Skocz do zawartości

Pytanka po wymianie sondy


kwiat

Rekomendowane odpowiedzi

> ja zrobiłem tak, że zaznaczyłem tą opcję, wpisałem 48, dałem enter po

> czym ją wyłączyłem, bo myślę, że jak go zablokuję to nie będzie

> chodził, ale pewnie się mylę...

zdecydowanie mylisz się, to jest stała pozycja PWA a nie stała pozycja aktuatora, czyli PWA bez autoadaptacji która pieprzymy bo działa nie wiadomo jak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> już z kolegą Wszim doszliśmy, że mam mikroprzełącznik malejący.

> "o to chyba będzie to, zmień na takie ustawienie TPS. Na jałowym 12V

> a naciśnięty pedał 0V. Zgadzałoby się."

> Na obecnych ustawieniach (opisane wyżej) auto słabo hamuje silnikiem

bo jeszcze nie masz cut_off załączonego, wszystko po kolei nie naraz bo do niczego nie dojdzemy tak na odległość i jeszcze ze strasznie opornym uczniem wink.gif

> a wcześniej czytałem że powinno normalnie to się odbywać. Czyli

> mam zablokować położenie krokowca na 48 ? Bo teraz działa

> adaptacja czy jak?

Coś sie tak przy...ił, że to ma być blokada krokowca. To jest stała pozycja PWA - przeciez pisze jak wół. Przestań mylić PWA z pozycją pracy krokowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to zablokowałem go na 48. Spisałem sobie twoje pytania na kartce i poczyniłem pomiary:

1. Wskazania TPS przy dodawaniu i puszczaniu gazu - na luzie jest zielony kwadracik i 0.02 V, przy ostrym przegazowaniu wskakuje na czerwony kwadrat, przy 3000 obr jest żółty, oczywiście cały czas 0,02 V bo to sie nie zmienia, już wiem.

2. Sonda przy dodawaniu gazu jak i na luzie pracuje w tym samym zakresie, czyli 0,06 - 0,91 - są to skrajne jakie zaobserwowałem.

3. Przy stałej pozycji atturatora na 48 praca krokowca wygląda tak:

- jałowy po odpaleniu 57 - 70, po chwili rozgrzania 46 - 56.

- przy 3000 obr 45 - 48, a po chwili 47 - 50, tps na żółtym polu.

Co do sondy i jej nagrzewania to mam 4 przewodową czyli z grzałką a tower pisał dla kolegi exora na temat jego sondy. Zaraz wybieram się do miasta na chwilę to sprawdzę jak auto chodzi z tymi ustawieniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale na zimnym nic się nie dzieje. Po przełączeniu nie gaśnie, jest ok. Za mną jazda próbna na w/w ustawieniach. Wydaje mi się, że auto żwawiej przyspiesza od 2000 obr w stosunku do zakresu do 2000 obr. Czy to zależy coś od ustawień? Może te 48 jest za wysoko? Poza tym jest wszystko super, tylko słabo hamuje silnikiem, zapewne przez włączenie funkcji TPS. A jeszcze pytanie. Czy TPS powinien być włączony? Jak się gazownika pytałem to powiedział "po co, to tylko przeszkadza". Bez TPS też mi ładnie chodził wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok, to zablokowałem go na 48. Spisałem sobie twoje pytania na kartce

> i poczyniłem pomiary:

> 1. Wskazania TPS przy dodawaniu i puszczaniu gazu - na luzie jest

> zielony kwadracik i 0.02 V, przy ostrym przegazowaniu wskakuje

> na czerwony kwadrat, przy 3000 obr jest żółty, oczywiście cały

> czas 0,02 V bo to sie nie zmienia, już wiem.

Coś tu jest nie tak. TPS nie zależy od obrotów. On wskazuje tylko stopień otwarcia przepustnicy czyli stopień naciśnięcia pedału gazu. W analogowym TPS zmienia się napięcie proporcjonalnie do wciśniętego pedału. W prostym logicznym TPS, takim na mikroswitchu są tylko dwa stany: naciśnięty i nie naciśnięty-0V i np 5V lub 12V, zależnie od rozwiązania. Pisałeś wcześniej że pokazuje właśnie 0 i 12. 12 niby było przy odpuszczonym pedale i 0 przy naciśniętym. Nie wiem więc dlaczego teraz pokazuje ciągle 0 ? Coś tu nie halo. Może jednak nie jest fizycznie podłączony kabelek i łapiemy tylko jakieś śmieciowe zakłócenia stąd czasem zapala się żółty kwadracik. Musisz to sprawdzić.

> 2. Sonda przy dodawaniu gazu jak i na luzie pracuje w tym samym

> zakresie, czyli 0,06 - 0,91 - są to skrajne jakie

> zaobserwowałem.

i to oznacza prawidłowe działanie

> 3. Przy stałej pozycji atturatora na 48 praca krokowca wygląda tak:

> - jałowy po odpaleniu 57 - 70, po chwili rozgrzania 46 - 56.

czyli tower ma chyba rację że ta sonda powoli się nagrzewa.Ustaw więc na około 0,5 min powinno wystarczyć.

> - przy 3000 obr 45 - 48, a po chwili 47 - 50, tps na żółtym polu.

