Citroen Xsara Picasso - warto ?

[kaszpir007]

Witam !

Chcemy kupić Xsarę Picasso. Mam do wydania max 20tys na sam samochód.

Znalazłem około 80km od mojego miejsca zamieszkania Xsarę Picasso z 2002r z silnikiem 1.6 95KM 8V w wersji Exclusive.

Samochód ma jasną tapicerkę (kremową) i deskę rozdzielczą w kolorze "miedzi".

W 2003r. była zakładana instalacja sekwencyjna Elpigaz Stella.

Samochód jest od pierwszego właściciela (kupiony w salonie) , garażowany , serwisowany do samego końca w ASO.

Ma jednak przejechane około 180tys km ...

Nie ukrywam że lekko mnie to przeraża (przebieg) , tym bardziej że to silnik bezynowy a nie diesel

Samochód z zdjęc (niestety fatalnej jakości) podoba mi się. Wyposażenie także

W niedzielę chce go obadać. Na co zwrócić uwagę ?

Sprzedaje go lekarz (nie handlarz). Od pewnego czasu samochód stoi nie używany w garażu bo on jeździ nowym nabytkiem

Przeglądając na allegro/otomoto inne oferty samochody tam oferowane mają sporo niższe przebiegi ...

Boję się wdepnąć w "minę" (duży przebieg a co za tym zużycie elementów) więc zastanawiam sie czy wogóle interesowac się tym samochodem , czy od razu ze względu na przebieg go skreślić ?

[Rudobrody]

> 2002r z silnikiem 1.6 95KM 8V w wersji Exclusive.

slabawy silniczek do tego samochodu...

> W 2003r. była zakładana instalacja sekwencyjna Elpigaz Stella.

> Samochód jest od pierwszego właściciela (kupiony w salonie) ,

> garażowany , serwisowany do samego końca w ASO.

> Ma jednak przejechane około 180tys km ...

> W niedzielę chce go obadać. Na co zwrócić uwagę ?

tylna belka przy tym przebiegu powinny byc juz wymienione lozyska igielkowe poduszki i uszczelniacze... jesli nie czeka Cie dodatkowy koszt w zaleznosci od stanu powyzszych czesci stosunkowo niemaly okolo 1000-1500

sprawdzic jak zachwuje sie elektronika to juz instalacja MUX lubi czasem platac psikusy aczkolwiek w picasso raczej niezbyt czesto...

stan silnika chyba najwazniejszy moze ktos bedzie fachowo w stanie ocenic... przebieg nie jest ogromny powiedzialbym rzeczywisty a silnik w tej wersji trwaly i raczej niezawodny...

sprawdzic jak pali na benzynie ... ja sie na gazownikach niestety nie znam sam jezdze picasso 2 lata mlodszym od omawianego i nic w nim nie padlo a przebieg ma wcale niespecjalnie mniejszy od tego co podales...

te przebiegi skrecone z duzo wiekszych...

blachy ocynkowane nie ma prawa rdzewiec...

pozdr.

M.

[kaszpir007]

> slabawy silniczek do tego samochodu...

> tylna belka przy tym przebiegu powinny byc juz wymienione lozyska

> igielkowe poduszki i uszczelniacze... jesli nie czeka Cie

> dodatkowy koszt w zaleznosci od stanu powyzszych czesci

> stosunkowo niemaly okolo 1000-1500

Zakładając że samochód był serwisowany w ASO do końca powinno być to wyszczególnione ?

Jako że jadę zobaczyć samochód w niedzielę (nieczynne serwisy) da się jakoś samemu sprawdzić ta belkę ?

A czy podczas jazdy samochodem jeśli były by problemy z belką to można by to "odczuć" ?

Podczas rozmowy z gościem wynikało że podczas wizyt w ASO robił wszystko jeśli powiedziano mu że niedługo trzeba będzie to zrobić / przydało by się to wymienić i itd ...

Tyle że nie wiem jak to wygląda w ASO

Ostatni "przegląd" samochody był robiony w ASO w tamtym roku 2007 (wrzesień) przy przebiegu około 160tys.

Był to 8-przegląd , czyli wykonywany od początku co 20tys km ...

Czy ASo powinno wrazie czego naprawić tą belkę , czy tylko robi się na takich "przeglądach" wymiany oleju , filtrów i innych pierdołek ?

