Jagaa Napisano 29 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 Panowie i Panie, nadszedł ten okropny dzień, kiedy coś po raz pierwszy zaczęło się z moją pandą dziać. Otóż pojechałam sobie do lasu na grzyby, autem, a jak, po polnej drodze Nierówna była i niewdzięczna ta droga, niestety. Wracając, już na asfalcie, auto zaczęło mi skrzypieć, pierwsze podejrzenie - winna zgrzewka wody mineralnej w bagażniku:) Na parkingu pod domem sprawdzone - niestety, woda czysta jak łza i nie jej to wina była. Skrzypi amorek tylni lewy lub coś w okolicach. Pogrzebałam na forum i jedyne co znalazłam, to to: http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=0&Number=283896443&page=3&vc=1 , gdzie hulajnoga10 sugeruje tuleje tylnej belki. Uprzejmie proszę szanownych forumowiczów o jeszcze jakieś wskazówki i porady, oczywiście tuleje również biorę pod uwagę. Chodzi o to, że, (nie wiem czy wiecie), kobieta w serwisie traktowana jest jak mucha, której szybko trzeba się pozbyć, najlepiej nie słuchając jej brzęczenia i absolutnie ignorując jakiekolwiek jej pytania czy prośby. Dlatego tez chciałabym uzbroić się w wiedzę z waszą pomocą Z góry dziękuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 29 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 > Panowie i Panie, nadszedł ten okropny dzień, kiedy coś po raz pierwszy zaczęło się z moją pandą > dziać. > Otóż pojechałam sobie do lasu na grzyby, autem, a jak, po polnej drodze Nierówna była i > niewdzięczna ta droga, niestety. > Wracając, już na asfalcie, auto zaczęło mi skrzypieć, pierwsze podejrzenie - winna zgrzewka wody > mineralnej w bagażniku:) Na parkingu pod domem sprawdzone - niestety, woda czysta jak łza i > nie jej to wina była. Skrzypi amorek tylni lewy lub coś w okolicach. > Pogrzebałam na forum i jedyne co znalazłam, to to: > http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=0&Number=283896443&page=3&vc=1 , gdzie > hulajnoga10 sugeruje tuleje tylnej belki. > Uprzejmie proszę szanownych forumowiczów o jeszcze jakieś wskazówki i porady, oczywiście tuleje > również biorę pod uwagę. > Chodzi o to, że, (nie wiem czy wiecie), kobieta w serwisie traktowana jest jak mucha, której szybko > trzeba się pozbyć, najlepiej nie słuchając jej brzęczenia i absolutnie ignorując jakiekolwiek > jej pytania czy prośby. Dlatego tez chciałabym uzbroić się w wiedzę z waszą pomocą > Z góry dziękuję Tuleje lub gniazda sprężyn . Spróbuj podjechać na myjkę ciśnieniową i dokładnie wypłukać syf z tylnego zawieszenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lanca Napisano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 > Tuleje lub gniazda sprężyn . Spróbuj podjechać na myjkę ciśnieniową i dokładnie wypłukać syf z > tylnego zawieszenia. kolega wyzej moze mieć racje też mi zgrzypiał z tyłu ale po wilgotnej nocy nastał dzień pełen słońca, auto zostało wypucowane myja wysokociśnieniowa i było dobrze... to samo pojawiło sie jaki czas puzniej ale tez samo mineło obecnie juz 2 rok jezdze bez zgrzypienia:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.