Skocz do zawartości

AR166 - maglownica


swienty

Rekomendowane odpowiedzi

gdzie mozna zregenerowac maglownice z alfy 166? najlepiej tak zeby dostac nowa, a po wymontowaniu odeslac stara - tak przynajmniej mozna kupic w niemczech ale cena 300euro troche mnie odstrasza...

ma ktos jakis pomysl?

ewentualnie moge kupic uzywana - tylko zeby nie trafic na uszkodzona... oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> gdzie mozna zregenerowac maglownice z alfy 166? najlepiej tak zeby

> dostac nowa, a po wymontowaniu odeslac stara - tak przynajmniej

> mozna kupic w niemczech ale cena 300euro troche mnie

> odstrasza...

> ma ktos jakis pomysl?

> ewentualnie moge kupic uzywana - tylko zeby nie trafic na

> uszkodzona...

http://www.maglownica.com.pl/

Firma pod Krakowem. Dwóch moich znajomych regenerowało tam maglownicę. Jeden w Fordzie Escorcie (zapłacił 250 złotych), drugi w Saabie 9 (3) (500 złotych). Tylko, że jechali do nich osobiście - zostawiali na wieczór, koło południa na drugi dzień były do odbioru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> gdzie mozna zregenerowac maglownice z alfy 166? najlepiej tak zeby

> dostac nowa, a po wymontowaniu odeslac stara - tak przynajmniej

> mozna kupic w niemczech ale cena 300euro troche mnie

> odstrasza...

> ma ktos jakis pomysl?

> ewentualnie moge kupic uzywana - tylko zeby nie trafic na

> uszkodzona...

Widzę że kolega ma ten sam problem który i mnie dopadł (w zasadzie ciężko ostatnio znaleźć problem który mnie nie dopadł). Ja w akcie desperacji nabyłem używkę z 2006 roku za jakieś 700 zł. O ile na aukcji wyglądała nieźle to po przywiezieniu nie było już tak różowo, musiałem jeszcze dołożyć ze 350 zł na końcówki drążków, osłony i sztywne wężyki. Ale przynajmniej przy dokładnych oględzinach innych uszkodzeń ani śladów wycieku nie stwierdziłem, a przynajmniej był to oryginał TRW. Wachałem się czy nie skusić się na ofertę intercarsu - maja jakis zamiennik w cenie ~1300 zł, w sumie nówka to nówka. Co do regeneracji to jest to jednak niezła grzebanina, efekt do końca nigdy nie jest pewny. Po wymianie jak na razie dużo km nie zrobiłem, góra jakieś 1500,na razie nie cieknie, prowadzenie sie poprawiło (miałem luzy z jednej strony - nie wiem jakim cudem, ale mniejsza z tym)

A co do twojej maglownicy to tak z ciekawości... cieknie czy masz luz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widzę że kolega ma ten sam problem który i mnie dopadł (w zasadzie

> ciężko ostatnio znaleźć problem który mnie nie dopadł). Ja w

> akcie desperacji nabyłem używkę z 2006 roku za jakieś 700 zł. O

> ile na aukcji wyglądała nieźle to po przywiezieniu nie było już

> tak różowo, musiałem jeszcze dołożyć ze 350 zł na końcówki

> drążków, osłony i sztywne wężyki. Ale przynajmniej przy

> dokładnych oględzinach innych uszkodzeń ani śladów wycieku nie

> stwierdziłem, a przynajmniej był to oryginał TRW. Wachałem się

> czy nie skusić się na ofertę intercarsu - maja jakis zamiennik w

> cenie ~1300 zł, w sumie nówka to nówka. Co do regeneracji to

> jest to jednak niezła grzebanina, efekt do końca nigdy nie jest

> pewny. Po wymianie jak na razie dużo km nie zrobiłem, góra

> jakieś 1500,na razie nie cieknie, prowadzenie sie poprawiło

> (miałem luzy z jednej strony - nie wiem jakim cudem, ale

> mniejsza z tym)

> A co do twojej maglownicy to tak z ciekawości... cieknie czy masz luz

> ?

nic zlosnik.gif

falszywy alarm zlosnik.gif

po wymianie pompy wspomagania, ktora zaczela przeciekac i puszczac plyn, objawy minely - na cieplym silniku na wolnych obrotach NIE DALO SIE przekrecic kierownicy. gdy obroty byly powyzej 1000 to bylo ok.giftuk.gif

na szczescie problem minal ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak na auto, które masz kilka dni to niezły wynik

z tym ze to bylo wymienione zanim alfa trafila w nasze rece - dopiero po naprawieniu tego problemu ojca znajomy mu ja oddal smirk.gif

poza tym auto serwisowane od poczatku do konca i do tej pory nie mialo ZADNEJ powaznej awarii smirk.gif

gosc mial juz lacznie ok 20 alf/lancii i zadne specjalnie mu sie nie psulo - ale oczywiscie to niemozliwe smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nic

> falszywy alarm

> po wymianie pompy wspomagania, ktora zaczela przeciekac i puszczac

> plyn, objawy minely - na cieplym silniku na wolnych obrotach NIE

> DALO SIE przekrecic kierownicy. gdy obroty byly powyzej 1000 to

> bylo

> na szczescie problem minal

eee to gitarka ok.gifhehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.