widget Napisano 25 Czerwca 2003 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 ...sprawie. Otóż. Zaczęło się lato i nie wiem dlaczego ale co jakiś czas musze poluzowywać śruby bo mam trudności z ich odkręceniem. Dzisiaj próbowałem po 2 miesiącach poluzować, ale co się spociłem przy tym to nie pytajcie. I tutaj prosiłbym o radę. Macie może jakiś sprawdzony sposób na to żeby śruby tak jakby się tak "nie zapiekały" ?? Bo ja już naprawdę nie wiem co mam robić Jakby ktoś pytał to śruby mam kupione do alusów dłuższe i specjalnie dedykowane do PII 99- Ps. Juz próbowałem smarować zmarem o tempreaturze max pracy 130 stopni i też nie poskutkowało. A boję się zę cosik się może stać na trasie (dużo jeżdżę) i będę miał kłopoty ze zmianą koła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coolman Napisano 25 Czerwca 2003 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 > ...sprawie. Otóż. Zaczęło się lato i nie wiem dlaczego > ale co jakiś czas musze poluzowywać śruby bo mam > trudności z ich odkręceniem. Dzisiaj próbowałem po > 2 miesiącach poluzować, ale co się spociłem przy > tym to nie pytajcie. > I tutaj prosiłbym o radę. Macie może jakiś sprawdzony > sposób na to żeby śruby tak jakby się tak "nie > zapiekały" ?? Bo ja już naprawdę nie wiem co mam > robić > Jakby ktoś pytał to śruby mam kupione do alusów dłuższe > i specjalnie dedykowane do PII 99- > Ps. Juz próbowałem smarować zmarem o tempreaturze max > pracy 130 stopni i też nie poskutkowało. A boję się > zę cosik się może stać na trasie (dużo jeżdżę) i > będę miał kłopoty ze zmianą koła Jest taki specjalny smar na bazie grafitu....tzw. suchy smar.... on wysych zostawiajac na metalu powloke ktora daje poslizg extra sparawa niestety jestem na zwolnieniu lekarskim ...a smar ten mam w pracy wiec koledze nazwy nie podam bo nie pamietam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widget Napisano 25 Czerwca 2003 Autor Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 dzięki chociaż za taką informacje bo naprawdę co męczrnie przeżywa to dramat normalnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SYSTEM Napisano 25 Czerwca 2003 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 > ...sprawie. Otóż. Zaczęło się lato i nie wiem dlaczego ale co jakiś czas > musze poluzowywać śruby bo mam trudności z ich odkręceniem. Dzisiaj > próbowałem po 2 miesiącach poluzować, ale co się spociłem przy tym to > nie pytajcie. Przesmarować śrubki przed zakręceniem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EasyRider Napisano 25 Czerwca 2003 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 Hmm... A nie boisz się, że Ci potem koło odpadnie? Ok. Też się boję, że bnie będę potrafił odkręcić koła, gdyby coś się stało na trasie. Słyszałem nieraz, że ludzie mieli takie problemy. Zwalano wtedy winę na wulkanizatorów, którzy zbyt mocno dokręcają śruby! Może tu leży Twój problem? Przy zmianie opon u wulkanizatora (jeszcze w Felicii), koła zostały dokręcone sprężonym powietrzem, a następnie kluczem dynamometrycznym (tak się to chyba nazywa). Inna możliwość: czy to alusy? Słyszałem, że powinny być stosowane śruby dostarczone z felgami. Nie wiem czy to prawda. Może ktoś potwierdzi? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widget Napisano 25 Czerwca 2003 Autor Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 Robiłem to już PUNTI. Za każdym razem jak wykręcałem to smarowałem i nadal nic nie daje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widget Napisano 25 Czerwca 2003 Autor Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 Koła wymieniałem sam i zawsze to robię bo juz miałem taki problem jak opisałeś w twojej FELICJI. A co do śrub do kół to mam takowe właśnie były dostarczone z felgami i co mi po tym a poza tym śruba jak jest pożądnie dokręcona to nie powinna się sama odkręcić, nawet jak jest nasmarowana jakimś specyfikiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aga115 