Dziwny dźwięk przy ok.3500 obr./min. Mazda 323

[joshua79]

Witam,

Mam nietypowy problem. Samochód: Mazda 323 1,3 16V. Otóż od jakiegoś czasu podczas jazdy gdy prędkość obrotowa przechodzi przez zakres ok. 3300-3500 obr./min. przez moment słychać dźwięk który przyrównać można do tego który słychać jak najedzie się na autostradzie na skrajną prawą linię (buczenie).

Co dziwne dźwięk ten trwa króciutko i tylko w momencie tych 3300 obr./min. - poniżej i powyżej absolutnie nic nie słychać.

Trudno nawet tak wycelować żeby go dłużej było słychać, co pewnie pomogło by w identyfikacji miejsca z którego dochodzi. Na ten moment wrażenie: ni to z podwozia - ni to spod maski. Krótki rezonans, aczkolwiek zastanawiający.

Jeżeli ktoś mógłby mnie naprowadzić gdzie szukać byłbym zobowiązany, bo szczerze mówiąc 1-szy raz z czymś takim się spotykam.

Aha - aby go uzyskać spełnione muszą być 2 warunki: którykolwiek bieg i ta prędkość obrotowa. Gdy na postoju gazuję nic takiego nie ma. Sama prędkość bez biegu też go nie wywoła.

Dzięki.

[alastair]

to moga byc b. rozne rzeczy. Mialem kiedys cos podobnego:

- w skodzie - tez taki ostry rezonans tylko ze wycie bylo dosc wysokie -> rezonowala koncowka na tlumiku

- w renowce - tu podobnie jak u ciebie -> dzwiek pojawial sie tylko podczas jazdy na biegu, na roznych biegach. Obstawialem cos z polosia (zjawisko pojawilo sie jakis czas po wymianie polosi) ale nie chcialo mi sie az tak bardzo (czytaj $$$) sprawy drazyc i problemu pozbylem sie razem z autem

[KWS]

Ja mam Mazde 626 i tez w oklicach 3k obrotow pojawia mi sie ten nazwijmy to rezonans, slychac to w okolicach przedniego, prawego kola.

Z tym, ze u mnie pojawia sie on nawet jak nie wrzucam biegu.

Jeszcze u mnie jest o tyle gorzej, ze przy lekkim skrecie kol w prawa strone (ale tylko podczas jazdy) w okolicach wlasnie 3k obrotow rowniez pojawiaja sie te drgania.

[APIASEK]

Witam,

ja też

> Mam nietypowy problem. Samochód: Mazda 323 1,3 16V. Otóż od jakiegoś

> czasu podczas jazdy gdy prędkość obrotowa przechodzi przez

> zakres ok. 3300-3500 obr./min. przez moment słychać dźwięk który

> przyrównać można do tego który słychać jak najedzie się na

> autostradzie na skrajną prawą linię (buczenie).

w mojej mam podobnie - tyle, że IMO dźwięk przypomina stłumiony metalowe terkotanie

> Co dziwne dźwięk ten trwa króciutko i tylko w momencie tych 3300

> obr./min. - poniżej i powyżej absolutnie nic nie słychać.

yhy, takie "mniuum" przy gazowaniu

> Trudno nawet tak wycelować żeby go dłużej było słychać, co pewnie

> pomogło by w identyfikacji miejsca z którego dochodzi. Na ten

> moment wrażenie: ni to z podwozia - ni to spod maski. Krótki

> rezonans, aczkolwiek zastanawiający.

ja wiem tyle, że z przodu

> Jeżeli ktoś mógłby mnie naprowadzić gdzie szukać byłbym zobowiązany,

nimompojęcia

> bo szczerze mówiąc 1-szy raz z czymś takim się spotykam.

> Aha - aby go uzyskać spełnione muszą być 2 warunki: którykolwiek bieg

> i ta prędkość obrotowa. Gdy na postoju gazuję nic takiego nie

> ma. Sama prędkość bez biegu też go nie wywoła.

na postoju nie ćwiczyłem, bez biegu też nie

> Dzięki.

>

[joshua79]

Na kilku forach przeczytałem że może to być jakiś odważnik (?) przesunięty na półosi....

Hę? może to to?

[APIASEK]

> Na kilku forach przeczytałem że może to być jakiś odważnik (?)

> przesunięty na półosi....

> Hę? może to to?

nie mam pojęcia.

żeby zaś sprawdzić położenie na półosiach "tłumików dynamicznych" (tłumaczenie wprost z manuala) - musiałbym półoosie zdemontować i pomierzyć , bo tylko takie domiary mam.