> Co do sondy i jej nagrzewania to mam 4 przewodową czyli z grzałką a

> tower pisał dla kolegi exora na temat jego sondy. Zaraz wybieram

> się do miasta na chwilę to sprawdzę jak auto chodzi z tymi

> ustawieniami.

zobacz czy przy przyspieszaniu krokowiec nie sięga wyżej np właśnie 70

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale na zimnym nic się nie dzieje. Po przełączeniu nie gaśnie, jest

> ok. Za mną jazda próbna na w/w ustawieniach. Wydaje mi się, że

> auto żwawiej przyspiesza od 2000 obr w stosunku do zakresu do

> 2000 obr. Czy to zależy coś od ustawień?

Może coś zależeć a może tak juz bedzie. Bo ogólnie na LPG silnik jest słabszy na niższych obrotach. Nie wiem na ile u ciebie jest słabszy. Czy to jest np taka jakby dziura, że naciskasz gaz a on jak by dopiero po chwili zaczyna przyspieszać. Warto wtedy zwrócić uwagę jak w takiej sytuacji zachowuje się mieszanka czyli sygnał z sondy lambda. Jeżeli zmulenie spowodowane jest tym, że sonda pokazuje przez dłuższy czas ubogo (blisko 0V) to nie dobrze, a jeżeli pracuje normalnie zmieniając się lub chwilowo bogato to raczej nic więcej nie wymyślimy. Tzn coś zawsze można wymyslić ale to już kombinowanie. Może ten misker jest za mały a może dolot coś ogranicza? hmm.gif

> Może te 48 jest za

> wysoko?

Dobrze jest. Jak dla mnie to jest za nisko ale skoro pracuje krokowy w niewielkim zakresie wokół tych 48 dla szerokiego zakresu obrotów tzn. że jest dobrze. Przynajmniej jest liniowo a to czasami najwieksza zmora jak jest nieliniowa charakterystyka. trudno wtedy zestroić.

Pytanie. Czy masz oryginalny dolot powietrza czy jakąś dzabralnię zrobioną przez gazownika i np zaślepiony częściowo czymś dolot powietrza?

> Poza tym jest wszystko super, tylko słabo hamuje

> silnikiem, zapewne przez włączenie funkcji TPS. A jeszcze

> pytanie. Czy TPS powinien być włączony?

oslabiony.gif No właśnie do hamowania silnikiem jest potrzebny TPS. Hamowanie silnikiem rozwiązujesz przez zubażanie mieszanki czyli tzw cut-off. Działa to tak, że jak obroty silnika są powyżej wartości którą ustawisz np te nasze 1800 i masz odpuszczony pedał gazu to sterownik bedzie zubażał mieszankę przymykając aktuator do wartości którą ustawisz. Ja tam pisałem wczesniej żeby ustawić na próbę 20. No a skąd sterownik ma wiedziec że odpuściłeś noge z gazu skoro nie ma TPS ?? Hę? Z tym, że jak nie ma fizycznie kabelkiem podłączonego TPS to wtedy aktywowanie w programie TPS traci sens i może dawać tylko złe objawy. Dlatego teraz podstawa to sprawdzic czy TPS jest podłączony z czujnika TPS do sterownika LPG bo cos mi sie tu nie podoba.

> Jak się gazownika

> pytałem to powiedział "po co, to tylko przeszkadza".

bo jest głupi i ma wszy sick.gif

>Bez TPS też

> mi ładnie chodził wcześniej.

Bo to jest konieczne praktycznie tylko do cut-off oraz do osobnych ustawień dla pracy jałowej i wysokich obrotów (gdyby np falowały obroty na jałowym). Dużo ludzi tego nie potrzebuje. Jak komuś nie przeszkadza, że wolno silnik schodzi z obrotów i kiepsko hamuje silnikiem i nie ma innych problemów to może TPS olać. Ale wtedy trzeba go wyłączyć w programie.

Jezu, nigdy się tak dużo nie napisałem. mam nadzieje że nie pójdzie na marne uff. swieca.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może coś zależeć a może tak juz bedzie. Bo ogólnie na LPG silnik jest

> słabszy na niższych obrotach. Nie wiem na ile u ciebie jest

> słabszy. Czy to jest np taka jakby dziura, że naciskasz gaz a on

> jak by dopiero po chwili zaczyna przyspieszać. Warto wtedy

> zwrócić uwagę jak w takiej sytuacji zachowuje się mieszanka

> czyli sygnał z sondy lambda.

Heh, czyli najlepiej jakbym w czasie jazdy miał podłączonego lapka frown.gif To bym wtedy widział. Ale wydaje mi się, że przy dodawaniu gazu na postoju sonda pracuje cały czas tak samo.

Jeżeli zmulenie spowodowane jest

> tym, że sonda pokazuje przez dłuższy czas ubogo (blisko 0V) to

> nie dobrze, a jeżeli pracuje normalnie zmieniając się lub

> chwilowo bogato to raczej nic więcej nie wymyślimy.

Tak też jest. Sonda pracuje normalnie.

Tzn coś

> zawsze można wymyslić ale to już kombinowanie. Może ten misker

> jest za mały a może dolot coś ogranicza?

> Dobrze jest. Jak dla mnie to jest za nisko ale skoro pracuje krokowy

> w niewielkim zakresie wokół tych 48 dla szerokiego zakresu

> obrotów tzn. że jest dobrze. Przynajmniej jest liniowo a to

> czasami najwieksza zmora jak jest nieliniowa charakterystyka.

> trudno wtedy zestroić.

> Pytanie. Czy masz oryginalny dolot powietrza czy jakąś dzabralnię

> zrobioną przez gazownika i np zaślepiony częściowo czymś dolot

> powietrza?

Mam całkowicie standardowy, nie dotykany dolot Fiata Punto z 97 roku smile.gif Skierowany tak samo od opuszczenia fabryki.

