Mistrzu Napisano 19 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Jak w temacie, w marcu jak trochę się ociepli będę zaczynał kurs praktyczny na kat.A. Otóż mam dylemat związany z ubiorem. Czy warto kupować już pod siebie ubiór m.in. kask, rękawice, buty, pancerz na plecy- tudzież żółwik. Czy liczyć na szkołę. Przyznam się, że prawo jazdy na motocykl robię przy okazji (niemalże w gratisie) do innego kursu i nie wiem kiedy będę kupował motocykl i co najdziwniejsze jaki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dobieslawb Napisano 19 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Jeśli nie masz pewności czy będziesz kupował motocykl, to na sam kurs nie musisz specjalnie się ubierać. Warto mieć jakąś kominiarkę pod kask (ze względów higienicznych - w kaskach ze szkoły jazdy chodzi wiele osób) oraz rękawiczki skórzane (mogą być zwykłe zimowe z supermarketu za 15zł ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalkl1 Napisano 19 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Z tego co mi wiadomo ze wzgledow higienicznych nikt nie zapewni Ci ubioru ani butów itp. Jedynie co dają bo muszą a nie kazdy ma to: kask oraz kamizelkę ostrzegawczą z [L]. Tak było w moim wypadku może taki bidny ten osrodek . W marcu nie bedzie tak cieplo a napewno bedziesz musial posmigac po miescie wiec musisz sie w miare cieplo ubrac. Mi dosc latwo poszedl kurs bo mialem duzo stycznosci z motorami wiec i sie smigalo nieprzepisowo z instruktorem . Mysle ze warto kupic juz cos pod siebie napewno nie zmarnuje sie w czasie kursu a zapewni ci juz wieksze bezpieczenstwo. Wiadomo jak bedziesz meczyl sie na placyku to zalozyl bym cos przewiewnego bo jednak zero jazdy i troche sie trzeba namachac nogami zeby odpowiednio ustawic motocykl itp. bo jednak musisz czuc sie komfortowo zeby przyswoic dobre nawyki na placyku. Nikt raczej nie uchroni cie przed upadkiem bo niby jak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_sky_ Napisano 19 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 kup kominiarkę do tego rękawiczki takie jak na rower (chociaż w marcu może być troszku za zimno na takie). buty za kostkę i tyle, więcej nie potrzeba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 19 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 zgadza się kominiarka i rękawice wystarczą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kudlaty1990 Napisano 19 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 rękawice i kask:) Na kursie dużych prędkości na 250cm raczej nie rozwiniesz a większość godzin zrobisz na placu więc całe kombi nie jest potrzebne. KAsk to droga sprawa więc jak nie wiesz kiedy będziesz miał motocykl i jaki będzie to kup samą kominiarkę. Rękawice to podstawa:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mistrzu Napisano 19 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Dobry pomysł z rękawicami i kominiarką (tylko jaki model- milczenie owiec czy otwarta paszcza ). W przyszłości nie wiem jaki moto będę kupował z stąd nie wiem jakiego kasku poszukiwać, atym bardziej jakiego kombinezonu. Być może jakiś duży skuter (powyżej 50cmm), ale bez szaleństw, enduro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kudlaty1990 Napisano 19 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 rękawice możesz kupić już jakieś lepsze bo to się zawsze przyda. Jak kupisz jakieś bez bardzo wystających ochraniaczy to będą pasować później na każde moto. Kominiarka to już jaka Tobie się bedzie podobała i w jakiej się będziesz dobrze czuł. Z pod kasku jej nie widać, chodzi tylko o higienę bo nigdy nie wiesz kto jeździł w tym kasku przed tobą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.