Skocz do zawartości

problem ze światłami mijania


maurontko

Rekomendowane odpowiedzi

witam, na samym początku przeprszam jeżeli podoby problem już był ale nie potrzefię tego znlaeźć. Od kilku dni mam problem ze światłami mijania ponieważ nie świeci mi lewa lampa, światła postojowe i długie dizałają prawidłowo, równiez prawidłowo działa prawa lampa w całości. Dodam że żarówka jest dobra i bezpieczniki również. Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wymieniają kostkę i dwa konektory a dokładniej tną kabelki i dolutowują nowe zakończone konektorami

no dobra... czyli styki się wypalają... a jakby zapodać instakację przekaźników? hmm.gif pomoże?? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i mnie dopadlo

> Po raz drugi, czyli wytrzymalosc wtyku jakies ~20 kkm

> Wymiana wtyku to nie problem, ale zastanawiam sie czym wyczyscic pin od body ?

Pierwszy (fabryczny) wymieniany był jesienią ubiegłego roku u Vito. Właśnie czekam na dostawę kolejnego, bo już mi prawe światło padło na 100%, a lewe zaczyna przerywać. Przebiegowo wyjdzie z 15 tysięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pierwszy (fabryczny) wymieniany był jesienią ubiegłego roku u Vito. Właśnie czekam na dostawę

> kolejnego, bo już mi prawe światło padło na 100%, a lewe zaczyna przerywać. Przebiegowo

> wyjdzie z 15 tysięcy.

No czyli przebieg mniej wiecej taki sam jak u mnie miedzy wymianami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no dobra... czyli styki się wypalają... a jakby zapodać instakację przekaźników? pomoże??

W moim pandzioszku żeby zmniejszyć obciążenie kostki mam założone dwa przekaźniki po jednym na strone i z kostka mam spokój:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mam to i spokój klik

U mnie to samo źródło aktualnie. Dziś kostka przyszła, jutro planuję montaż.

Nie wiem jak przeczyścić te piny w płytce, bo dostęp jest tam nieco utrudniony (gimnastyka). Powinna zadziałać sama wymiana kostki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie to samo źródło aktualnie. Dziś kostka przyszła, jutro planuję montaż.

> Nie wiem jak przeczyścić te piny w płytce, bo dostęp jest tam nieco utrudniony (gimnastyka).

> Powinna zadziałać sama wymiana kostki.

Uaktualniając.

Wymiana kostki poszła bezproblemowo, ale światło się od tego nie pojawiło hehe.gif

Po ponownej kontroli żarówek zabrałem się za bezpieczniki. Jeden był przepalony.

Dla zainteresowanych: bezpieczniki świateł mijania znajdują się po prawej stronie szarej kostki wewnątrz auta. Oznaczenia T12 i T13, oba to małe wtyki 10A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A probowales czyscic jakos piny w body ?

Nie, bo nie miałem akurat możliwości odbycia wszechstronnej gimnastyki, a jak wiadomo dostęp tam jest nieco ekwilibrystyczny. Ogólnie tylko patrzałem, czy jakiegoś plastiku mi na nie nie natopiło z kostki (problemu nie zanotowano).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

U mnie też wypalił się 7-my pin od lewego światła mijania. Dobudowałem sobie przekaźniki, które są sterowane komputerem aby nie obciążać nadmiernie już wygrzanych pinów w komputerze. Oczyściłem piny w komputerze i wszystko uruchomiłem. Światła załączają się prawidłowo ale zauważyłem coś ciekawego. Podczas załączania świateł drogowych (wtedy rozłącza się stycznika od świateł mijania - gasną krótkie) opada na kilka sekund do zera wskaźnik paliwa. Potem wraca ale nie zawsze do poziomu z przed opadnięciem. Dzieje się tak za każdym razem gdy przełączam ze świateł krótkich na długie, w drugą stronę nie. Może wiecie co może być przyczyną? Zastanawiałem się, że podczas wyłączania przekaźnika powstaje łuk (impuls elektromagnetyczny), który zakłóca pracę komputera. Ale dlaczego dzieje się to tylko dla wskaźnika poziomu paliwa. Może pomożecie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a więc dziękuję wszystkim za podpowiedź fakt to była kostka wymieniłem ją i znowu mama to samo kostka nowa juz sie stopiła a zrobiłem zaledwie pewnie z 1kkm i zaczyna juz mnie to denerwować... może ktoś pomoże jak zrobić te światełka by nie topiły kostki? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a więc dziękuję wszystkim za podpowiedź fakt to była kostka wymieniłem ją i znowu mama to samo

> kostka nowa juz sie stopiła a zrobiłem zaledwie pewnie z 1kkm i zaczyna juz mnie to

> denerwować... może ktoś pomoże jak zrobić te światełka by nie topiły kostki? pozdrawiam

Dawałem chyba foto jakiś czas temu - jak masz trochę umiejętności manualnych i potrafisz obsługiwać lutownicę, to możesz bezpośrednio z płytki Body Kompa wyprowadzić przewody z ominięciem standardowej "szarej" wtyczki. Ja te dwa piny "wyeliminowałem" i światła lecą sobie przez standardowe złącze MOLEX 4 pin (wytrzymałość prądowa do 8,5A ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest jedyne skuteczne rozwiazanie. Gadalem z kumplem z ASO i jeszcze nie spotkal mniej lub bardziej stopionej kostki w misku. I to niewazne jaka chinska, niemiecka czy jaka tam kolwiek inna.

Co prawda wymienilem juz u siebie w zeszlym tyg, ale teraz jak padnie to juz na pewno bedzie na Molexie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.