Akumulator - ładowanie prostownikiem

[benypb]

Witam, proszę nie banować postu jeżeli takowy był bo szukajka nie bangla.

Mam takie pytanko dotyczące ładowania akumulatora.

Posiadam

- prostownik Unitra BNS 12/3 <<identyczny jak ten>> ładuje on pradem 12V - 3A

- akumulator 55 AH

i teraz pytanie:

1. jak długo powinienem ładować akumulator? 55ah/3A=18h - czy to możliwe

2. jaka powinna być prawidłowa wartość naładowanego akumulatora

3. podczas ładowania po kilku godzinach jak sprawdzam miernikiem to wartość ładowania osiąga 15,8V (sprawdzam na klemach aku z podłączonym prostownikiem podczas ładowania) - gdzieś czytałem za taka wartość zapobiega zasiarczaniu akumulatora!? czy taka wartość ładowania nie uszkodzi go?

4. wartość aku w obecnej chwili wynosi 12,8V czy podładować go?

[mayster_tcz]

> Witam, proszę nie banować postu jeżeli takowy był bo szukajka nie

> bangla.

> Mam takie pytanko dotyczące ładowania akumulatora.

> Posiadam

> - prostownik Unitra BNS 12/3 ładuje on pradem 12V - 3A

> - akumulator 55 AH

> i teraz pytanie:

> 1. jak długo powinienem ładować akumulator? 55ah/3A=18h - czy to

> możliwe

> 2. jaka powinna być prawidłowa wartość naładowanego akumulatora

> 3. podczas ładowania po kilku godzinach jak sprawdzam miernikiem to

> wartość ładowania osiąga 15,8V (sprawdzam na klemach aku z

> podłączonym prostownikiem podczas ładowania) - gdzieś czytałem

> za taka wartość zapobiega zasiarczaniu akumulatora!? czy taka

> wartość ładowania nie uszkodzi go?

> 4. wartość aku w obecnej chwili wynosi 12,8V czy podładować go?

Prostownik ma w sobie żarówkę jako ogranicznik prądu ładowania . Te 18 h wyszło ci dla zupełnie pustego aku. Sprawdź jaki prąd pobiera wku podczas ładowania - jak mniej niż 0,4 - 0,5 A to możesz nie ładować, jak więcej to możesz go podładować trochę.

[benypb]

> Prostownik ma w sobie żarówkę jako ogranicznik prądu ładowania . Te

> 18 h wyszło ci dla zupełnie pustego aku. Sprawdź jaki prąd

> pobiera wku podczas ładowania - jak mniej niż 0,4 - 0,5 A to

> możesz nie ładować, jak więcej to możesz go podładować trochę.

hm, to chyba ta żarówkę szlak trafił bo nie świeci, zaraz zerknę do niego.

[benypb]

> Prostownik ma w sobie żarówkę jako ogranicznik prądu ładowania . Te

> 18 h wyszło ci dla zupełnie pustego aku. Sprawdź jaki prąd

> pobiera wku podczas ładowania - jak mniej niż 0,4 - 0,5 A to

> możesz nie ładować, jak więcej to możesz go podładować trochę.

żarówka przepalona, jutro zakupię nową, ale pytanko jeszcze jedno do jakiej wartości aku doładować go?? ile ta wartość powinna wynosić ? 13.8-14,4V ??

[jurekkuptel]

Nie patrz się na napięcie; ładuj tym prądem przez 8-10 godzin od momenty wystapienia bąbelków w elektrolicie.

[benypb]

> Nie patrz się na napięcie; ładuj tym prądem przez 8-10 godzin od

> momenty wystapienia bąbelków w elektrolicie.

czyli jak zaczyna elektrolit bulgotać mam od tej chwili lądować go 10 godzin?

[mikomir]

> Witam, proszę nie banować postu jeżeli takowy..... <

Tak jak Koledzy wspomnieli oznaką naładowania akumulatora jest jego intensywne gazowanie.

