Skocz do zawartości

Mondeo MK3 - przycinający się pedał gazu


krzysztof100

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam od paru miesięcy taki drobny problem, ze jak auto stoi dłuzej tzn. noc lub conajmniej kilka godzin to po uruchomieniu go jest jakiś opór przy probie wciśnięcia pedalu gazu. Wcisnę wtedy trochę mocniej, opór zostanie pokonany i dalsze wciśnięcia pedalu już są płynne i miękkie. W sumie jeździłem z tym i nie przeszkadzało mi to zbytnio ale dzisiaj rano opór byl na tyle duży, ze bałem się użyć stopą duzej siły. Zgasiłem, odpaliłem jeszcze raz i to samo, zdecydowałem jednak mocniej naciśnąć i poszło, no i znowu dalej OK jak gdyby nigdy nic. Co to może być ? Chyba nie linka gazu bo tu już chyba nie ma linki co ? A może gdzieś przepustnica się zacina ? Spotkał sie ktoś z czymś podobnym ?

Acha, auto z 2002r, 52 tys km przebiegu (100%).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Mam od paru miesięcy taki drobny problem, ze jak auto stoi dłuzej tzn. noc lub conajmniej kilka

> godzin to po uruchomieniu go jest jakiś opór przy probie wciśnięcia pedalu gazu. Wcisnę wtedy

> trochę mocniej, opór zostanie pokonany i dalsze wciśnięcia pedalu już są płynne i miękkie. W

> sumie jeździłem z tym i nie przeszkadzało mi to zbytnio ale dzisiaj rano opór byl na tyle

> duży, ze bałem się użyć stopą duzej siły. Zgasiłem, odpaliłem jeszcze raz i to samo,

> zdecydowałem jednak mocniej naciśnąć i poszło, no i znowu dalej OK jak gdyby nigdy nic. Co to

> może być ? Chyba nie linka gazu bo tu już chyba nie ma linki co ? A może gdzieś przepustnica

> się zacina ? Spotkał sie ktoś z czymś podobnym ?

> Acha, auto z 2002r, 52 tys km przebiegu (100%).

Witam,

U mnie przy przebiegu 100 tys wystąpił podobny problem, czyszczenie przepustnicy pomogło.

Pozdrawiam

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> U mnie przy przebiegu 100 tys wystąpił podobny problem, czyszczenie przepustnicy pomogło.

> Pozdrawiam

> Marek

ciekawe swoja droga - slyszalem juz o wielu przypadkach glownie w 1,8 a u siebie mam 172kkm i zero problemow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ciekawe swoja droga - slyszalem juz o wielu przypadkach glownie w 1,8 a u siebie mam 172kkm i zero

> problemow

Ja jeśłi wierzyć licznikowi mam 185 kkm i pedał chodzi lekko jak piórko, ale u kumpla w mondeo jak się przejechałem chodzi tak "chropawo" , muszę mu o przepustnicy powiedzieć.

A swoją drogą zastanawiam się jak przy bezlinkowym gazie brudna przepustnica może stawiać opór??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja jeśłi wierzyć licznikowi mam 185 kkm i pedał chodzi lekko jak piórko, ale u kumpla w mondeo jak

> się przejechałem chodzi tak "chropawo" , muszę mu o przepustnicy powiedzieć.

u mnie też ogólnie chodzi naprawdę bardzo lekko i miękko, tylko te zacięcia od czasu do czasu.

> A swoją drogą zastanawiam się jak przy bezlinkowym gazie brudna przepustnica może stawiać opór??

to w końcu mamy w mkIII gaz bez linki czy nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja jeśłi wierzyć licznikowi mam 185 kkm i pedał chodzi lekko jak piórko, ale u kumpla w mondeo jak

> się przejechałem chodzi tak "chropawo" , muszę mu o przepustnicy powiedzieć.

> A swoją drogą zastanawiam się jak przy bezlinkowym gazie brudna przepustnica może stawiać opór??