[mariusz12879]

Stan belki tylnej możesz sprawdzić w ten sposób;-

Wsiądź do autka, odpal, zaciągnij ręczny i pomału próbuj ruszać do tyłu jeśli usłyszysz trzaski to znaczy że łożyska się sypią i pomału czas na regeneracje belki.

A i jeszcze zwróć uwagą na tylne koła, jeśli się rozchodzą / \ to też zły znak.

A przebiegiem to się nie martw, zawsze możesz cofnąć licznik większość z tymi małymi przebiegami to cofane, bo to taka polska mentalność że jeśli ma więcej jak150 tys. to kupującemu wydaje się za dużo więc handlarze cofają ia tka czy autko ma 15lat czy 18lat to przeważnie tej 150 magicznej nie przekraczają

[Rudobrody]

> na takich "przeglądach" wymiany oleju , filtrów i innych

> pierdołek ?

Robia wszystko za co klient zaplaci jak zleci wymiane lozysk bo powiedzieli, ze trzeba to zrobia, jak sie koncza tarcze i klocki zrobia, jak sie sypia laczniki stabilizatora zrobia, jak sie cos spierniczy i wypatrza lub uzytkownik zglosi to zrobia ...

z belka kolega napisal...

Picasso tez mam serwisowane w ASO w kraku od poczatku ... z tym ze w ASO, w ktorym pracuje jeden z kacikowiczow...

pozdr.

M.

[czechu]

ja za picasso z tym samym silnikiem z roku 2004, przebiegiem 73 kkm, bez gazu dałem 10 miesięcy temu 25 kpln

[Piots]

> Zakładając że samochód był serwisowany w ASO do końca powinno być to

> wyszczególnione ?

Tak, każdy przegląd jest wbity w ksiązkę dodatkowo otrzymujesz kartę przeglądu.

> Jako że jadę zobaczyć samochód w niedzielę (nieczynne serwisy) da się

> jakoś samemu sprawdzić ta belkę ?

Raczej nie, wskazana kontrola w ASO.

> A czy podczas jazdy samochodem jeśli były by problemy z belką to

> można by to "odczuć" ?

Jeśli jest mocno żuzyta to tak, ale weź pod uwagę, że nie znasz tego samochodu i ciężko Ci będzie to ocenić

> Podczas rozmowy z gościem wynikało że podczas wizyt w ASO robił

> wszystko jeśli powiedziano mu że niedługo trzeba będzie to

> zrobić / przydało by się to wymienić i itd ...

> Tyle że nie wiem jak to wygląda w ASO

> Ostatni "przegląd" samochody był robiony w ASO w tamtym roku 2007

> (wrzesień) przy przebiegu około 160tys.

> Był to 8-przegląd , czyli wykonywany od początku co 20tys km ...

> Czy ASo powinno wrazie czego naprawić tą belkę , czy tylko robi się

> na takich "przeglądach" wymiany oleju , filtrów i innych

> pierdołek ?

W ASO powinni mu napisać w karcie przeglądu co jest w najbliżyszym do wymiany, czasami wpisują to też w książce

p.s. Nie było w picasso silnika 95KM.

Nie było tez 8 zaworowego benzynowego ( przynajmniej w Polsce).

Za granicą może była większa gama silników, ale z tego co wiem 1.6 było tylko w wersji 90 i 110 km.

[kaszpir007]

> Raczej nie, wskazana kontrola w ASO.

Dzwoniłem do tego ASO do serwisu.

Z rozmowy wynikało że ... nie sprawdzają wogóle belki , bo trzeba by ją zupełnie "rozebrać" , a jak jest "uszkodzona" to po prostu od razu to się odczuje i widać ...

Powiedział że wytrzymują około 180tys i po tym czasie proponują "przegląd" belki ...

Więc wątpie aby było coś z nią robione (choć może i było) bo to na razie gdybanie bo przegląd był przy niecałych 160tys km i dopiero pod koniec roku 2008 powinien być nastepny przegląd i może wtedy by zaproponowali ?

Właściciel sprawdził dla mnie jaki jest w samochodzie silnik i jest to dokładnie 70KW czyli 95KM.

66KW to były diesle 2.0 90KM

Choć z tego co czytałem silnik w miarę upływu lat był lekko "modernizowany" i kilka KM przybyło albo różnie był "markowany" ?

Szczerze mówiąc wziął mnie dzisiaj "sceptycyzm" i nie wiem czy jednak nie poszukać czegoś w dieslu (2.0 90KM).

