckich alfach (np na mobile.de) jest zamontowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja zauwazyłem za to , że sporo ich w niemieckich alfach (np na

> mobile.de) jest zamontowanych.

W porownaniu do samochodow niemieckich to i tak drobna ilosc (procentowo). Nie wiem skad to sie bierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stary, czego ja już nie robiłem z tym fantem . Rzecz w tym, że

> usterka występuje na tyle rzadko, że nie da się tego łatwo

> zdiagnozować, jedyne na co liczę, to albo, że się w końcu samo

> naprawi ( ), albo popsuje do reszty .

u nas jeszcze jeden zawodnik tech walczył z takim "duchem" falujących obrotów i w końcu po wielu bojach okazało się że któryś kabel w wiązce do kompa był naderwany i czasem przewodził a czasem nie... zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z pewnoscia do tego dodatkowa wentylacja latem.

> Swoja droga ciekawe czemu szyberdach we wloskich autach to naprawde

> rzadko spotykany dodatek..

> Czy jest to fabryczny szyber (bo jak sadze po focie, jest szklany,

> nie metalowy)? Jakie mozliwosci polozenia ma?

tak, to jest fabryczna opcja i jest z lekko przyciemnionego szkła. ma 2 funkcje:

- uchyla sie delikatnie (max ok 5 cm)

- chowa sie cały w podsufitce

oczywiście można wybrać opcje pośrenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak, to jest fabryczna opcja i jest z lekko przyciemnionego szkła. ma

> 2 funkcje:

> - uchyla sie delikatnie (max ok 5 cm)

> - chowa sie cały w podsufitce

> oczywiście można wybrać opcje pośrenie

Jadę w piątek oglądać tego jtsa zlosnik.gif

Może mi ktoś kliknąć listę na co patrzeć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jadę w piątek oglądać tego jtsa

> Może mi ktoś kliknąć listę na co patrzeć?

lista standardowa, niczym nei różni się specjalnie od innych 156. jedyna na co trzeba uwazać, to JTS jest raczej dość wrażliwy na jakość paliwa - mowie z własnych doświadczeń jako kierownika GT na dystansie 70kkm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> lista standardowa, niczym nei różni się specjalnie od innych 156.

> jedyna na co trzeba uwazać, to JTS jest raczej dość wrażliwy na

> jakość paliwa - mowie z własnych doświadczeń jako kierownika GT

> na dystansie 70kkm

No tak, skąd mam wiedzieć na jakim paliwie jeździł poprzedni właściciel?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u nas jeszcze jeden zawodnik tech walczył z takim "duchem" falujących

> obrotów i w końcu po wielu bojach okazało się że któryś kabel w

> wiązce do kompa był naderwany i czasem przewodził a czasem

> nie...

U mnie coś się zaczyna klarować - zaczęły falować obroty na biegu jałowym na postoju od czasu do czasu zlosnik.gif (800-1000-800-1000-900 i już dalej spokój).

Poczekam, aż się sprawa rozwinie jeszcze bardziej, ale podejrzewam jednak sondę lambda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.