> No właśnie do hamowania silnikiem jest potrzebny TPS. Hamowanie

> silnikiem rozwiązujesz przez zubażanie mieszanki czyli tzw

> cut-off. Działa to tak, że jak obroty silnika są powyżej

> wartości którą ustawisz np te nasze 1800 i masz odpuszczony

> pedał gazu to sterownik bedzie zubażał mieszankę przymykając

> aktuator do wartości którą ustawisz.

Dokładnie. Już wiem na czym polega cut-off. Tylko powiem ci, że przed włączeniem funkcji TPS obroty schodziły normalnie (teraz też schodzą) ale hamowanie silnikiem było takie samo jak na benzynie, a teraz jest gorsze, wręcz słabe. Wyraźnie lepiej hamuje na noPB.

Ja tam pisałem wczesniej

> żeby ustawić na próbę 20. No a skąd sterownik ma wiedziec że

> odpuściłeś noge z gazu skoro nie ma TPS ?? Hę?

To ja nie wiem jak to poprzednio działało bez TPS.

Z tym, że jak nie

> ma fizycznie kabelkiem podłączonego TPS to wtedy aktywowanie w

> programie TPS traci sens i może dawać tylko złe objawy. Dlatego

> teraz podstawa to sprawdzic czy TPS jest podłączony z czujnika

> TPS do sterownika LPG bo cos mi sie tu nie podoba.

Tak jest szefie, jutro zdejmę obudowę filtra i zobaczę co i jak.

> Bo to jest konieczne praktycznie tylko do cut-off oraz do osobnych

> ustawień dla pracy jałowej i wysokich obrotów (gdyby np falowały

> obroty na jałowym). Dużo ludzi tego nie potrzebuje. Jak komuś

> nie przeszkadza, że wolno silnik schodzi z obrotów i kiepsko

> hamuje silnikiem i nie ma innych problemów to może TPS olać. Ale

> wtedy trzeba go wyłączyć w programie.

> Jezu, nigdy się tak dużo nie napisałem. mam nadzieje że nie pójdzie

> na marne uff.

Właśnie nie wiem czy w moim przypadku włączenie funkcji TPS jest potrzebne. Wszim, jak już dojdziemy do końca (a wierzę że to nastąpi) to stawiam duuuże piwo! Nie wiem jak, może wyślę ci do domu kurierem ale to zrobię (jak mi dasz namiary oczywiście) smile.gif Za tak wielką pomoc i cierpliwość należy się więcej, ale myślę, że dobrym browarkiem nie pogardzisz rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna ważna sprawa. Na forum Punto napisano mi, że w tym silniku jest TPS rosnący (0-5V). Może to jest przyczyna tych złych wskazań TPS, bo przecież mam ustawione na mikroprzełącznik malejący. Tylko że wcześniej już też miałem to ustawione i dalej stało na 0,02 V. Sam już nie wiem niewiem.gif Zobaczę jutro rano ten kabelek i wtedy coś dalej się zobaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Heh, czyli najlepiej jakbym w czasie jazdy miał podłączonego lapka

> To bym wtedy widział.

No o tym właśnie pisałem że trzeba sprawdzić w ruchu pod obciażeniem. Myslałem że tak właśnie robisz. Najpierw zgrubnie na postaoju a potem w trasę bo moga się okazac róznice i trzeba bedzie cos skorygować. Podstawowy błąd partaczy gazowych, że ustawiaja na postoju i do domu- zadowoleni angryfire.gif

>Ale wydaje mi się, że przy dodawaniu gazu

> na postoju sonda pracuje cały czas tak samo.

> Jeżeli zmulenie spowodowane jest

> Tak też jest. Sonda pracuje normalnie.

sprawdź w trasie gdy będziesz przyspieszał zachowanie się sondy i aktuatora. Dobrze mieć kogoś do pomocy żeby nie wjechać komus w dupę zlosnik2.gif

> Tzn coś

> Mam całkowicie standardowy, nie dotykany dolot Fiata Punto z 97 roku

> Skierowany tak samo od opuszczenia fabryki.

Nie wiem jak jest tego konstrukcja . Na pewno w środku gazmen nie zaślepił jakąś taśmą dolotu? Jak jesteś pewny to ok. Sory ale już nie ufam.

> Dokładnie. Już wiem na czym polega cut-off. Tylko powiem ci, że przed

> włączeniem funkcji TPS obroty schodziły normalnie (teraz też

> schodzą) ale hamowanie silnikiem było takie samo jak na

> benzynie, a teraz jest gorsze, wręcz słabe. Wyraźnie lepiej

> hamuje na noPB.

No ale wcześniej były rożne inne złe objawy.

> Ja tam pisałem wczesniej

> To ja nie wiem jak to poprzednio działało bez TPS.

> Z tym, że jak nie

> Tak jest szefie, jutro zdejmę obudowę filtra i zobaczę co i jak.

> Właśnie nie wiem czy w moim przypadku włączenie funkcji TPS jest

> potrzebne.

Jak ci nie przeszkadza to nie musisz, bęedzie jak będzie.

Wszim, jak już dojdziemy do końca (a wierzę że to

> nastąpi) to stawiam duuuże piwo!

Dobra, wystarczy wirtualne 893goodvibes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze jedna ważna sprawa. Na forum Punto napisano mi, że w tym

> silniku jest TPS rosnący (0-5V). Może to jest przyczyna tych

> złych wskazań TPS, bo przecież mam ustawione na mikroprzełącznik

> malejący. Tylko że wcześniej już też miałem to ustawione i dalej

> stało na 0,02 V. Sam już nie wiem Zobaczę jutro rano ten

> kabelek i wtedy coś dalej się zobaczy.

tez tak podejzewam ze taki masz

wez zmierz miernikiem przy przepustnicy i podlacz go do sterownika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No o tym właśnie pisałem że trzeba sprawdzić w ruchu pod obciażeniem.