Silniczek 1.6 benzyna ma niski moment obrotowy , diesel ma sporo wyższy a ja lubię jeździć na niższych obrotach (poziom hałasu) ...

Do tego co dziennie pokonuje około 40km i w przypadku obecnego samochodu (niestety zbiornik LPG mi sie "zmiejszył" i wchodzi tylko 30L LPG) pozwala na przjechanie około 200km , czyli tankowanie co około 5-6 dni

Benzyniak 1.6 z LPG powinien być oszczędny dość , no ale nie wiadomo jaka jest butla.

Właściciel mówił mi że przejeżdza na niej 300-350km , tyle że on codziennie jeździł 2x tyle co ja , więc i spalanie było napewno lekko niższe ..

Zakładam że raczej silnik 1.6 z LPG będzie palił z 10L LPG ...

Dlatego zastanawiam się czy nie warto jednak kupić diesla ...

Tym bardziej że zastanawiam się czy cena 20tys za samochód z 05/2002r z przebiegiem 180tys km benzynowy z LPG to taka "ciekawa" oferta ...

Czy ktoś z Was ma Xsarę picasso 1.6 8V i może powiedzieć ile szczerze to pali w mieście ?

I ile (szczerze) pali w mieście taka Xsara Picasso 2.0 HDI (90KM) ?

Bo stwierdziłem że nic mnie nie goni i może pojawi się lepsza oferta ?

Tyle że niestety większość ofert to samochody "sprowadzane" od pierwszych właścicielem i jakimś "cudem' bez ... książek serwisowych ...

[ArekMiz]

Ja mam 1,8i 16V z LPG. Pali 10 litrów gazu w mieście (Warszawa) i 8,5 na trasie (jeżdżę zgodnie z przepisami, Pikuś wprawia mnie w taki nastrój, że nie muszę jechać szybciej).

Instalka to STAG 300, butla w kole (jak to we Francuzach - od spodu), koło w bagażniku. Butla ma 48 litrów pojemności, gazu wchodzi mi 40-41 litrów. W mieście przejeżdżam więc ok. 400 km, w trasie ok. 500 km na butli.

[czechu]

no już podawałem ile mi pali takie samo auto... to że komuś disel więcej pali to juz jego problem jak jeździc nie potrafi oszczędnie... mnie wychodzi średnio 7,2 litra benzyny przy jeździe w większości miasto, z tymże miasto bez większych korków, na trasie to bierze koło 5,5 - 6,0 litra a w miescie pewnie koło 7,5 - 8,5 litra.... ja jeżdzę spokojnie to i spalanie mam takie jakie mam... laganza z silnikiem 2,0 133 km paliła mi w miescie 11 litrów gazu a na trasie koło 9 litrów... do picasso gazu nie zakładam bo za mało teraz jeźdzę by ie w to bawić....

[Piots]

> Dzwoniłem do tego ASO do serwisu.

> Z rozmowy wynikało że ... nie sprawdzają wogóle belki , bo trzeba by

> ją zupełnie "rozebrać" , a jak jest "uszkodzona" to po prostu od

> razu to się odczuje i widać ...

> Powiedział że wytrzymują około 180tys i po tym czasie proponują

> "przegląd" belki ...

> Więc wątpie aby było coś z nią robione (choć może i było) bo to na

> razie gdybanie bo przegląd był przy niecałych 160tys km i

> dopiero pod koniec roku 2008 powinien być nastepny przegląd i

> może wtedy by zaproponowali ?

> Właściciel sprawdził dla mnie jaki jest w samochodzie silnik i jest

> to dokładnie 70KW czyli 95KM.

> 66KW to były diesle 2.0 90KM

> Choć z tego co czytałem silnik w miarę upływu lat był lekko

> "modernizowany" i kilka KM przybyło albo różnie był "markowany"

> ?

> Szczerze mówiąc wziął mnie dzisiaj "sceptycyzm" i nie wiem czy jednak

> nie poszukać czegoś w dieslu (2.0 90KM).

> Silniczek 1.6 benzyna ma niski moment obrotowy , diesel ma sporo

> wyższy a ja lubię jeździć na niższych obrotach (poziom hałasu)

> ...

