maka777 Napisano 23 Marca 2009 Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 Witam Jestem w trakcie wymiany rozrządu i napotkałem na taki problem - zablokowałem kółka od wałków rozrządu tak, że znaki na kółkach się spotkały. Po zdjęciu paska jednak jedno kółko przesunęło się względem deugiego tak, że różnica między znaczkami jest jakieś 5mm. I pytanie mam takie - czy można jakoś obrócić jedno kółko aby znaki znów się spotkały. Próbowałem to zrobić jednak wałki nawet nie drgnęły. Podejrzewam ciśnienie w którymś z cylindrów i to uniemożliwia właśnie obrót. I jeszcze jedno podczas obracania wałka zębatego względem wału korbowego, wyczuwalny jest luz - czy jest to dopuszczalne? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartek_j Napisano 23 Marca 2009 Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 > Witam > Jestem w trakcie wymiany rozrządu i napotkałem na taki problem - > zablokowałem kółka od wałków rozrządu tak, że znaki na kółkach > się spotkały. Po zdjęciu paska jednak jedno kółko przesunęło się > względem deugiego tak, że różnica między znaczkami jest jakieś > 5mm. źle > I pytanie mam takie - czy można jakoś obrócić jedno kółko aby znaki > znów się spotkały. Próbowałem to zrobić jednak wałki nawet nie > drgnęły. Musisz spróbować mocniej. > Podejrzewam ciśnienie w którymś z cylindrów i to > uniemożliwia właśnie obrót. Raczej sprężyna zaworowa. Przed takim przestawieniem chronią tzw blokady, któe blokuj kóła względem siebie, przed zdjęciem paska. W 16V silnikach ja blokuję np dużym śrubokrętem czy co mi tam innego podpasuje pomiędzy koła. > I jeszcze jedno podczas obracania wałka zębatego względem wału > korbowego, wyczuwalny jest luz - czy jest to dopuszczalne? Chodzi ci o to że małe kółko od rozrządu ma luz względem wału ? Źle. Pewnikiem klin wybity. Trzeba zdjąć kółko i obadać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JerryG1 Napisano 23 Marca 2009 Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 Nie przygotowales sie do pracy. Lepiej bylo zakupic blokade. Wykrec swiece i cofnij ile potrzeba. Wyjasnij o jaki luz Ci chodzi, czy tak jak pisze bartek_j czy chodzi Ci o walki rozrzadu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
clowiek Napisano 23 Marca 2009 Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 > Witam > Jestem w trakcie wymiany rozrządu i napotkałem na taki problem - > zablokowałem kółka od wałków rozrządu tak, że znaki na kółkach > się spotkały. Po zdjęciu paska jednak jedno kółko przesunęło się > względem deugiego tak, że różnica między znaczkami jest jakieś > 5mm. > I pytanie mam takie - czy można jakoś obrócić jedno kółko aby znaki > znów się spotkały. Próbowałem to zrobić jednak wałki nawet nie > drgnęły. Podejrzewam ciśnienie w którymś z cylindrów i to > uniemożliwia właśnie obrót. wykrecenie swiec powinno nieco pomoc, ale uwazaj na kola rozrzadu, bys ich nie uszkodzil bo bedzie wiekszy klopot. > I jeszcze jedno podczas obracania wałka zębatego względem wału > korbowego, wyczuwalny jest luz - czy jest to dopuszczalne? jesli Ci chodzi o kolo zebate na wale korbowym i jest na nim wyczuwalny luz(obrotowy), zdecydowanie polecam wymienic. Luz na tym kole = przestawiony kat zaplonu. > Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 24 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 Witam Rozrząd wymieniony, wszystko pracuje tak jak dawniej Kółka jakoś ustawiłem i są OK. Jedyne co mnie dręczy to taki niewielki świst dochodzący teraz z okolic rozrządu. Nie wiem czy to minie czy lepiej kogoś zawezwać do sprawdzenia. Co do luzu to miałem na myśli luz obrotowy kółka zębatego na wale korbowym. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