> Myslałem że tak właśnie robisz. Najpierw zgrubnie na postaoju a

> potem w trasę bo moga się okazac róznice i trzeba bedzie cos

> skorygować. Podstawowy błąd partaczy gazowych, że ustawiaja na

> postoju i do domu- zadowoleni

> sprawdź w trasie gdy będziesz przyspieszał zachowanie się sondy i

> aktuatora. Dobrze mieć kogoś do pomocy żeby nie wjechać komus w

> dupę

Postaram się jutro rano to sprawdzić, mam 10 km do pracy i z kumplem dojeżdżam to kierowcę mam smile.gif Tylko jakoś kabel spod maski muszę przeciągnąć do środka... Wtedy zapiszę wszystkie obserwacje.

> Nie wiem jak jest tego konstrukcja . Na pewno w środku gazmen nie

> zaślepił jakąś taśmą dolotu? Jak jesteś pewny to ok. Sory ale

> już nie ufam.

Jestem pewny, że nie, ale jeszcze jutro sprawdzę co by mieć czyste sumienie.

> No ale wcześniej były rożne inne złe objawy.

Tzn wcześniej był problem z tym zacinającym się silniczkiem ale po wymianie sondy było ok do czasu odłączenia akumulatora.

> Jak ci nie przeszkadza to nie musisz, bęedzie jak będzie.

Narazie zostawię tak jak jest, dojadę jutro do pracy, zobaczę co i jak z kablem a potem zobaczymy. Może stwierdzisz, że wcale TPS nie jest potrzebny, ale skoro taki czujnik jest to czemu miałby nie współpracować z LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety wczoraj mój miernik powiedział

Spróbuj zmierzyć za pom. komputera gazowego.

Podłączasz się z kabelkiem odpalasz program i włączasz zapłon - nie uruchamiasz silnika. Ręcznie kręcąc przepustnicą na max i z powrotem patrzysz, jaki masz sygnał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałem na trasie 3 ustawienia rodzaju TPS. Na rosnącym (0-5V), mikroprzełącznik malejący i bez TPS. Na malejącym i bez TPS zachowywało się tak samo, czyli podczas przyspieszania było na zółto a przy odpuszczonym pedale gazu na zielono. Przy funkcji rosnącej nie działo się nic, stał cały czas kwardacik niebieski, pierwszy z lewej.

Moje obserwacje:

1. TPS mikroprzełącznik malejący:

- wskazania sondy:

przy puszczeniu gazu 0 V

przy mocnym dodaniu gazu 0,95 V

- pozycja attutatora:

gaz 34-36, 35-38

luz (jałowy) 47-52, 46-53

po puszczeniu gazu, czyli hamowanie silnikiem dochodzi ponad 120!

- kolory TPS

gaz: zółty

bez gazu: zielony

luz: zielony.

2. TPS rosnący (0-5V)

- wskazania sondy:

przy puszczeniu gazu 0 V

przy mocnym dodaniu gazu 0,95 V

- pozycja attutatora:

gaz 38-41, 37-42

luz (jałowy) 42-50

po puszczeniu gazu, czyli hamowanie silnikiem dochodzi do 88

- kolory TPS

TPS nie rusza się, stoi na niebieskim polu

3. Bez TPS:

- wskazania sondy:

przy puszczeniu gazu 0 V

przy mocnym dodaniu gazu 0,95 V, czyli tak samo jak wcześniej. Podczas jazy ładnie oscyluje w całym zakresie , nie wiem czy miałem opisywać na poszczególnych obrotach.

- pozycja attutatora:

gaz 34-46

luz (jałowy) 39-49

po puszczeniu gazu, czyli hamowanie silnikiem dochodzi do 72.

- kolory TPS, o dziwo chodzi.

gaz: żółty

bez gazu: zielony

luz: zielony.

> Nie wiem jak jest tego konstrukcja . Na pewno w środku gazmen nie

> zaślepił jakąś taśmą dolotu? Jak jesteś pewny to ok. Sory ale

> już nie ufam.

Wszystko jest ok. Nie jest niczym zatkane. Tylko w odmie siedział jakiś filterek, taka sprężynka i kumpel mówi że się zsunęła z obudowy filtra to j tam z powrotem umieściliśmy.

> No ale wcześniej były rożne inne złe objawy.

> Jak ci nie przeszkadza to nie musisz, bęedzie jak będzie.

Sprawdziliśmy, czy TPS jest podłączony. Niestety wszystkie kable są włożone w rękawek i nic nie widać, dlatego wpadliśmy na pomysł, żeby podczas pracy silnika odłączyć TPS z gniazda i zobaczyć co się stanie. I na benzynie natychmiast spadł na niskie obroty a po podłączeniu wszystko wróciło do normy. Natomiast na LPG było bez zmian, wszystko chodziło normalnie. Czyli zapewne TPS nie jest podłączony, więc nie rozumiem dlaczego program coś wskazuje.

