Skocz do zawartości

Kolejny temat rzeka, czyli co kupić... :)


ziom_ek_

Rekomendowane odpowiedzi

...jesli chodzi o Toyotę, rocznikowo 1999-2003, zastanawiam się nad wyborem Corolli i Avensis.

Co te oba modele boli, na co szczególnie zwrócić uwagę? I przede wszystkim który model mniej awaryjny smile.gif

Proszę o porady TYLKO userów posiadających ww modele, a nie tych co wujek kuzyna kolegi mial... zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...jesli chodzi o Toyotę, rocznikowo 1999-2003, zastanawiam się nad wyborem Corolli i Avensis.

> Co te oba modele boli, na co szczególnie zwrócić uwagę? I przede wszystkim który model mniej

> awaryjny

> Proszę o porady TYLKO userów posiadających ww modele, a nie tych co wujek kuzyna kolegi mial...

Ja miałem Corollę z 2001, przez 9 lat wymiana oleju, elementów zawieszenia, czyszczenie klimy. Z większych awarii była grana wymiana żarówek i uszkodzenie wycieraczek (coś się wytarło i rozłączyło przy silniku). Nie wiem jak inne silniki ale mój 1,6 vvti ciągnął olej niemalże od nowości co nie przeszkadzało mu w jeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Corolla E11 '99 3d z 4E-FE pod maska. W tej chwili 393.000 km i takie rzeczy jak amortyzatory i sprzeglo wciaz fabryczne. zlosnik.gif W silniku powazne zmiany to...wymiana kabli WN i regeneracja alternatora.

Ale jest/byl problem. Przednia poprzeczka trzymajaca silnik...przegnila. Silnik chcial wypasc...na miasto. wink.gif Takze rudej nie wystarcza Fordy. Japonie tez je. Korozja na nadwoziu tylko na elementach postluczkowych.

No i trzeba obiektywnie powiedziec, ze jak miala 100.000 km mniej to jezdzila jak nowa. Teraz czuc, ze to przechodzone auto. Kierownica jak pupa niemowlaka, dzwignia biegow tez. "Wyruchany" przelacznik kierunkowskazow. biglaugh.gif

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ave do 2000 r. miała stary poczciwy bezkolizyjny motor 3SFE - 128 KM wystarcza, a można zagazować (jeżlei chcesz ofkors). Późniejsze vvti miały problemy z piciem oleum (konieczna wymiana bloku silnika, ale tu uderzaj do wujka Skubidubi - On jest obeznany w temacie).

Wadą były wichrujące tarcze, ale zmiana na inne niż fabryczne przedłużała ich żywot. Wygodny, pojemny kanapowóz. Swoją sprzedałem z przebiegem coś kole 150 tkm, jeździ dzielnie dalej, już zdrowo ponad 200 tkm i nic większego się nie dzieje. ok.gif

Mogę polecić z czystym sumieniem. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.