Napisano 25 Czerwca 2003 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 Ja mysle, ze kolega przesmarowal sruby smarem lozyskowym (najprawdopodobniej LT-43), czego SIE NIE ROBI!!!!!!!!! Zwykly smar (STP) ma odpornosc do temp. bodajze do 60 stopni, lozyskowy do 130. Przy jezdzie w lecie i hamowaniu ten smar po prostu sie rozpuszcza, co doprowadza do opisanych skutkow. Moja rada: w ogole nie smarowac srub, a jezeli juz to srodkiem do tego specjalnie przeznaczonym, ktory ma wlasciwosci smarne grubo powyzej 200 st. Ja akurat nie smaruje niczym i jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widget Napisano 25 Czerwca 2003 Autor Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 > Ja mysle, ze kolega przesmarowal sruby smarem lozyskowym (najprawdopodobniej LT-43), czego SIE > NIE ROBI!!!!!!!!! ano właśnie nasmarowałem ŁT i właśnie dzieją się takie anomalie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aga115 Napisano 25 Czerwca 2003 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 > ano właśnie nasmarowałem ŁT i właśnie dzieją się takie anomalie No to temat zakonczony Ja kiedys tez bylem taki madry i zrobilem tak w glupim maluchu, gdzie sa bebny i duzo nizsza temperatura. Jak zlapalem flaka, to skakalem (doslownie) na ten klucz, zeby odkrecic kolo. Potem ktos madry mi powiedzial, ze smarem przesmarowac sruby kol, to tak jakby tym samym smarem szczeki posmarowac w celu lepszego hamowania. Proponuje dokladnie oczyscic wszystkie sruby z tego gowna i przykrecic albo suche, albo posmarowac jakims specyfikiem do tego przeznaczonym. Ponoc wazelina techniczna jest niezla (kosztuje grosze), ale ja bym nie ryzykowal i kupil cos drozszego i sprawdzonego. pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SYSTEM Napisano 25 Czerwca 2003 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 > ano właśnie nasmarowałem ŁT i właśnie dzieją się takie anomalie No to może smar miedziowy? W sprayu, albo klasycznie w tubce? Przeciwdziała zapiekaniu się wszelkich mechanizmów do temperatury 1000 *C... http://www.valvoline.pl/kosmet_copper_spray.htm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 25 Czerwca 2003 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 > ...sprawie. Otóż. Zaczęło się lato i nie wiem dlaczego ale co jakiś czas musze poluzowywać śruby bo mam trudności z ich odkręceniem. Dzisiaj > próbowałem po 2 miesiącach poluzować, ale co się spociłem przy tym to nie pytajcie. > I tutaj prosiłbym o radę. Macie może jakiś sprawdzony sposób na to żeby śruby tak jakby się tak "nie zapiekały" ?? Bo ja już naprawdę nie wiem co > mam robić > Jakby ktoś pytał to śruby mam kupione do alusów dłuższe i specjalnie dedykowane do PII 99- > Ps. Juz próbowałem smarować zmarem o tempreaturze max pracy 130 stopni i też nie poskutkowało. A boję się zę cosik się może stać na trasie (dużo > jeżdżę) i będę miał kłopoty ze zmianą koła uniak się zza grobu mści? - smarowac grafitowym lub specyfikiem PunTiego - klucza krzyżakowego używać - nie przesadzać z dokręcaniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widget Napisano 25 Czerwca 2003 Autor Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 już zakupiłem samr MIEDZIOWY odporny do temp 1100 stopni ale będę musiał się znów pomęczyć z odkręceniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EasyRider Napisano 26 Czerwca 2003 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2003 > Koła wymieniałem sam i zawsze to robię bo juz miałem > taki problem jak opisałeś w twojej FELICJI. Ja też wymieniam sam. Ale w warsztacie też czasem mogą odkręcić. U wulkanizatora byłem przy zakupie i założeniu nowych opon. W Felicii akurat największych problemów na szczeście nie miałem. Tylko słyszałem o innych ludziach. Śrub nigdy nie smarowałem. Ale strach miałem, że nie odkręcę Dobrze, że koledzy z kącika dość gruntownie obgadali temat. Teraz już wiadomo co i jak. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.