Skocz do zawartości

Szalejące wycieraczki


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

dzisiaj rano nagle mi się włączyły wycieraczki i nie chciały przestać, mimo przełącznika w pozycji wyłączonej. Jak parę razy pomajtałem dźwignią to przestały, ale potem jeszcze z 2 razy tak się załączyły. Czy coś tam się czyści w przełączniku, jakieś styki, czy raczej wymienia?

Dzięki z góry

Kuba

PS. Nie lało akurat więc wyglądało to durnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> dzisiaj rano nagle mi się włączyły wycieraczki i nie chciały

> przestać, mimo przełącznika w pozycji wyłączonej. Jak parę razy

> pomajtałem dźwignią to przestały, ale potem jeszcze z 2 razy tak

> się załączyły. Czy coś tam się czyści w przełączniku, jakieś

> styki, czy raczej wymienia?

> Dzięki z góry

> Kuba

> PS. Nie lało akurat więc wyglądało to durnie.

Miałem kiedyś coś podobnego, wycieraczki się włączały i nie dało się wyłączyć. Podejrzewałem wilgoć. W zasadzie nic nie zrobiłem, tylko odłączałem akumulator, ale to nic nie dawało. Samo przestało i do tej pory jest OK. Od tego czasu minęły trzy lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tyle, że jak chcesz mieć dobry prąd to musisz mieć sprawny

> akumulator, jak chcesz mieć sprawny akumulator to nie może być

> odkrytych płyt.

> Pozdrawiam BAS

Uwazasz, ze spadek napiecia akumulatora to spowodowal?

A skad wiesz, ze to nie wystapilo przy wlaczonym silniku (czyli przy ladowanym akumulatorze)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Uwazasz, ze spadek napiecia akumulatora to spowodowal?

> A skad wiesz, ze to nie wystapilo przy wlaczonym silniku (czyli przy

> ladowanym akumulatorze)?

Bo przerabiałem to u siebie. Włączam zapłon i jest ok, odpalam silnik(rozrusznik zużywa prąd) i jadę przez pół miasta na włączonych wycieraczkach bo skleił przekaźnik.

Inny przypadek:

Jadę Łódź -> Wrocław -> Praha(CZ), całą drogę laptop podłączony do zapalniczki, nagle zauważam, że termometr pokazuje dziwnie niskie temperatury, potrzebuję włączyć wycieraczki a tu pupa.

Wyłączyłem laptopa, wycieraczki naprawiły się przy znacznej prędkości na autostradzie między granicą a Pragą.

Problemy nigdy więcej nie wystąpiły po wymianie akumulatora na nowy, od tego czasu przed zimą sprawdzam poziom elektrolitu i doładowuję prostownikiem akumulator.

Z tego co wytłumaczył mi facet w serwisie Centry w Łodzi, akumulator należy doładowywać prostownikiem raz na pół roku(mimo, że posiadam alternator 90A) bo obecnie produkowane samochody wciągają sporo prądu a niedoładowany akumulator dość szybko ulega zasiarczeniu=uszkodzeniu.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cos mi nie pasi w tej historii.

Zapewniam, że nie sprzedaję akumulatorów smile.gif

> Przekaznik trzeba bylo wymienic a nie akumulator :-)

Tak już się rozpędzam, popatrz jak to jest skonstruowane.

Tak czy inaczej:

- litr wody demineralizowanej 1,5zł

- strzykawka 0,5zł? lub aerometr 7zł?

- ładowanie 2zł?

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przekaznik - 15 zlotych :-)

W grudniu w ASO mi wymieniali jakiś przekaźnik, nie kosztowało to 15 zł tylko 10 x więcej. Objaw był taki, że wycieraczki stały nie włączone pionowo, cykl pracy był do dołu i z powrotem do góry.

Teraz objaw ciągłej pracy mija bo pomajtaniu wajchą od wycieraczek parę razy intensywnie, stąd podejrzenie przełączników. I w sumie dzieje się tak tylko rano po deszczu.

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W grudniu w ASO mi wymieniali jakiś przekaźnik, nie kosztowało to 15

> zł tylko 10 x więcej. Objaw był taki, że wycieraczki stały nie

> włączone pionowo, cykl pracy był do dołu i z powrotem do góry.

> Teraz objaw ciągłej pracy mija bo pomajtaniu wajchą od wycieraczek

> parę razy intensywnie, stąd podejrzenie przełączników. I w sumie

> dzieje się tak tylko rano po deszczu.

> Kuba

Zdemontuj pokrywę filtra przeciwpyłkowego i jezeli mnie pamięć nie myli to będziesz miał dostęp do silnika wycieraczek jeżeli nie to trzeba zdemontować kawałek podszybia .Weź suszarkę do włosów i wysusz kostkę dochodzącą do silnika wycieraczek.