> Do tego co dziennie pokonuje około 40km i w przypadku obecnego

> samochodu (niestety zbiornik LPG mi sie "zmiejszył" i wchodzi

> tylko 30L LPG) pozwala na przjechanie około 200km , czyli

> tankowanie co około 5-6 dni

> Benzyniak 1.6 z LPG powinien być oszczędny dość , no ale nie wiadomo

> jaka jest butla.

> Właściciel mówił mi że przejeżdza na niej 300-350km , tyle że on

> codziennie jeździł 2x tyle co ja , więc i spalanie było napewno

> lekko niższe ..

> Zakładam że raczej silnik 1.6 z LPG będzie palił z 10L LPG ...

> Dlatego zastanawiam się czy nie warto jednak kupić diesla ...

> Tym bardziej że zastanawiam się czy cena 20tys za samochód z 05/2002r

> z przebiegiem 180tys km benzynowy z LPG to taka "ciekawa" oferta

> ...

> Czy ktoś z Was ma Xsarę picasso 1.6 8V i może powiedzieć ile szczerze

> to pali w mieście ?

> I ile (szczerze) pali w mieście taka Xsara Picasso 2.0 HDI (90KM) ?

> Bo stwierdziłem że nic mnie nie goni i może pojawi się lepsza oferta

> ?

> Tyle że niestety większość ofert to samochody "sprowadzane" od

> pierwszych właścicielem i jakimś "cudem' bez ... książek

> serwisowych ...

Diesle 2.0 były tylko 90KM i nigdy nic w tej kwestii nie zmieniano. Są jeszcze - nieporównywalnie lepsze diesle 1.6 16v 90 i 110 KM. Diesel 2.0 jest mułowaty i pali sporo - dlatego jak diesla to ja bym brał tylko 1.6.

Co do silnika 1.6 to to wersji 95 km nie było w Polsce (moim zdaniem ale sprawdze to w poniedziałek w citroenie). Kupuj auto TYLKO z książką. Są takie i warto dołożyć więcej. Rzecz jasna lepiej kupić polski niż sprowadzany ale to oczywiste.

Mam 1.8 i w mieście pali 9 - 11 ale to w super korkach.

Ostatnio w wiecznie zakorkownaym Kraku mam średnio ~ 9.5

Na trasie nawet 6.5. Autko z tym silniczkiem wiele potrafi.

Przyśpieszenie 10.8 podawane przez producenta jest moim zdaniem jak najbardziej prawdziwe, bez problemu też na autostradzie na wyświetlaczu pojawi się 200...

Ale najważniejsze w pikusiu to komfort i przestrzeń - płaska podloga i ogromna ilosć schowków czyni to auto idelanym dla rodziny. I taki fajny bajer jak konstrukcja fotela i podłokietnika przystosowana do zmiany biegów nie odrywając ręki od podłokietnika - projektanci pomyśleli i o leniach.

No i to jest akwarium!!! Tym autem się jedzie i podziwia widoki. Warto szukać wersji od exclusive w górę. Bo tam masz nawet podświetlane lustrka w osłonach przeciwsłonecznych.

Co do ceny to nie ważny rocznik i przebieg tylko stan auta.

Auto z ksiązką i serwisowane w ASO jest już na wstępie warte kilka tysięcy wiecej niz sprowadzane. Bo naciąć się jest bardzo łatwo, i koniecznie sprawdź go dokładnie w ASO.

[czechu]

piknie napisane ja myśle nad zmianą na nowy z salonu, muszę podjechac i sprawdzić ceny...

[Piots]

> piknie napisane ja myśle nad zmianą na nowy z salonu, muszę

> podjechac i sprawdzić ceny...

Ja się zakochalem w pikusiu to auto inne niż wszystkie i rodzinne aż do bólu

Chociaż za patent z tylnymi drzwiami ( brak ręcznej możliwości ryglowania ) to się inżynierom należy dwója.

No ale za to fabryczny kosz do bagażnika to prawdziwy cymes!

[kaszpir007]

> tysięcy wiecej niz sprowadzane. Bo naciąć się jest bardzo łatwo,

> i koniecznie sprawdź go dokładnie w ASO.

Ok.

Nie wiem ile z tego prawdy bo jak rozmawiałem z właścicielem to jakiś czas temu żądał za niego 26tys. Znalazł się niby kupiec za 24tys ale mu nie "opuścił".

