Skocz do zawartości

marea stała ok. tydzień teraz nie chce odpalić


Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj próbowałem odpalić swojego fiata marea i nic nie dał nawet znaku życia rozrusznik tylko kręcił silnik nawet walki nie podjął. Samochód nie był odpalany od jakiegoś tygodnia. Jestem w trakcie sprzedawania tego samochodu silnik zawsze palił bez problemu i w ogóle jest w idealnym stanie co się mogło stać. Kiedy ostatnim razem nim jeździłem to było kiedy potencjalny kupiec go oglądał. Było bardzo mało paliwa a ja nie miałem czasu dotankować więc dolałem troche (ok.300ml.) benzyny jaką miałem przygotowaną do piły sthila (100ml oleju na 5 litrów benzyny wątpię żeby to mogło mieć coś wspólnego ale kto wie. W każdym razie po jeździe próbnej jak go odpaliłem żeby go przepakować był na wyższych obrotach potem już go nie dotykałem do dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czy ta mieszanka mogła zaszkodzić?

Silnikowi raczej nie , za mała ilość oleju w paliwie , ale coś mogło się przytkać , dolej najpierw wystarczającą ilość paliwa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Teraz co znaczy słyszeć pompę? Po przekręceniu kluczyka słychać taki

> dźwięk jak by coś się ładowało kilka sekund i przestaje.

No to chyba pomppaaa paliwowa ładuje.

IMHO trzeba troche pokręcić tak kluczykiem żeby popma troche napompowała i możesz próbować wtedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzisiaj próbowałem odpalić swojego fiata marea i nic nie dał nawet

> znaku życia rozrusznik tylko kręcił silnik nawet walki nie

> podjął. Samochód nie był odpalany od jakiegoś tygodnia. Jestem w

> trakcie sprzedawania tego samochodu silnik zawsze palił bez

> problemu i w ogóle jest w idealnym stanie co się mogło stać.

> Kiedy ostatnim razem nim jeździłem to było kiedy potencjalny

> kupiec go oglądał. Było bardzo mało paliwa a ja nie miałem czasu

> dotankować więc dolałem troche (ok.300ml.) benzyny jaką miałem

> przygotowaną do piły sthila (100ml oleju na 5 litrów benzyny

> wątpię żeby to mogło mieć coś wspólnego ale kto wie. W każdym

> razie po jeździe próbnej jak go odpaliłem żeby go przepakować

> był na wyższych obrotach potem już go nie dotykałem do dzisiaj.

nie ma co sie zastanawaic zlosnik.gif odkrec doplywowy na kolektorze ssacym i jak po przekreceniu kluczyka siknie paliwam na lampe to ok a jak ledwo co poleci kilka kropel to lipa zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobione. Silnik już pali wszystko wróciło do normy. Powykręcałem i przeczyściłem świece dolałem z 5tkę paliwa i w rurę od filtra powietrza popryskałem jakimś specyfikiem który mi dał kolega potem trochę pokręcił i w końcu zapalił. Jednak rozładowałem od tego kręcenia akumulator i musiałem potem łączyć go kablami z drugim samochodem po czym wynikł kolejny problem – radio żąda teraz jakiegoś śmiesznego kodu i inaczej nie można go uruchomić wcześniej nawet nie miałem pojęcia o czymś takim w tym samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobione. Silnik już pali wszystko wróciło do normy. Powykręcałem i

> przeczyściłem świece dolałem z 5tkę paliwa i w rurę od filtra

> powietrza popryskałem jakimś specyfikiem który mi dał kolega

> potem trochę pokręcił i w końcu zapalił. Jednak rozładowałem od

> tego kręcenia akumulator i musiałem potem łączyć go kablami z

> drugim samochodem po czym wynikł kolejny problem –

> radio żąda teraz jakiegoś śmiesznego kodu i inaczej nie można go

> uruchomić wcześniej nawet nie miałem pojęcia o czymś takim w tym

> samochodzie.

brawo.gifbrawo.gifbrawo.gif ale tak na przyszłość to nie próbuj czy na oleju napędowym odpali !

wredny jestem mlot.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.