Jednak polecam Koledze wydać ok. 10 zł i kupić w sklepie motoryzacyjnym areometr. Pomiar gęstości elektrolitu (1,28 g/cm^3)

http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/akumulatory.html

powie dokładnie kiedy należy odłączyć prostownik. Areometr przyda się również w późniejszym okresie aby określić stan akumulatora, jego ewentualną usterkę, itd.

[benypb]

Dzięki za link i informację, trochę poczytałem i dużo się wyjaśniło.

A więc żaróweczka w prostowniku wymieniona, akumulator podłączony do ładowania, areometr kupiony (wynik pomiaru - aku rozładowany) robię pomiary więc później je wrzucę.

[benypb]

A wiec tak, ładowanie akumulatora 12V 55Ah 420A wykonałem w dwóch etapach:

1. Pierwsze ładowanie przez 10h

- wartość aku przed ładowaniem 12,48V

- wartość gestości elektrolitu mierzona aerometrem 1120

Czyli aku rozładowany, więc ładowanie... prostownikiem 12V/3A.

Po 10h przerwa 4 godzinki i pomiary:

- aku 12,79V (czyli przez 10h to jakaś porażka)

- pomiar aerometrem 1150

A tak wygląda wykres przyrostu ładowania aku prądem przez prostownik w przeciągu 10h.

Co o tym myślicie? czy aku nadaje się do wymiany? Czy może za malo elektrolitu jest? Jak na razie podłączyłem go na drugą sesję no i zobaczymy...

Zastanawiam się czy to może być wina także prostownika? bo prostownik teścia już wiekowy jest.. hmmm

[benypb]

Zmierzyłam prąd ładowania prostownika na zacisku + z podłaczonym w szereg miernikiem i wyszło 0,7A czyli to wina chyba prostownika jak jego wartość znamionowa na obudowie wynosi 12v/3A! czy się mylę?

[mikomir]

> Zmierzyłam prąd ładowania prostownika .... <

Prąd 0,7 A jest do przyjęcia, ponieważ w miarę wzrostu napięcia na zaciskach prad maleje - w zwykłych prostownikach, jest to normalne zjawisko .

Niech Kolega poda kolejno gęstość elektrolitu w kazdej z komór akumulatora. Często awarii ulega jedna komora i cały aku. jest wtedy .

Proszę podać czy w każdej komorze intensywność gazowania jest jednakowa.

EDIT:

Zakładam, że Kolega dobrze posługuje się areometrem - należy pobrać tyle elektrolitu aby pływak swobodnie pływał - nie może się podpierać.

[benypb]

A wiec tak intensywność w komorach nie jest niestety taka sama idąc od zacisku "-" do "+" maleje, ale z każdej z komór idzie gazowanie.

Poziom w komorach przedstawia się następująco.

Jeżeli chodzi o obsługę aerometrem to tak dobrze przeczytałem instrukcję i zaciągam tyle płynu z komory aż pływak spokojnie pływa.

[mikomir]

> A wiec tak ..... <

Proszę jeszcze opisać areometr:

- w jakich jednostkach jest opisana skala - Kolega podaje np. 1170 ale czego ?

- czy są na skali kolorowe pola np. czerwone - rozładowany, białe - do ładowania, zielone - gęstość OK.

Wypytuję się o areometr ponieważ w wykresu wynika, że wszystko jest OK - napięcie rośnie, prąd maleje, akumulator gazuje - tak właśnie ma być.

Tylko coś z tym pomiarem gęstości jest nie tak. Przy sprawnym akumulatorze gęstość musi rosnąć.

Dodam jeszcze, że przy intensywnym gazowaniu zassany elektrolit powinien być mętny.

[mikomir]

Wszystko wskazuje, że akumulator jest zasiarczony.

Poniżej podaję opis objawów oraz co można w tej sytuacji zrobić:

http://automatyka.ndl.pl/opel/podzespoly/akumulator/akumulator.htm

[benypb]

A więc areometr mam taki wlasnie ze skalą

CZERWONY (1100-1205) ROZLADOWANY

BIAŁY (1205-1260) SŁABO NAŁADOWANY

ZIELONY (1260-1300) CALKOWICIE NAŁADOWANY

Wykonałem ponownie pomiary i nadal tak samo jak wyżej na rysunku.

zastanawiam się nad zakupem nowego prostownika mikroprocesorowego takiego jak ten alledrogo

[benypb]

> Wszystko wskazuje, że akumulator jest zasiarczony.