Jeszcze jedna sprawa. W programie pod wskazaniami TPS jest pole "bieg jałowy" dla TPS i jest tam zawsze jedna wartość. Na pozycji TPS mikroprzełącznik malejący było tam 2,49 V. Na innych ustawieniach było inaczej, mniej ale nie pamiętam dokładnie. Czy to ma jakieś znaczenie? Nie wiem do czego to jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brawo.gifNareszcie sensowna diagnostyka. Jak widać w ruchu zachowuje się troszkę inaczej cool.gif. Aktuator niżej schodzi czyli jest mała nieliniwość, choć akurat w dobrą stronę zakrzywiona. Ustaw więc ostatecznie PWA na 40 i zmniejsz zakresy do +-15. Powinno sie poprawić hamowanie silnikiem nawet bez cut-off.

TPS jak widać robi cuda więc nie jest podłączony. Dlatego odptaszkuj opcję TPS. Nie wyłączaj opcji stała pozycja wyjściowa - autadaptacja może nieprawidłowo działać bez TPS. I tyle, koniec regulacji waytogo.gif. Bez TPS nic więcej nie wykrzesamy. Ale można tak jeździć.

> Sprawdziliśmy, czy TPS jest podłączony. Niestety wszystkie kable są

> włożone w rękawek i nic nie widać, dlatego wpadliśmy na pomysł,

> żeby podczas pracy silnika odłączyć TPS z gniazda i zobaczyć co

> się stanie. I na benzynie natychmiast spadł na niskie obroty a

> po podłączeniu wszystko wróciło do normy. Natomiast na LPG było

> bez zmian, wszystko chodziło normalnie. Czyli zapewne TPS nie

> jest podłączony, więc nie rozumiem dlaczego program coś

> wskazuje.

Pokazuje zakłócenia z WN lub Radio Maryja hehe.gif Tam jest zapewne wejście wysokoimpedancyjne więc zbiera cokolwiek.

> Jeszcze jedna sprawa. W programie pod wskazaniami TPS jest pole

> "bieg jałowy" dla TPS i jest tam zawsze jedna wartość. Na

> pozycji TPS mikroprzełącznik malejący było tam 2,49 V. Na innych

> ustawieniach było inaczej, mniej ale nie pamiętam dokładnie. Czy

> to ma jakieś znaczenie? Nie wiem do czego to jest.

To jest zapewne ustawienie progu dla jakiego sterownik kapuje się że został nacisnięty pedał gazu. Po to aby mógł roróznić prace na biegu jałowym i hamowanie silnikiem od jazdy.

Mnie się ciągle wydaje że jest za mały mikser bo powstaje duże podciśnieni dlatego te ustawienia pracy aktuatora sa tak nisko. Będzie działać ok ale niestety dusimy dolot i tracimy na osiągach. No ale zmiana miksera to inna bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nareszcie sensowna diagnostyka.

270635636-JUMP2.gif Dziękuje

Jak widać w ruchu zachowuje się

> troszkę inaczej . Aktuator niżej schodzi czyli jest mała

> nieliniwość, choć akurat w dobrą stronę zakrzywiona. Ustaw więc

> ostatecznie PWA na 40 i zmniejsz zakresy do +-15. Powinno sie

> poprawić hamowanie silnikiem nawet bez cut-off.

Tak też zrobiłem i po przejażdżce jest ok, ale nie patrzyłem jak się zachowuje silniczek na trasie. Tylko czy zakres jego pracy nie jest zbyt ograniczony? Co by się działo jeśli by był za duży? Tego właśnie jeszcze nie rozumiem, do czego są te wartości. Wcześniej miałem ustawione na 25 i 40 a teraz po 15. PWA ustawione na 40 też może za nisko? Ale jeździ się ok, nie ma szarpnięć, płynnie się rozpędza od niskich obrotów waytogo.gif

> TPS jak widać robi cuda więc nie jest podłączony. Dlatego odptaszkuj

> opcję TPS. Nie wyłączaj opcji stała pozycja wyjściowa -

> autadaptacja może nieprawidłowo działać bez TPS. I tyle, koniec

> regulacji . Bez TPS nic więcej nie wykrzesamy. Ale można tak

> jeździć.

Tak też myślę i tak zostawię.

> Pokazuje zakłócenia z WN lub Radio Maryja Tam jest zapewne wejście

> wysokoimpedancyjne więc zbiera cokolwiek.

> To jest zapewne ustawienie progu dla jakiego sterownik kapuje się że

> został nacisnięty pedał gazu. Po to aby mógł roróznić prace na

> biegu jałowym i hamowanie silnikiem od jazdy.

> Mnie się ciągle wydaje że jest za mały mikser bo powstaje duże

> podciśnieni dlatego te ustawienia pracy aktuatora sa tak nisko.

> Będzie działać ok ale niestety dusimy dolot i tracimy na

> osiągach. No ale zmiana miksera to inna bajka.

Co masz na myśli przez duszenie dolotu? To wszystko co pisałem wyżej było wykonywane na ciepłym, rozgrzanym silniku. Ciekaw jestem czy będą problemy na zimnym... Mówisz, żeby przestawić czas nagrzewania sondy? Dodam oczywiście, że mam pracę sondy na masę ustawioną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziękuje

> Jak widać w ruchu zachowuje się

> Tak też zrobiłem i po przejażdżce jest ok, ale nie patrzyłem jak się

> zachowuje silniczek na trasie. Tylko czy zakres jego pracy nie

> jest zbyt ograniczony? Co by się działo jeśli by był za duży?