Jako że "zdradził" że od pewnego czasu jeździ nowym samochodem i "stary" mu zalega garaż chyba "spuścił" z tonu i zjechał z ceną

Ale poniżej 20tys nie chce sprzedać

Policzyłem sobie że z jego miejsca zamieszkania do jego pracy (małe śledztwo jest ponad 40km w jedną stronę , więc jeśli się policzy to przebieg się zgadza

Tyle że jest mały "problem" ...

Człowiek jak pisałem jeździ już do pracy nowym nabytkiem. Umówiłem się "wstępnie" na poniedziałek 14.00 w miejscu jego zamieszkania. Do najbliższego ASO jest ponad 40km w jedną stronę i do tego dokładnie w tym samym ASO samochód był ... serwisowany niemalże do końca (160tys km) ...

Więc chyba dam sobie spokój z ASO.

Jeśli jest dokumentacja i itd i mój teściu go "obada" to sadze że będzie ok.

[czechu]

zaloguj sie na

http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewforum.php?forum=22

i zapytaj czy nie ma tam kogoś z Twojej okolicy...

[Rudobrody]

> I ile (szczerze) pali w mieście taka Xsara Picasso 2.0 HDI (90KM) ?

nie w miescie bo po miescie jezdze malo glownie trasa przez wioski troche miasta i obwodnicy... 6.1l/100km pokazuje komputer co zgadza sie z moimi obserwacjami... na trasie potrafi zejsc przy rownej jezdzie noca do 5.0 l/100km... ale jak sie go przygniecie to sporo wiecej lyknie...

pozdr.

M.

[mariusz12879]

> no już podawałem ile mi pali takie samo auto... to że komuś disel

> więcej pali to juz jego problem jak jeździc nie potrafi

> oszczędnie... mnie wychodzi średnio 7,2 litra benzyny przy

> jeździe w większości miasto, z tymże miasto bez większych

> korków, na trasie to bierze koło 5,5 - 6,0 litra a w miescie

> pewnie koło 7,5 - 8,5 litra.... ja jeżdzę spokojnie to i

> spalanie mam takie jakie mam... laganza z silnikiem 2,0 133 km

> paliła mi w miescie 11 litrów gazu a na trasie koło 9 litrów...

> do picasso gazu nie zakładam bo za mało teraz jeźdzę by ie w to

> bawić....

wedle producenta to silniczek 1.6 benzynka po mieście zużywa 9.5 litra w trasie 6. A producent zawsze zachwala i zaniża wyniki.

[j_p]

> I ile (szczerze) pali w mieście taka Xsara Picasso 2.0 HDI (90KM) ?

Jeżdżę głównie po mieście i dziennie robię ok. 40km. I spalanie mieści mi się w 7 litrach, czasem 7,5, niezależnie czy lato czy zima. Na trasie można nawet zejść do 5, ale realnie to ok. 5,5-6. Dane liczone po tankowaniu. Komp wskazuje ok. pół litra większe spalanie, co powoduje, że lżej traktuję pedał gazu

[kaszpir007]

Witam !

Wróciłem dziś do domu Xsarą Picasso 1.6 95KM 8V.

Samochód bardzo zadbany , mnóstwo faktur z ASO i widać że bardzo zadbany,

Przeżyłem mały szok jak wracalem i przy 80km (chyba 4 czy 5 bieg) przy bardzo delikatnym wciśnięciu pedału gazu pokazywało mi spalanie chwilowe 5-5.5L

Choć nie do końca wierzę w te wyniki , ale naprawde się zdziwilem

Samochód bardzo zadbany.

Właściciel kupił sobie w maju ... C4 Picasso w max wersji ...

[mariusz12879]

> Witam !

> Wróciłem dziś do domu Xsarą Picasso 1.6 95KM 8V.

> Samochód bardzo zadbany , mnóstwo faktur z ASO i widać że bardzo

> zadbany,

> Przeżyłem mały szok jak wracalem i przy 80km (chyba 4 czy 5 bieg)

> przy bardzo delikatnym wciśnięciu pedału gazu pokazywało mi

> spalanie chwilowe 5-5.5L

> Choć nie do końca wierzę w te wyniki , ale naprawde się zdziwilem

> Samochód bardzo zadbany.

> Właściciel kupił sobie w maju ... C4 Picasso w max wersji ...

W takim razie Życzę miliona kilometrów bez awaryjnej jazdy

[Piots]

> Witam !

> Wróciłem dziś do domu Xsarą Picasso 1.6 95KM 8V.