> Poniżej podaję opis objawów oraz co można w tej sytuacji zrobić:

> http://automatyka.ndl.pl/opel/podzespoly/akumulator/akumulator.htm

też mi się tak wydaje ponieważ na celach widoczny jest nalot - coś w rodzaju kamienia jaki osadza się w czajnikach.

[mikomir]

> zastanawiam się nad zakupem nowego prostownika .... <

3,8 Ampera trochę za mała wydajność. W sytuacjach awaryjnych nie da się szybko podładować akumulatora. Moim skromnym zdaniem prostownik powinien mieć wydajność min. 10 A. Gdy muszę szybko podładować aku. podaję 10 A, czekam aż zacznie gazować, wtedy zmniejszam do 3-4 A. Po 3-4 h można auto odpalać i jechać

Gdy prostownik jest prosty w budowie (taki jak obecnie u Kolegi ) to mie ma żadnego niebezpieczeństwa ponieważ prąd i tak będzie malał wraz ze wzostem napięcia na zaciskach akumulatora. Czyli po godzinie ładowania prąd nie będzie wynosił 10 A a np. 7A.

Kolega bardzo ładnie wyrysował charakterystykę U=f(t). Proponuję dodać do niej jeszcze wartość prądu wtedy wszystko się dokładnie wyjaśni - napięcie w górę, prąd w dół (dla tego typu prostownika jaki Kolega obecnie posiada)

[mayster_tcz]

> zastanawiam się nad zakupem nowego prostownika mikroprocesorowego

> takiego jak ten alledrogo

Prostownik, choć o nieco za małej wydajności prądowej, masz dobry. Zasiarczony jest natomiast akumulator, cela po prawej stronie wygląda że jest w najgorszej kondycji, zresztą ogólnie jest źle, żadna z cel nie osiągnęła nawet 1,2 g/cm3... Jeśli chcesz to możesz się pobawić w ratowanie aku jak z linka wyżej, jeśli nie to kup nowy

Aha, nie powinno dopuszczać się do intensywnego dłuższego gazowania - powoduje to opadanie masy czynnej z płyt

[Wojtas_BB]

> też mi się tak wydaje ponieważ na celach widoczny jest nalot - coś w

> rodzaju kamienia jaki osadza się w czajnikach.

pytanie zasadnicze: ile tan aku ma lat? Bo jak jest stary to nie ma nad czym się rozwodzić ... stary czyli więcej jak 5 lat, jak ma mniej to jak Ci się chce bawić to się baw w ładowanie. Ale po tym co już opisałeś, bym sie nawet nie zastawiał i wydawal kase niepotrzebnie na prostownik, tylko szedl po nowy.

[benypb]

> pytanie zasadnicze: ile tan aku ma lat? Bo jak jest stary to nie ma

> nad czym się rozwodzić ... stary czyli więcej jak 5 lat, jak ma

> mniej to jak Ci się chce bawić to się baw w ładowanie. Ale po

> tym co już opisałeś, bym sie nawet nie zastawiał i wydawal kase

> niepotrzebnie na prostownik, tylko szedl po nowy.

Chciałbym to wiedzieć bo to w nowo zakupionym aucie siedzi, ale po dacie chyba wybitej ana aku wnioskuję ze 06`, miałem problem po prostu z rozruchem auta po 3 tygodniach postoju i chciałem go podładować, bądź co bądź aku kreci rano bez problemu jak śmigam nim codziennie, więc puki nie zacznie odmawiać posłuszeństwa nie zmienię go.

Po obecnym naładowaniu aku trzyma wartość 12,89V a w każdej z cel poziom elektrolitu wyrównał się do wartości 1175 g/cm3 wg skali aerometru.