Właśnie leci ci za mocno do góry aktuator gdy puszczasz pedał. Widocznie samo z siebie przymknięcie przepustnicy zubaża mieszankę. Gdy ponownie wdepniesz pedał to aktuator nie zdąży się odpowiednio szybko przymknąć i pójdzie bardzo bogata mieszanka, co może być powodem przydławienia no i większego spalania. Niezdrowo też dla kata. Mogą też być inne objawy np przeregulowanie i tęnienie momenu obrotowego a na jałowym kołysanie. Ale to wtedy gdy jest duża bezwładność układu lub sonda jest tak umocowana,- że działa z dużym opóźnieniem. U ciebie takich objawów nie ma.

> Tego właśnie jeszcze nie rozumiem, do czego są te wartości.

> Wcześniej miałem ustawione na 25 i 40 a teraz po 15.

jw

>PWA

> ustawione na 40 też może za nisko?

pisałem o tym że jest nisko ale tak wynika z pracy aktuatora - jest to na oko środokowy punkt jego pracy. Chcesz mieć wyżej (bo zazwyczaj jest około 80-100) zmień mikser.

>Ale jeździ się ok, nie ma

> szarpnięć, płynnie się rozpędza od niskich obrotów

Czyli najważniejsze co chciałeś uzyskać. Zobaczy się jeszcze jak ze spalaniem.

> Tak też myślę i tak zostawię.

> Co masz na myśli przez duszenie dolotu?

Normalne. Mały mikser tworzy wieksze pdciśnienie i jest mocniej wyciagany gaz z reduktora ale niestety zmniejsza prześwit dolotu czyli ogranicza możliwośc napełniania cylindrów i osiągi. Czyli zabiera parę kucyków crazy.gif To niestety wada wszystkich instalacji mieszalnkowych I i II generacji. Mikser powinien być tak dobrany aby zapewniał wystarczające podciśnienie ale równocześnie nie ograniczał zbyt dolotu do kolektora. Po prostu kompromis. W twoim przypadku wygląda jakby był za mały. Albo filtr powietrza masz nigdy w życiu nie wymieniany wink.gif

> To wszystko co pisałem wyżej

> było wykonywane na ciepłym, rozgrzanym silniku. Ciekaw jestem

> czy będą problemy na zimnym... Mówisz, żeby przestawić czas

> nagrzewania sondy?

Z tym to sam nie wiem. W zasadzie sonda z grzałka powinna być po 5 sekundach gotowa do pracy. Ale coś tam tower pisał że może potrzebuje dłużej? Możesz ustawić krótko i zobaczysz. Jak będzie muliło albo gasło to wydłuż. Ten czas oznacza że przez ten okres sterownik LPG nie będzie brał pod uwagę sygnału z lambdy a aktuator będzie stał w miejscu na pozycji PWA.

> Dodam oczywiście, że mam pracę sondy na masę

> ustawioną.

faint.gif Potrafisz rozbroić zeby.GIF Już myślałem, że zaczynasz kumać. Co ma piernik do wiatraka. Nie myl sondy lambda z emulacją sondy. Emulacja jest dla ECM benzynowego. Pisałem już o tym ze dwa razy. Nie masz ustawionej sondy na masę tylko jej emulację. Sonda pracuje cały czas normalnie, na benzynie dla ECM a na LPG dla sterownika LPG. KPW?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

angryfire.gif Znowu się nieprecyzyjnie wyraziłem. Oczywiście chodziło mi o emulację icon_rolleyes.gif Nauczysz mnie dokładności, co mi się na egzaminach nie przyda, bo często wodę trzeba lać biglaugh.gif Z tym nagrzewaniem sondy to mam teraz chyba na kilka sekund ustawione, bo po uruchomieniu auta i przejściu na LPG dopiero po kilu sekundach właśnie zaczyna się zmieniać pozycja silniczka. Jeszcze z godzinkę poczekam i skoczę go odpalić, ciekawe co na zimnym będzie...

A co do tego podnoszenia się krokowca po ujęciu gazu, to ciekawa sprawa. Czyli pewnie paradoksalnie teoretycznie chcąc zaoszczędzić trochę jak puszczałem pedał gazu i dolatywałem na biegu to dostawał więcej LPG i więcej palił, dobrze rozumiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety na zimnym silniku obroty spadają do 500 i silnik skacze i prawie gaśnie. Po chwili, jakiejś minucie jest już lepiej, ale silnik nie był całkowicie zimny (tzn po nocy). Czy z tym coś można zrobić w programie? Jest to zależne od tych ustawień atturatora do których doszliśmy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręciłem trochę śrubkę na reduktorze od wolnych obrotów i jest lepiej. Tylko teraz pytanie czy mogę ją sobie ot tak odkręcić, czy muszę to robić z jakimś przyrządem, np, z podłączonym komputerem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm.gifNo dobrze byłoby podglądnąć dlaczego tak się dzieje. Tzn zobaczyć co pokazuje wtedy sonda lambda i jak się ustawia aktuator. To powinno wyjaśnieć jakie są przyczyny. Sonda musi sie nagrzać do kilkuset stopni więc nawet niedługa przerwa w pracy silinka może spowodować, że sonda przez chwilę nie bedzie wskazywać prawidłowych wartości. Może warto wydłużyć ten czas braku reakcji. Musisz przetestować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odkręciłem trochę śrubkę na reduktorze od wolnych obrotów i jest

> lepiej. Tylko teraz pytanie czy mogę ją sobie ot tak odkręcić,

> czy muszę to robić z jakimś przyrządem, np, z podłączonym

> komputerem?

Witam!

Nie - nie mozesz ot tak sobie odkrecac czy dokrecac, bo zmieniasz ustawienia. Caly czas podlaczony komp i patrzenie w ekran, co zmienia sie podczas tego krecenia.