> Samochód bardzo zadbany , mnóstwo faktur z ASO i widać że bardzo

> zadbany,

> Przeżyłem mały szok jak wracalem i przy 80km (chyba 4 czy 5 bieg)

> przy bardzo delikatnym wciśnięciu pedału gazu pokazywało mi

> spalanie chwilowe 5-5.5L

> Choć nie do końca wierzę w te wyniki , ale naprawde się zdziwilem

> Samochód bardzo zadbany.

> Właściciel kupił sobie w maju ... C4 Picasso w max wersji ...

Bezawaryjnej jazdy!

A takie spalanie to nic nadzwyczajnego przy tej prędkości.

Jak poznasz auto to jazda ekonomiczna nie będzie problemem.

p.s. Zapodaj foty

[Rudobrody]

> Samochód bardzo zadbany.

> Właściciel kupił sobie w maju ... C4 Picasso w max wersji ...

Gratki i bezawaryjnego toczenia sie

pozdr.

M.

[czechu]

zaloguj sie na forum citroena... spalanie przy predkosci 80-90 wynosi tak jak podajesz... troche pojeździsz to wrócisz do moego info ile pali takie auto... życze bezawaryjnej długiej eksploatacji...zapodaj jakie foty auta...

[kaszpir007]

> zaloguj sie na forum citroena... spalanie przy predkosci 80-90 wynosi

> tak jak podajesz... troche pojeździsz to wrócisz do moego info

> ile pali takie auto... życze bezawaryjnej długiej

> eksploatacji...zapodaj jakie foty auta...

Postaram się dać w tym tygodniu.

Pech jest taki że wracam wieczorem i jest już ciemno

Chociaż w te spalanie nie wierzę bo mam LPG

Aha , niestety nie mam prędkościomierza i nie wiem przy jakim biegi jeździć oszczędnie

Czy przekładając biegi co 20km/h będzie ok i bezpiecznie dla silnika (czyli II-20km/h , III-40Km/h , IV - 60KM/h , V-80KM/h ?

Z Waszego doświadczenia lepiej jeździć na wyższych obrotach i niższym biegu czy jednak na najwyższym możliwym biegu i niskich obrotach ?

Mowa o silniku 1.6 95KM

[czechu]

tak jak podałes zmiane jest mniej wiecej ok.... nie masz obrotomierza, ale tego fabrycznie nigdy nie było...ja sie szybko przyzwyczaiłem że to mało zdatny przyrząd...jak sie nauczysz to ci do niczego nie potrzebny... jaki masz kolor ? weź po vinie sprawdz http://service.citroen.com/do/logout sobie dane auta

[kaszpir007]

> ci do niczego nie potrzebny... jaki masz kolor ? weź po vinie

> sprawdz http://service.citroen.com/do/logout sobie dane auta

Kolorz wrzos-metalik.

Czy po tym VINie będą miał całą historię samochodu ?

Samochód był serwisowany tylko w ASO (PL) aż do końca

[Piots]

> Kolorz wrzos-metalik.

> Czy po tym VINie będą miał całą historię samochodu ?

> Samochód był serwisowany tylko w ASO (PL) aż do końca

Nie tylko wyposażenie i dane typu data produkcji, fabryka kolor.

Co do obrotomierza to mam gdzieś dane przy jakiej prędkości jest 1000 obr na danym biegu, więc łatwo sobie przeliczyć i zrobić "papierowy obrotomierz"

Były oryginalne citroenowskie ale oferowane jako dodatek, kupowało się osobno - fajne stylizacyjnie na kolumne kierownicy niestety nie do zdobycia praktycznie

[Rudobrody]

fajne stylizacyjnie na kolumne kierownicy niestety

> nie do zdobycia praktycznie

montowane na wporst kierowcy na desce... do 2002 roku pozniej z tego co pamietam zmieniono kompa i przestano oferowac obrotomierz w ogole...a dokladnie po liftingu...

pozdr.

M.

[Piots]

Wygląda tak:

[Piots]

Silnik 1.6i 70KW/95KM przy 5700 obr/min

max moment 135 Nm przy 3000 obr/min

przy 1000 obr/min prędkości na poszczególnych biegach:

I - 7,71 km/h

II - 14,24 km/h

III - 20,8 km/h

IV - 27,99 km/h

V - 33,47 km/h

Teraz łatwo sobie zrobić "papierowy obrotomierz" i przeliczyć dla innych obrotów

[kaszpir007]

> p.s. Zapodaj foty

[chemmist]

dobrze widzę że przed liftem był tylko 2.0 90KM?