Efekt gwarantowany.

Raz sobie nieopatrznie karcherem poleciałem po podszybiu i miałem to samo. Wysuszyłem kostkę i po problemie.

Edit: niestety trzeba odkręcić podszybie a przynajmniej jego prawą część.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Edit: niestety trzeba odkręcić podszybie a przynajmniej jego prawą część.

I pourywac zaczepy zeby podszybie ladnie odstawalo od blachy ;-)

Odkad na myjni u mnie wymyli mi samochod karcherem - silnik wycieraczek - zaczal pracowac jak traktorek, ale ju zmam nowy silniczek i platiki podszybia - tylko nie ma czasu zeby wymienic.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź zdemontuj podszybie od strony kierowcy i zobacz jak wygląda silniczek , u mnie było tak samo i okazało się ze silniczek dostał po du.... trzeba było go wymienić na nowy i po kłopocie, niestety osłona silniczka cała była popękana wiec trzeba było owinąć nowy silniczek gruba czarna folia. Czas roboty z wymiana silniczka to około 1,5 dla robiącego to pierwszy raz i nie wiedzącego co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja juz to rozbieralem. Wyczyscilem silniczek i styki i nic to nie dalo - dalej glosno pracuje.

Trzpienia nie zdjalem bo jest tak zaklinowany, ze polamalbym plastikowe elemnty i plyke drukowana.

W plastikach polamaly sie zaczepy podczas demontazu - dlatego kupilem nowe.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odświeżam temat, ponieważ może komuś przyda się rozwiązanie problemu nie wyłączających sie wycieraczek:

U mnie problem pojawiał się zawsze, jesli była chlapa, mocne opady deszczu, zwłaszcza przy temeraturach w okolicach zera. Wycieraczki same włączały sie i pracowały ciągle bez względu na położenie dźwigni włączania wycieraczek.

Rozwiązanie jest takie: należało zdemontować masę sterująca wyłaczaniem wycieraczek - jest ona w przykręcona do nadwozia w okolicy reflektora lewego. Po odkręceniu połączenie było zardzewiałe i widać było tylko minimalny ślad styku z masą. Po wyczyszczeniu tego styku wycieraczki działaja idealnie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odświeżam temat, ponieważ może komuś przyda się rozwiązanie problemu nie wyłączających sie

> wycieraczek:

> U mnie problem pojawiał się zawsze, jesli była chlapa, mocne opady deszczu, zwłaszcza przy

> temeraturach w okolicach zera. Wycieraczki same włączały sie i pracowały ciągle bez względu na

> położenie dźwigni włączania wycieraczek.

> Rozwiązanie jest takie: należało zdemontować masę sterująca wyłaczaniem wycieraczek - jest ona w

> przykręcona do nadwozia w okolicy reflektora lewego. Po odkręceniu połączenie było zardzewiałe

> i widać było tylko minimalny ślad styku z masą. Po wyczyszczeniu tego styku wycieraczki

> działaja idealnie

Niestety nie jest to rozwiązanie :-) Miałem oddzielnie dorowadzoną mase do silniczka, jednak bez skutku. Fakt ze przestały ci wycieraczki szaleć, pochodzi z poruszenia wiązką przy lewym reflektorze. Otóż nasze makrele mają instalacje pod spryskiwacze reflektorów, do których przekaźnik znajduje sie w skrzyczeczce przed akumulatorem. Starość nie radość, kable gniją i jest zwarcie. Na poparcie rozwiązania polecam schemat oraz fakt ze problem znika po wyłączeniu swiateł mijania (spryskiwacze działają tylko ze światłami)

Pozdrawiam P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Nieco starawy temat, ale kolego byq miałeś 100% racji - po raz kolejny walczyłem z wycieraczkami i rozwiązanie problemu było takie, jak napisałeś. Przygotowana kostka po spryskiwacze reflektorów była już mocno zabrudzona i dawała taki efekt. Kostka odcięta, kable zaizolowane=100% sukcesu

Pozdrawiam

> Niestety nie jest to rozwiązanie :-) Miałem oddzielnie dorowadzoną mase do silniczka, jednak bez

> skutku. Fakt ze przestały ci wycieraczki szaleć, pochodzi z poruszenia wiązką przy lewym

> reflektorze. Otóż nasze makrele mają instalacje pod spryskiwacze reflektorów, do których

> przekaźnik znajduje sie w skrzyczeczce przed akumulatorem. Starość nie radość, kable gniją i

> jest zwarcie. Na poparcie rozwiązania polecam schemat oraz fakt ze problem znika po wyłączeniu

> swiateł mijania (spryskiwacze działają tylko ze światłami)

> Pozdrawiam P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.