woj76 Napisano 6 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 I tak wyjdzie w praniu, ale jakbym wiedział za wczasu będzie mi łatwiej: da się wyjąć alternator w CCSie bez ruszania łapy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
puchaty Napisano 6 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 > I tak wyjdzie w praniu, ale jakbym wiedział za wczasu będzie mi łatwiej: da się wyjąć alternator w > CCSie bez ruszania łapy? jak sie da w 1.2 16v to i w ccs sie da mnie to zajelo jakies 45min. Zas wlozenie 2,5h, kilka browarow i sporo ch**** klik klik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huba301 Napisano 6 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 > I tak wyjdzie w praniu, ale jakbym wiedział za wczasu będzie mi łatwiej: da się wyjąć alternator w > CCSie bez ruszania łapy? zależy jak długa śruba jest, czasami wyjdzie pod kątem, a czasami zaklinuje się i trzeba łapę odkręcić i poluzować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DjAvrix Napisano 6 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Bez większego problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woj76 Napisano 6 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 > zależy jak długa śruba jest, czasami wyjdzie pod kątem, a czasami zaklinuje się i trzeba łapę > odkręcić i poluzować No i tu jest pies pogrzebany chyba, bo nie wiem czy nie zaminiłem dolnej śruby z górną przy montażu silnika. Ale widzię z zapodanego linka, że powinno to się dać zrobić bez odkręcania głównej śruby od łapy, a głównie o to mi chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huba301 Napisano 6 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 > No i tu jest pies pogrzebany chyba, bo nie wiem czy nie zaminiłem dolnej śruby z górną przy montażu > silnika. > Ale widzię z zapodanego linka, że powinno to się dać zrobić bez odkręcania głównej śruby od łapy, a > głównie o to mi chodzi. mówisz o tej pionowej co przykręca się łapę do podłużnicy, raczej powinno się dać odsunąć silnik od łapy po jej odkręceniu, nie trzeba tego zdejmować, tam brakuje 3 -4 mm żeby ta śruba wyszła od razu jak będą problemy proponuje spiłować śrubę żeby była krótsza i nie mieć problemu z przykręceniem tego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter01 Napisano 6 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 > mówisz o tej pionowej co przykręca się łapę do podłużnicy, raczej powinno się dać odsunąć silnik od > łapy po jej odkręceniu, nie trzeba tego zdejmować, tam brakuje 3 -4 mm żeby ta śruba wyszła > od razu jak będą problemy proponuje spiłować śrubę żeby była krótsza i nie mieć problemu z > przykręceniem tego dokładnie przerabiałem to 2 tygodnie temu przy wymianie łożysk w altku. byl problem z ta jedna srubą przy łapie ale dalo rade, potem jak Hubert pisze zeszlifowałem ją i wsadziłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRON Napisano 6 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Podłączam się do pytania. Zdjąć prawe koło i wtedy jazda? Ciekawe czy będę musiał opuszczać motor czy dam radę bez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fendt180 Napisano 6 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Moze sie dac a moze sie nie dac, zalezy jaka sruba czy na torxa czy normalna na klucz 16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woj76 Napisano 6 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 > dokładnie przerabiałem to 2 tygodnie temu przy wymianie łożysk w altku. byl problem z ta jedna > srubą przy łapie ale dalo rade, potem jak Hubert pisze zeszlifowałem ją i wsadziłem To teraz mówisz, że masz kłopoty z prądem, to coś żeś tam nabroił... Chyba i tak będę musiał pójść po całości i łapę też wymienić, należy jej się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woj76 Napisano 6 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 > Podłączam się do pytania. Zdjąć prawe koło i wtedy jazda? > Ciekawe czy będę musiał opuszczać motor czy dam radę bez Koło i nadkole. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.