clowiek Napisano 24 Marca 2009 Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 > Witam > Rozrząd wymieniony, wszystko pracuje tak jak dawniej > Kółka jakoś ustawiłem i są OK. Jedyne co mnie dręczy to taki > niewielki świst dochodzący teraz z okolic rozrządu. > Nie wiem czy to minie czy lepiej kogoś zawezwać do sprawdzenia. Nie wiem czy o tym samym swiscie(mily dla ucha?) mowimy, ale u mnie tez tak bylo, ale szybko minelo albo ucho sie przyzwyczailo. Nowe rolki/napinacz/pasek/pompa/ musza sie rozruszac, tak mi sie wydaje. Przynajmniej u mnie nic sie nie dzialo i smigam juz ponad pol roku. > Co do luzu to miałem na myśli luz obrotowy kółka zębatego na wale > korbowym. kolko trzeba bylo wymienic! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 24 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 > kolko trzeba bylo wymienic! że trzeba było wymienić to wiem ale jak samochód był rozbebeszony, do sklepu dalego załozyłem to co było. Przy najbliższej okazji wymienię. Ciekawi mnie tylko jaki jest koszt takiego kółka... Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
clowiek Napisano 24 Marca 2009 Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 > Ciekawi mnie tylko jaki jest koszt takiego kółka... jesli dobrze pamietam, to ok. 60 zeta placilem, ale glowy za to nie dam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
albert Napisano 24 Marca 2009 Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 > Przy najbliższej okazji wymienię. Ja na Twoim miejscu nie czekałbym na okazję, bo się może okazać, że przyjdzie wcześniej niż ci się wydaje. To koło potrafi bardzo szybko się tak poluzować, że silnik zacznie być baaardzo słaby i się będzie baaardzo grzał. Mechanik który mi to zmieniał (też miałem ten problem) mówi, że smaruje śrubę jakimś klejem, żeby się nie odkręcała. Może ktoś z forum wie coś więcej na ten temat. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 24 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 > Ja na Twoim miejscu nie czekałbym na okazję, bo się może okazać, że > przyjdzie wcześniej niż ci się wydaje. To koło potrafi bardzo > szybko się tak poluzować, że silnik zacznie być baaardzo słaby i > się będzie baaardzo grzał. Mechanik który mi to zmieniał (też > miałem ten problem) mówi, że smaruje śrubę jakimś klejem, żeby > się nie odkręcała. Może ktoś z forum wie coś więcej na ten > temat. > Pozdrawiam Ale o jakim kole mówimy? bo koło zębate na wale korbowym jest na klinie i w tym przypadku musiałoby ściąć klina co oczywiście może się zdarzyć. Może masz na mysli koło pasowe paska wielorowkowego bo to jest przykręcane na śrubę? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
albert Napisano 24 Marca 2009 Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 > Ale o jakim kole mówimy? bo koło zębate na wale korbowym jest na > klinie i w tym przypadku musiałoby ściąć klina co oczywiście > może się zdarzyć. > Może masz na mysli koło pasowe paska wielorowkowego bo to jest > przykręcane na śrubę? > Pozdrawiam Aaaa racja! Przepraszam, trochę pomyliłem. U mnie poluzowało się koło pasowe. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 25 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Czy może mi ktoś jeszcze jedno powiedzieć Po wymianie podczas przyspieszania słyszalny jest taki świst jakby turbina (dźwięk nawet fajny ) ale czy czasami nie jest wynikiem zbyt mocno napiętego paska? Jeżeli tak to czy rozbierać i poluzować czy może liczyć że z czasem pasek trochę się poluzuje? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
clowiek Napisano 25 Marca 2009 Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 > Czy może mi ktoś jeszcze jedno powiedzieć > Po wymianie podczas przyspieszania słyszalny jest taki świst jakby > turbina (dźwięk nawet fajny ) ale czy czasami nie jest wynikiem > zbyt mocno napiętego paska? tego Ci chyba nikt tak w ciemno nie powie. Moge jedynie powtorzyc co juz raz napisalem w tym watku. U mnie po wymianie tez byl slyszalny przyjemny dla ucha swist. Z czasem albo minelo albo moje ucho sie przyzwyczailo > Jeżeli tak to czy rozbierać i poluzować czy może liczyć że z czasem > pasek trochę się poluzuje? a jak zalozyles pasek to w najdluzszym miejscu miedzy punktami podparcia dalo sie go obrocic o 90 stopni? Jesli tak, to ja bym nie rozbieral, ale to tylko moje zdanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 25 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 > a jak zalozyles pasek to w najdluzszym miejscu miedzy punktami > podparcia dalo sie go obrocic o 90 stopni? > Jesli tak, to ja bym nie rozbieral, ale to tylko moje zdanie. Dokładnie tak sprawdzałem i było tak jak piszesz. Zastanawiam się czy któryś z nowych elementów nie powoduje takiego świstu może był uszkodzony Chociaż przy obracaniu pompy, rolek i napinacza przed założeniem nie stwierdziłem nic niepokojącego. