Skocz do zawartości

aga115

użytkownik
  • Liczba zawartości

    397
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez aga115

  1. Thuje thujami, ale widok z tego "balkonotarasu" nieciekawy, eufemistycznie pisząc...
  2. > Prewencja to jest, gdy w ruchu widzisz sporo oznakowanych radiowozów. Dokładnie! Pytanie jest takie, czy nas stać na taką prewencję? A i owszem! Stać! Zamiast wystawiać patrole po krzakach, to puścić je na ulice! Ja rozumiem, Lucyfer, że ty dążysz do ideału amerykańskiego? I uwierz, że u nas też się tak poniekąd da! U nas, całe szczęście, Policję się szanuje, tak jak w Czechach i na Słowacji. Tylko trzeba jednego mądrego, który podwyższy płacę policjantówi x 2 i ten kraj ma szansę być najbardziej bezpiecznym w Europie.
  3. Dobra, kończę dyskusję w tym wątku, idę na HP Miłego odbioru, długich anten i prędkości życzę
  4. > Ja bym poszedł ciut dalej: zakazać w ogóle jeżdżenia. Zero wypadków, zero ranny, zero ofiar > śmiertelnych. TAK.
  5. > A może zamiast tak zmieniać od razu świat, zacząć od statystyki - jaki % wypadków jest powodowany > przez samochody posiadające cbradio? Sam bym się chętnie dowiedział, ale chyba nikt takich statystyk nie prowadzi. Wypadek spowodowany przez jakiegoś kierowcę, często mija się z wypadkiem faktycznym. Czyli kierowca, który przyczynił się do stworzenia zagrożenia na drodze, niekoniecznie bierze udział w wypadku. Często odjeżdża w siną dal...
  6. > sensu już nie miała od początku bo ja przynajmniej mam iq wyższe niż szympans i nie piszę by pisać TAK.
  7. > Wystarczy zakazać powiadamiania innych kierowców przez cb gdzie stoją miśki i twoje założenia > zostaną spełnione. Ale tak się niestety nie da. Trzeba się zastanowić, czy posiadanie CB radia przynosi więcej korzyści dla poprawy bezpieczeństwa, czy też wręcz przeciwnie. Ja jestem przekonany, że to drugie. Co tam przekonany - JESTEM PEWIEN, że w Polsce kierowcy nie dorośli do przywileju używania CB! Takich wyjątków jak ty, to jest jeden na 10.
  8. > Myślę, że masz nierówno pod deklem Widzę, że przeczytałeś tylko pierwszy akapit, więc dyskusja z tobą nie ma sensu.
  9. > i pamiętaj że CB ułatwia życie a nie jest tylko informatorem o miśkach Dla większości kierowców osobówek, niestety jest.
  10. > może inaczej zbudujmy normalne drogi, autostrady itd. Dajmy ludziom prace tak żeby nie musieli > jeździć na wariata i załatwiać miliona klientów dziennie. Ludzie zaczną żyć spokojniej, będą > mieli więcej czasu dla bliskich, lepsze zarobki pozwolą na lepszy auta czytaj > bezpieczniejsze.... Ale ja tu nie założyłem tego wątku po to, aby głosić jakieś populistyczne hasła, ino po to, aby pokazać, jak jedna decyzja o delegalizacji CB może wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa na naszych drogach. I chciałbym, aby argumenty w tym temacie tyczyły tylko i wyłącznie zasadności używania CB radia w odniesieniu do bezpieczeństwa. Ja przedstawiłem swoje argumenty ZA nieposiadaniem radia CB - nikt, póki co, nie przedstawił argumentów przeciw. Jeżeli dyskusja będzie toczyła się torem bocznym, to ja nie biorę w niej udziału, bo nie sposób przegadać parę tysięcy osób piszących o dupie maryni, zamiast w temacie.
  11. > oczywiście że się da, wiec po co wprowadzać zakaz? Bo jeden potrafi poruszać się bezpiecznie po drogach z CB czy bez CB, a innych dziesięciu nasłu-chu-je, gdzie Pały stoją. Naprawdę tego nie rozumiesz i nie dostrzegasz na drogach?
  12. > Twój punkt widzenia to wprowadzenie kolejnego durnego zakazu i cieżko z wypowiedzi poprzednika > wywnioskować że go podziela No jak nie podziela, skoro sam napisał, że tak na dobrą sprawę, to CB nie jest mu do szczęścia potrzebne. Radzi sobie chłopak bez CB, punktów nie zbiera = jeździ raczej rozsądnie, prawda? A przecież mi o to chodzi. Da się? DA!
  13. > jeżdzę dosyc szybko bo lubię, mogę i czasem potrzebuję > mam CB ale do zapytań o sytuację na drodze i ewentualne utrudnienia > ostatnio nie używam radyjka wcale - bo korków nie było i zima cienka była więc nie włączałem > nie mam punktów i miałem mandatów od trzech lat (200 kkm) > wnioski wyciągnij sobie sam Czyli, że generalnie popierasz mój punkt widzenia, że rozsądny i inteligentny kierowca poradzi sobie bez anteny na dachu. Popieram takie podejście do sprawy