Polecalbym od zimnego do nagrzanego silnika, bo ten watek nie zakonczy sie w tym roku 270635636-JUMP2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, tylko po czym poznać, że za bardzo odkręciłem? Jakie powinny być wskazania sondy na zimnym/ciepłym silniku? Takie same, czyli ciągle oscylujące w granicach 0-1 V?? Czy objawem za dużego odkręcenia (pewnie wzbogacenia mieszanki, zwiększenia dawki gazu?? ) będzie wskazanie sondy ciągle na wysokim napięciu czy na niskim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok, tylko po czym poznać, że za bardzo odkręciłem? Jakie powinny być

> wskazania sondy na zimnym/ciepłym silniku? Takie same, czyli

> ciągle oscylujące w granicach 0-1 V?? Czy objawem za dużego

> odkręcenia (pewnie wzbogacenia mieszanki, zwiększenia dawki

> gazu?? ) będzie wskazanie sondy ciągle na wysokim napięciu czy

> na niskim?

Podkrecajac czy zmiejszajac zmieniasz sklad mieszanki, a tym samym wzbogacasz lub zubozasz a to wplywa na prace silnika.

Na wolnych moze byc bogata ale jak masz kompa podlaczonego to zobaczysz w czasie jazdy, ze jednak mieszanka oscyluje po srodku. A wiec optymalnie.

Chodzilo mi zebys nie krecil na pale, ale obserwowal wskazania w programie.

Ja jestem w lepszej sytuacji, ze mam dwa interfejsy podlaczone na przemian i widze co sie dzieje z silnikiem na benzynie a potem na gazie, ale to w Oplach frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podkrecajac czy zmiejszajac zmieniasz sklad mieszanki, a tym samym

> wzbogacasz lub zubozasz a to wplywa na prace silnika.

Tak, to ja już wiem smile.gif

> Na wolnych moze byc bogata ale jak masz kompa podlaczonego to

> zobaczysz w czasie jazdy, ze jednak mieszanka oscyluje po

> srodku. A wiec optymalnie.

To również wiem. Ta śrubka jest od regulacji dawki na jałowym biegu, czyli zmieniam tylko ten zakres.

> Chodzilo mi zebys nie krecil na pale, ale obserwowal wskazania w

> programie.

Ok, będę obserwował, tylko że zadałem konkretne pytanie. Jak powinna się zachowywać sonda w takim wypadku? Jeśli będzie cały czas wysokie czy niskie napięcie to jest za bogato? Ma skakać napięcie sondy? Bo nie wiem na co patrzeć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wolnych moze Ci pokazywac bogato, ale dopiero w czasie jazdy zobaczysz jak oscyluje.

Musisz zrozumiec jedno, minimalne przekrecenie srubki nie pokaze Ci od razu zmiany.

Bawilem sie, co prawda w innej instalce prawie 3 dni ( po max 2h grinser006.gif ) krecac, az ustawilem. To nie jest tak jak na benzynie, podkrecisz i slyszysz, ze silnik dostal obroty.

Moim bledem bylo, ze chcialem ustawic na wolnych obrotach. A to byl blad.

Wolne obroty i jazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a co w wypadku, jeśli sonda cały czas chodzi od 0,6 do 0,9 V?

Raczej bogato, z tym że na jałowych nie są tak bardzo ważne bardzo wyraźne oscylacje. Ważniejsze żeby silnik równo pracował. Jak pracuje nierówno lub ma za wysokie lub za niskie obroty wtedy patrzysz na sondę i wnioskujesz że przyczyna może byc bogata lub uboga mieszanka. Wtedy kręcisz i patrzysz co się zmienia.

Jerry ma rację że wszystkie regulacje należy wykonywać mając podłączony program aby nie robić tego na pałę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtedy kręcisz i patrzysz co się zmienia.

> Jerry ma rację że wszystkie regulacje należy wykonywać mając

> podłączony program aby nie robić tego na pałę.

Ja również jestem zdania, że lepiej mieć podłączonego kompa, ale musiałem odkręcić, bo ciężko się jechało na zimnym. Jutro rano się podłączę na zimnym silniku i zobaczę co jest. Miałem mocno tą śrubę wkręconą i myślę, że to może być powód tych obrotów.

> Raczej bogato, z tym że na jałowych nie są tak bardzo ważne bardzo

> wyraźne oscylacje. Ważniejsze żeby silnik równo pracował. Jak

> pracuje nierówno lub ma za wysokie lub za niskie obroty wtedy

> patrzysz na sondę i wnioskujesz że przyczyna może byc bogata lub

> uboga mieszanka.

Właśnie nie wiem jak będzie u mnie na tej sondzie, bo w zasadzie ona cały czas pracuje płynnie ok. 0-1 V. Tylko przy mocnym dodaniu gazu jest 0,9 czyli zapewne dostaje więcej LPG i wzbogaca mieszankę aby lepiej przyspieszać. Nie wiem czy dobrze myślę, mam nadzieję. czyli rozumiem, że na jałowym ma również oscylować 0-1 V. Zrobię tak, że pochodzi chwilę na wolnych, zobaczę jak jest wtedy i potem potrzymam go na 3000 obr i zobaczę jak wtedy sonda pracuje. Jak będzie tak samo to znaczy że ok tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja również jestem zdania, że lepiej mieć podłączonego kompa, ale

> musiałem odkręcić, bo ciężko się jechało na zimnym. Jutro rano

> się podłączę na zimnym silniku i zobaczę co jest. Miałem mocno

> tą śrubę wkręconą i myślę, że to może być powód tych obrotów.

