kruczek1 Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 Od jakiegoś czasu skrzypi mi fotel. Jest on cały nie spawany. Nigdzie nie widać pęknięcia. Myślałem by dać do tapicera by go rozebrał i przesmarowai włożył nową gąbke, (bo troszkę ściąga na prawo jak by poprzedni właściciel jeździł tylko na lewym pośladku) może to by pomogło??????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aras Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Od jakiegoś czasu skrzypi mi fotel. Ktoś już smarował fotel ale nie pamiętam kto. Poszukaj w archiwum bo był wątek o tym temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sorgo2 Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 Hmm, jak to wszystko nie pomoze, to proponuje wymienic fotel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotreg Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Ktoś już smarował fotel ale nie pamiętam kto. Poszukaj w archiwum > bo był wątek o tym temacie. Ja smarowałem, ale na niedługo to starczyło... Teraz skrzypi jak stara kanapa, i przymierzam się do kolejnego starcia, ale dopiero po sesji... W Punto ASO smarowało chyba 4 razy i w końcu nastała cisza na dłużej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Ktoś już smarował fotel ale nie pamiętam kto. Poszukaj w archiwum > bo był wątek o tym temacie. ja smarowałem... wd40... nie był to dobry pomysł, bo szybko wyschło... jak się ociepli to potraktuje fotel smarem w szpreju... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artlew99 Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > ja smarowałem... wd40... nie był to dobry pomysł, bo szybko > wyschło... jak się ociepli to potraktuje fotel smarem w > szpreju... moj robi to samo na poczatku myslalem ze to sprzegielko wciskam i skrzypi ale nagle mnie olsnilo to fotel.....tragedia piszczy jak stara szafa u babci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daryka Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Od jakiegoś czasu skrzypi mi fotel. Nie ma mocnych - ma skrzypieć i basta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maybach Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 udac sie do spawacza lub tez tapicera mialem kiedys bujany fotel 170 za wszystko zaplacilem kto mi z kacika polecal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kruczek1 Napisano 3 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > udac sie do spawacza lub tez tapicera mialem kiedys bujany fotel 170 Ja naszczęsci ustaliłem cene z tapicerem na 40 do -50 zł i nic więcej i w tym spawanie jak by byłopotrzeba, ale raczej nie bo w tym miejscu gdzie się spawa jest całe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maybach Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 zwroc uwage ze ja placilem w najdroszym miescie czyli naszej kuuuchanej stolicy,i zaplacilem jescze za wymiane gabek i nowe boczne poszycie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chevy Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > Od jakiegoś czasu skrzypi mi fotel. Jest on cały nie spawany. Nigdzie > nie widać pęknięcia. Myślałem by dać do tapicera by go rozebrał > i przesmarowai włożył nową gąbke, (bo troszkę ściąga na prawo > jak by poprzedni właściciel jeździł tylko na lewym pośladku) > może to by pomogło??????? skoro skrzypi to moze uzywac fotela do tego do czego jest przeznaczony A do...... moze lepsza tylna kanapa Na seio to smar w sprayu, za pierwszym razem moze pomoc na -3tyg, za drugim juz na dluzej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_gd1 Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 dawno dawno temu....... ktoś poradził że trzeba kupić silikon w spaju i solidnie spryskać spód fotela, potem należy odczekać z godzinkę i jeszcze raz to samo uczynić, podobno pomaga na lata. i jeździli długo i szczęśliwie.......... POZDRAWIAM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.