Możecie coś o nim powiedzieć?

[czechu]

bardzo ładny kolorek... bedzie sie autko pięknie sprawować...

[Piots]

No pikne autko!

Napewno będziesz zadowolony.

p.s. Udało się coś utargowac?

Pozdrawiam

[kaszpir007]

> p.s. Udało się coś utargowac?

Tak

Gościu wystawił samochód na sprzedaż w czerwcu 2008r za 27500zł. (znalazłem jego ogłoszenie) Niestety zainteresowania brak. Po długim czasie zszedł z ceną do 20500zł i ... zainteresowania brak ...

Kupiłem za 20tys ...

Chyba po prostu francuzy nie mają dobrych opinii (nie kupuje się samochodów na f ... i francuskich i i itd) i to niestety się "mści" ...

Sądzę że gdyby miał jakiegoś "niemca" to nawet w sporo gorszym stanie zszedł by od reki ...

Poza tym to specyficzne auto , nie każdy chce benzynę + LPG , dużo woli diesla "od niemca" z "małym przebiegiem" i itd ...

[kubus_puchatek]

Będziesz zadowolony, ja przesiadłem się na Picasso z Bravy dla mnie rewelacja. Niesamowicie komfortowe, przestronne i funkcjonalne auto. widzę że też masz wersję exclusive więc z wyposażenia też będziesz zadowolony.

[Rudobrody]

> dobrze widzę że przed liftem był tylko 2.0 90KM?

> Możecie coś o nim powiedzieć?

jesli chodzi o HDI to tak... dopiero jak pojawily sie 1.6 HDI zaczeto i je montowac...

jezdze takim bezawaryjnie i ekonomicznie, jest zachipowany od poczatku praktycznie i ma zmierzone 109KM i dopiero tym da sie jezdzic 90 KM nadaje sie do odpychania, o ile wiem wszystkie picasso mialy montowany system wtryskowy BOSCHA, ktory jest bardziej niezawodny i tanszy w ewentualnych naprawach od siemensowego... poza tym picasso ma od poczatku instalacje elektryczna MUX w zwiazku z tym raczej brak w nim chorob wieku dzieciecego...

uszkodzeniu w tym modelu podlegaja jak we wszystkich autach PSA przelaczniki zespolone...

zawieszenie przeniesiona tylna belka z berlingo/partner... ogolnie wygodne toczydelko...

pozdr.

M.

[nieboraku]

To jest wersja Exlclusive? Bo jak tak, to rozumiem, ze auto jest na zimowkach i w bagazniku przywiozles oryginalne alusy .

A tak poza tym - dlugiej i bezawaryjnej jazdy. Fajne autko - mimo mojej niecheci do niego, sam namawiam na takie Ojca - daj znac, jak to 1.6 jezdzi, bo Ojciec mocno mysli czy 1.6 czy 1.8

[nieboraku]

> dobrze widzę że przed liftem był tylko 2.0 90KM?

W PL tak. W kilku krajach Europy bylo tez 110KM

> Możecie coś o nim powiedzieć?

A tutaj to przeczesz archiwum. Ogolnie silnik podobno nie do zajechania, tani w utrzymaniu. Koszt kola dwumasowego(nie pamietam czy na alternatorze siedzi, ale gdzies na na ktoryms kole od paska akcesoriow) tez do przyjecia.

[kaszpir007]

> To jest wersja Exlclusive? Bo jak tak, to rozumiem, ze auto jest na

> zimowkach i w bagazniku przywiozles oryginalne alusy .

Nie alusów nie ma.

Według właściciela nie było. Były opony letnie na felgach stalowych i oryginalne kołpaki Citroena (te kołpaki mam).

Letnie zużyły się na max i je wywalił ...

Wiesz z tymi wersjami jest różnie ...

Np. taka Nubira w PL w wersji CDX miała klimę manualna + felgi stalowe 14".

Taka sama Nubira w wersji CDX w Niemczech miała już klimatronik i sprzedawana była z chyba kolami 15" na alufelgach a można był kupić jako "opcję" na kołach 16" cy 17" ...

Sądzę że może w "Exclusive" w PL , alusy tak jak tempomat , szklany dach był "możliwą opcją".