Dobrze ze sie zastanawiasz bo nie moze.

W MK3 jest linka. Przynajmniej w tych sprzed liftu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Mam od paru miesięcy taki drobny problem, ze jak auto stoi dłuzej tzn. noc lub conajmniej kilka

> godzin to po uruchomieniu go jest jakiś opór przy probie wciśnięcia pedalu gazu. Wcisnę wtedy

> trochę mocniej, opór zostanie pokonany i dalsze wciśnięcia pedalu już są płynne i miękkie. W

> sumie jeździłem z tym i nie przeszkadzało mi to zbytnio ale dzisiaj rano opór byl na tyle

> duży, ze bałem się użyć stopą duzej siły. Zgasiłem, odpaliłem jeszcze raz i to samo,

> zdecydowałem jednak mocniej naciśnąć i poszło, no i znowu dalej OK jak gdyby nigdy nic. Co to

> może być ? Chyba nie linka gazu bo tu już chyba nie ma linki co ? A może gdzieś przepustnica

> się zacina ? Spotkał sie ktoś z czymś podobnym ?

> Acha, auto z 2002r, 52 tys km przebiegu (100%).

Kup nowa linke i wymien.

Koszt zapewne okolo 100zl. Wymiana - 10 minut roboty dla kogos kto nigdy wczesniej tego nie robil.

Mi sie przytrafila taka historia, ze pewnego dnia linka sie poprostu urwala. W srodku nocy na zadupiu 200km od domu.

Podparlem przepustnice kamyczkiem i na lekkim gazie dojechalem jakos. (pod gorke jechal wolno, z gorki strasznie szybko, a na luzie wkrecal sie na strasznie wysokie obroty).

Niestety na nowa linke czekalem prawie 3 tygodnie bo nie mieli 270751858-jezyk.gif... jaja normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja jeśłi wierzyć licznikowi mam 185 kkm i pedał chodzi lekko jak piórko,

no ale Ty masz klekota wiec czemu sie dziwic? Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jest elektroniczny pedal gazu... nie ma sie co zacinac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziwiwłem się bo autor postateż wspominał o elektronicznym.

Nie, nie, ja nie pisałem że mam elektroniczny pedał gazu. Pisałem "że, tu już chyba nie ma linki" ale się pomyliłem wychodzi na to.

Może to jednak i dobrze, zaczne od sprawdzenia linki gazu i ewentualnej jej wymiany a dopiero później zacznę szperać w przepustnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie, nie, ja nie pisałem że mam elektroniczny pedał gazu. Pisałem "że, tu już chyba nie ma linki"

> ale się pomyliłem wychodzi na to.

> Może to jednak i dobrze, zaczne od sprawdzenia linki gazu i ewentualnej jej wymiany a dopiero

> później zacznę szperać w przepustnicy.

Moja nadinterpretacja ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie, nie, ja nie pisałem że mam elektroniczny pedał gazu. Pisałem "że, tu już chyba nie ma linki"

> ale się pomyliłem wychodzi na to.

> Może to jednak i dobrze, zaczne od sprawdzenia linki gazu i ewentualnej jej wymiany a dopiero

> później zacznę szperać w przepustnicy.

Mialem podobny problem. Wyczuwalny byl opor w poczatkowej fazie naciskania pedalu gazu. Przycinala sie przepustnica. Sprawdz najpier ja. Jest do niej bardzo dobry dostep i mozna ja sprawdzic praktycznie od reki. Jak wyczujesz opor podczas ruchu reka lub efekt tak jakby przepustnica byla przyklejona to wystarczy ja oczuscic. Ja tak zrobilem 3 lata temu i teraz jest spokoj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie też ogólnie chodzi naprawdę bardzo lekko i miękko, tylko te zacięcia od czasu do czasu.

> to w końcu mamy w mkIII gaz bez linki czy nie ?

jak zajrzysz pod maskę to na pewno zobaczysz ...

ale żeby Ci nie utrudniać ... to - tak ... w MKIII jest linka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.