  14. Wystarczy tylko wprowadzić zakaz używania CB dla samochodów osobowych i dostawczych. Proste? PROSTE! (TIRy niech na razie mają - to troszkę inna subkultura) Moje argumenty: 1) Kierownik z parunastoma pkt. karnymi będzie jechał zgodnie z przepisami, bo nikt go nie ostrzeże, że za 2 km. stoi patrol. 2) Kierownik "pod wpływem" również nie dostanie powiadomienia, że na ulicy takiej, a takiej jest dmuchanie. 3) Przedstawiciel handlowy odpocznie od jazdy na wariata. 4) No i statystyczny Kowalski też nie będzie tak gonił nad morze, czy w góry z rodziną i dziećmi. W dobie GPS i telefonów komórkowych, dojazd do celu nie stanowi praktycznie większego problemu, a jeżeli nawigacja wariuje, to zawsze można zapytać kogoś miejscowego o drogę. Korki? Jak ominąć? Większość nawigacji wyposażona jest w funkcję omijania korków. A te działające online robią to nawet w miarę skutecznie. ALE przecież co najmniej połowa tych nieprzewidzianych korków wynika właśnie z wypadków, często aut, z antenami CB na dachu. Podejrzewam, że 90% użytkowników aut osobowych z CB, korzysta z tego dobrodziejstwa głównie po to, aby nie dać się złapać Policji. Wnioski nasuwają się same...
  15. > Jakiego jelenia? > Czyzby zaczeli wystawiac mandaty za jazde zgodnie z przepisami? Już poprawiłem sens mojej wypowiedzi Chodzi oczywiście o to, że na polskich drogach tzw. "prewencja" to tylko od święta
  16. > A wiesz co to jest prewencja? Prewencja to jest zwykły "chwyt marketingowy", stosowany na takie okazje jak Święto Zmarłych, czy powrót z długiego weekendu. Pozostała część roku to "polowanie na jelenia" zza krzaków.
  17. > (czy rzeczywiście te nieekologiczne są dużo bardziej trwałe? ) Nie wiadomo ile auto ma lat, ale wiadomo, że rdza wyłazi. Ciężko powiedzieć, nie mając pojęcia o jakim aucie i z którego roku, założyciel wątku pisze. Ale skoro dopuszcza on lakierowanie całych elementów, to raczej nie są to pojedyncze kropki rdzy (jak w pierwszym poście), a raczej potencjalne ogniska korozji.
  18. > Jak chodziłem na kurs PJ, uczono nas że "zawczasu" Ano właśnie. Sądzę, że to duży błąd jest, uczyć tak przyszłych kierowców. Niby to zgodne z przepisami, ale cholernie niepraktyczne na dwupasmowej drodze.
  19. > O to to. Aż mam ciarki na plecach jak sąsiad, obok którego najczęściej parkuje zaciąga ręczny w > taki sposób Ja zawsze zostawiam samochód na biegu. Ręcznego używam od święta i zawsze > zaciągam go z wciśniętym przyciskiem. Powiedz mu, że jak jeszcze raz zaciągnie ręczny z "trrrrrytaniem", to mu powietrze z kół spuścisz! Lem mądrze napisał...
  20. > Zupelnie nie rozumiem co > obchodzi kogos 20-40m za mna czy przeskakuje o jeden czy o dwa pasy w te czy w tamte... Jeżeli zbliżam się do ciebie, jadąc z większą prędkością po drugim pasie, a ty mi parę metrów przed maską mojego auta włączysz kierunkowskaz, to mnie to dezorientuje i odruchowo zdejmuję nogę z gazu. Nie wiem, skąd wzięło ci się 20-40 metrów, bo bynajmniej ja nic o takiej sytuacji nie pisałem.
  21. > A ten co włącza kierunkowskaz, to zanim jadą jakieś auta? No właśnie napisałem, że gdyby jechał za nim sznur aut, to bym się nie dziwił.
  22. Na pewno nie wtedy, kiedy pojazd jadący po sąsiednim pasie zbliża się do pojazdu wyprzedzanego! Po cholerę włączać wtedy kierunkowskaz, zanim ten pojazd nas wyprzedzi? Chyba tylko celem wywołania dezorientacji u wyprzedzającego? Ja rozumiem, kiedy jest w miarę duży ruch i ktoś z jakiegoś powodu musi zmienić pas, ok, zdarza się. Ale kiedy za mną jest dwa - trzy samochody albo, co gorsza, nie ma żadnego auta, to nie można się wstrzymać 2-3 sek. z włączeniem kierunkowskazu? Ostatnio w drodze do/i z pracy zdarza mi się to codziennie, nagminnie, ale już wiem, dlaczego. Otóż tak uczą instruktorzy w naukach jazdy! Ja rozumiem, że włączenie kierunkowskazu sygnalizuje tylko ZAMIAR zmiany pasa ruchu, no ale używać migacza też trzeba umieć z głową. To, że ktoś ma ZAMIAR, nie oznacza, że widzi drugie auto w lusterku i że tego zamiaru raptem nie zrealizuje! Też was to wkurza, czy tylko mnie?
  23. > kupiłem auto, jest w nim radio które mi nie leży... > i może by go spieniężył > kenwood ddx 6027 + napęd do nawigacji, antena, i jakiś odbiornik dab, i jakiś sterownik do tego > wszystkiego, pilot > orientuje się ktoś ile można za to wziąć? Wystaw na Allegro, to się dowiesz. Rynek sam zweryfikuje cenę.
  24. > Czy ten silnik ma DPF? Nie ma DPF. Skoro na zimnym idzie jak zły, to być może jakiś czujnik temperatury
  25. Sprawdź jaki masz kolor tego płynu. Jak czerwony, lub brunatny, to ATF II. Jak jasny, żólty, to FEBI zółty. Zielonego raczej nie masz. Zresztą który byś nie wlał do układu wspomagania, to nie wybuchnie Będzie działać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.