Bo ta śruba od wolnych wcale nie musi być odkręcona. Przy takim ssaniu gazu jak u ciebie zapewne nie musi. Membrana zapewne da sobie radę. Tej śruby używa się gdy podciśnienie jest za słabe na wolnych obrotach i trzeba trochę wspomóc dokładająć gazu bezpośrenio z komory I stopnia reduktora.

> Właśnie nie wiem jak będzie u mnie na tej sondzie, bo w zasadzie ona

> cały czas pracuje płynnie ok. 0-1 V.

waytogo.gif Choć możliwe, że jak jest nie zagrzana to będzie cyganić i np zawyżać pomiar . Wtedy krokowiec będzie niepotrzebnie starał sie zubażyć. Może to być właśnie twoja przypadłość. Dlatego spróbuj dać dłuższy czas ignorowania wskazań sondy ziew.gif

> Tylko przy mocnym dodaniu

> gazu jest 0,9 czyli zapewne dostaje więcej LPG i wzbogaca

> mieszankę aby lepiej przyspieszać. Nie wiem czy dobrze myślę,

waytogo.gif tak jest najlepiej gdy sie tak dzieje. Właśnie kierunek nieliniowości charakterystyki twojego układu mikser-reduktor taki pozytywny efekt dostarcza. Gdy jest na odwrót to jest gorzej bo wtedy przy wdepnięciu mieszanka staje się uboga i krokowiec zanim dogoni i poprawi skład mamy efekt dziury w mocy a nawet buum. Upierdliwe zjawisko ale są sposoby żeby je złagodzić. Robi się to poprzez dawanie wysokiego PWA, niesymerycznych ograniczeń ruchu aktuatora, zwiększenia prędkości jego ruchu a także używania tzw opcji wzbogacania(nie wszędzie są i nie wszędzie są fajnie zaimplementowane). STAGi maja to bardzo ok rozwiązane a w Bingo już kiepsko. No ale to juz kombinowanie i trzeba miec trochę praktyki i wyczucia no i czasu.

> mam nadzieję. czyli rozumiem, że na jałowym ma również oscylować

> 0-1 V.

Najlepiej gdy tak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc podłączyłem się na zimnym silniku i wskazanie było raz 0 V raz 0.02 V. Po dodaniu gazu sonda ładnie chodziła. Teraz na ciepłym wskazuje mi w granicach 0,8 V cały czas, więc za bogato i trochę go przykręciłem i teraz chodzi 0,4 - 0,9 V czyli ok. Mówisz, żebym przestawił czas ignorowania wskazań sondy. Obecnie mam tylko 5 sekund. Co powoduje zwiększenie tego czasu? Czy jak przestawię na np. pół minuty to nie będzie miało wpływu na pracę silnika na wyższych obrotach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten czas to okres gdy który sterownik ignoruje wskazania sondy i trzyma aktuator w pozycji PWA. Nie zagrzana sonda pokazuje błędnie więc trzeba przeczekać aż sie nagrzeje do temperatury pracy. Nic się silnikowi nie stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ten czas to okres gdy który sterownik ignoruje wskazania sondy i

> trzyma aktuator w pozycji PWA. Nie zagrzana sonda pokazuje

> błędnie więc trzeba przeczekać aż sie nagrzeje do temperatury

> pracy. Nic się silnikowi nie stanie.

Chyba ostatnie pytanie w tym temacie biglaugh.gif Czy ten czas ignorowania sondy dotyczy tylko pracy sondy nie rozgrzanej czy przez cały czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba ostatnie pytanie w tym temacie Czy ten czas ignorowania sondy

> dotyczy tylko pracy sondy nie rozgrzanej czy przez cały czas?

To czas liczony od momentu przełączenia na LPG.(chyba?? bo w róznych instalacjach może byc różnie) Nie spróbujesz, to się nie dowiesz wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, więc dziękuję wszystkim serdecznie, którzy przyczynili się do pomocy w ustawieniu tego mojego ustrojstwa!

Szczególnie oczywiście chciałbym podziękować WSZIMowi za poświęceni mi kuuuupy czasu i jeszcze więcej cierpliwości bow.gifbow.gifbow.gif Bez Twojej pomocy nie zrobiłbym nic!!

WIELKIE DZIĘKI!!! 20.GIF

p.s. jak byś kiedyś miał problemy z komputerem lub z instalacją TV SAT (w każdym tego słowa znaczeniu) służę swoja wiedzą oraz doświadczeniem.

p.s. 2 mam nadzieję, że od dzisiaj obsługa mojej instalacji LPG ograniczy się tylko do trzech słów "do pełna proszę" biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pierwsza poważniejsza trasa za mną i chciałem się pochwalić spalaniem po ten naszej wojnie. Na jednym baku (25 z hakiem) przejechałem 335 km, czyli poniżej 7,5 l/100km i jeszcze gaz jest!! Super, najmniejsze spalanie LPG w historii mojego Kropka smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, tak się cieszę z niskiego spalania ale jednocześnie się martwię, bo już 385 km za mną i LPG ciągle jest w butli!! W tej chwili spalanie mam dokładnie 6,85 l/100 km. Fakt faktem trasa Ostróda - Toruń - Ostróda przy prędkości 90 km/h, jazda ekonomiczna. Czy to jest w ogóle możliwe? Odłączałem bezpiecznik od pompy paliwa gdy chodził na LPG i jest normalnie, czyli nie pali gazu i benzyny na raz. Można to jeszcze jakoś sprawdzić?? Jeśli wymiana sondy tak zadziałała i regulacje WSZIMa to jestem w szoku yikes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.