Ale któż to wie ...

Aha.

Czy warto kupować dojazdówkę do Picasso ?

W bagażniku mam oponę 15" (zapasową) i trochę miejsca zajmuje.

Dojazdówki na Allegro są strasznie drogie.

Czy do Picasso będzie pasowała każda dojazdówka 4x108 ? czy musi być "dedykowana" do Picasso ?

> A tak poza tym - dlugiej i bezawaryjnej jazdy. Fajne autko - mimo

> mojej niecheci do niego, sam namawiam na takie Ojca - daj znac,

> jak to 1.6 jezdzi, bo Ojciec mocno mysli czy 1.6 czy 1.8

[mariusz12879]

> W PL tak. W kilku krajach Europy bylo tez 110KM

> A tutaj to przeczesz archiwum. Ogolnie silnik podobno nie do

> zajechania, tani w utrzymaniu. Koszt kola dwumasowego(nie

> pamietam czy na alternatorze siedzi, ale gdzies na na ktoryms

> kole od paska akcesoriow) tez do przyjecia.

100km to całkiem inny silnik i nigdy nie był montowany w Picasso

[nieboraku]

> 100km to całkiem inny silnik i nigdy nie był montowany w Picasso

nie 100, a 110KM I nie zupelnie inny silnik, bo ten sam - nie pamietam, czym sie roznily - chyba intercoolerem, bo byl i turbina inna jakas Symbol silnika 90KM DW10ATD i 110KM DW10ATED. Tu masz przykladowy katalog i silnik wymieniony pzrzee mnie wystepuje w XP - link

[Piots]

Alusy w każdej wersji były dodatkowo, więc wszystko jest wporządku

[Piots]

> W PL tak. W kilku krajach Europy bylo tez 110KM

Nie było w żadnym kraju.

Zarówno w Polsce jak i każdym innym były nastepujace diesle:

2.0 -90KM

1.6 16v - 90 KM

1.6 16v 110 KM

[Piots]

> nie 100, a 110KM I nie zupelnie inny silnik, bo ten sam - nie

> pamietam, czym sie roznily - chyba intercoolerem, bo byl i

> turbina inna jakas Symbol silnika 90KM DW10ATD i 110KM

> DW10ATED. Tu masz przykladowy katalog i silnik wymieniony pzrzee

> mnie wystepuje w XP - link

Nie było takiego silnika w XP.

[nieboraku]

> Nie było takiego silnika w XP.

Ja mam inne info - przykladowe zrodla podalem. Po forach nie chce mi sie szukac. Z mojej strony EOT.

[Rudobrody]

> Ja mam inne info - przykladowe zrodla podalem. Po forach nie chce mi

> sie szukac. Z mojej strony EOT.

dobrze Ci Piots mowi nie bylo HDI 2.0 110 KM w XP z reszta dotyczy to rowniez partner/berlingo wersja 110 i 90 roznila sie intercoolerem i kolem dwumasowym zamachowym...

pozdr.

M.

[nieboraku]

> dobrze Ci Piots mowi nie bylo HDI 2.0 110 KM w XP z reszta dotyczy

> to rowniez partner/berlingo wersja 110 i 90 roznila sie

> intercoolerem i kolem dwumasowym zamachowym...

> pozdr.

> M.

Luzik, nie mowie ze nie - mowie, ze mam inne informacje . A, ze nie moge ich znalezc, to inna inszosc. Zastanawia tylko, dlaczego w katalogach podawane sa czesci do wlasnie tych silnikow pod pozycja XP.

[Piots]

> Luzik, nie mowie ze nie - mowie, ze mam inne informacje . A, ze nie

> moge ich znalezc, to inna inszosc. Zastanawia tylko, dlaczego w

> katalogach podawane sa czesci do wlasnie tych silnikow pod

> pozycja XP.

W katalogach serwisowych citroena?

Bo firmy produkujace czesci to sobie mogą różne rzeczy pisać

[ArekMiz]

> przelaczniki zespolone...

Tak. Po lifcie w 2003 ''usprawnili''. Przełącznik to całość: 2 normalne dźwignie, manetka tempomatu i manetka radia. Całość do kupienia tylko w serwisie za 1000 pln.

Na szczęście we wcześniejszych wersjach każdy przełącznik to oddzielny moduł, do kupienia za grosze na allegro.