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 25 Marca 2009 Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Jeśli znaczki na napinaczu są prawidłowo ustawiono to znaczy, że pasek jest dobrze napięty. A nie trze czasem pasek (lub któreś koło) o obudowę rozrządu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 26 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 > Jeśli znaczki na napinaczu są prawidłowo ustawiono to znaczy, że > pasek jest dobrze napięty. A nie trze czasem pasek (lub któreś > koło) o obudowę rozrządu? Zapytam nieśmiało. Są na napinaczu jakieś znaki? Jeśli tak to gdzie? bo nawet na to nie zwróciłem uwagi. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
clowiek Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 > Zapytam nieśmiało. Są na napinaczu jakieś znaki? Jeśli tak to gdzie? > bo nawet na to nie zwróciłem uwagi. > Pozdrawiam dobry jestes. Zabrales sie za wymiane rozrzadu nie przygladajac sie temu co wymieniasz? odwaznys... a manual przegladal chociaz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_krzyzak_ Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 > Czy może mi ktoś jeszcze jedno powiedzieć > Po wymianie podczas przyspieszania słyszalny jest taki świst jakby > turbina (dźwięk nawet fajny ) ale czy czasami nie jest wynikiem > zbyt mocno napiętego paska? > Jeżeli tak to czy rozbierać i poluzować czy może liczyć że z czasem > pasek trochę się poluzuje? > Pozdrawiam U mnie taki fajny świst daje alternator. Rzeczywiście, nawet przyjemny odgłos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 26 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 > dobry jestes. Zabrales sie za wymiane rozrzadu nie przygladajac sie > temu co wymieniasz? odwaznys... > a manual przegladal chociaz? Manual oczywiście czytałem, "dzyndzel" jest na swoim miejscu. Nie kierowałem się natomiast pozycją "new" czy "used" bo w pozycji "new" wydawał mi się trochę za bardzo napięty. Sprawdzałem tylko czy pasek w najdłuższym miejscu da się obrócić o 90 stopni. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Wlasnie po to jest wskaznik na rolce napinajacej (z automatyczna regulacja napiecia paska), aby odpowiednio pasek wstepnie napiac. Zasada mozliwosci skretu paska o 90 stopni mozna sie kierowac w przypadku, gdy w rozrzadzie wystepuje zwykla rolka napinajaca (klasyczny rozrzad Audi lub VW, Fiat i tp). Niemniej jednak w takim wypadku powinno sie stosowac testery napiecia paska (mechaniczne lub elektroniczne). Więc najpierw skoryguj napiecie paska rozrzadu (napiecie sprawdzaj nie jeden raz, tylko kilka razy, po kilkaktornym obroceniu walu-oczywiscie koryguje sie pompa, lub tez pompe ustawia sie wstepnie, a koryguje napinaczem-zalezy jaka masz rolke napinajaca). Po tej operacji uruchom silnik i prowadz nasluch. Jezeli swist bedzie wystepowal, najpierw zdejmij pasek osprzetu (alternatora, wspomagania, klimatyzacji) i uruchom silnik. Roznica w odglosach lub jej brak naprowadzi Ciebie na zrodlo "obcych" dzwiekow. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 27 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Dzieki za info Na 99% jestem pewny że to kwestia rozrządu więc tam najpierw będę szukał. A tak przy okazji zapytam czy wie ktoś gdzie mogę w rozsądnej cenie zanabyć koło zębate wału korbowego (do napędu rozrządu). Póki co znalazłem na allegro ale ma 19 zębów (a ja mam 23) i w jednym z oplowskich sklepów interentowych ale cena prawie 130 PLN jest chyba trochę za duża. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.