maciejsk Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 Jadę sobie, cisnę na gaz, a go muli. Odpuszczam trochę cisnę i jedzie normalnie przez 200 km. Wyprzedzę na wysokich obrotach i znowu mulenie, które powraca co kilka minut. Latem zdarzało się często, zimą rzadziej ale też jest. Objawy niby wskazują na potencjometr przepustnicy, ale to nie to. Myślałem o cewkach, ale nowe kosztują w ASO 750 PLN, a od DAEWOO 240 PLN, to sporo kasy, a nie mam pewności, czy to one, a komputer w ASO nie wykaże... Pozostaje tylko czujnik obrotów, ten przy pasku rozrządu... Czy ktoś z Was miał cosik podobnego u siebie??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robitrans Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > Jadę sobie, cisnę na gaz, a go muli. Odpuszczam trochę cisnę i jedzie > normalnie przez 200 km. Wyprzedzę na wysokich obrotach i znowu > mulenie, które powraca co kilka minut. Latem zdarzało się > często, zimą rzadziej ale też jest. > Objawy niby wskazują na potencjometr przepustnicy, ale to nie to. > Myślałem o cewkach, ale nowe kosztują w ASO 750 PLN, a od DAEWOO > 240 PLN, to sporo kasy, a nie mam pewności, czy to one, a > komputer w ASO nie wykaże... Pozostaje tylko czujnik obrotów, > ten przy pasku rozrządu... > Czy ktoś z Was miał cosik podobnego u siebie??? Sprawdz jeszcze termostat przy filtrze powietrza,byc moze bierze za duzo goracego powietrza od silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glaca Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > Jadę sobie, cisnę na gaz, a go muli. Odpuszczam trochę cisnę i jedzie > normalnie przez 200 km. Wyprzedzę na wysokich obrotach i znowu > mulenie, które powraca co kilka minut. Latem zdarzało się > często, zimą rzadziej ale też jest. > Objawy niby wskazują na potencjometr przepustnicy, ale to nie to. > Myślałem o cewkach, ale nowe kosztują w ASO 750 PLN, a od DAEWOO > 240 PLN, to sporo kasy, a nie mam pewności, czy to one, a > komputer w ASO nie wykaże... Pozostaje tylko czujnik obrotów, > ten przy pasku rozrządu... > Czy ktoś z Was miał cosik podobnego u siebie??? A może coś z dopływem paliwa? Odpowietrzenie zbiornika, czy coś w tym temacie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_j Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 A czy to mulenie pojawia sie przy jakims okreslonym zakresie obrotow? Czy zauwazyles moze zwiekszone spalanie? Na Twoim miejscu sprawdzilbym wszystkie polaczenia (a w szczegolnosci te kostki od sondy lambda i czujnika predkosci obrotowej). Wymien takze filtr paliwa (jezeli tego jeszcze nie robiles). A moze ktorys kabel zaplonowy ci sie konczy (np. moze byc nadlamany, rozgiely sie koncowki). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejsk Napisano 11 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > A czy to mulenie pojawia sie przy jakims okreslonym zakresie obrotow? > Czy zauwazyles moze zwiekszone spalanie? > Na Twoim miejscu sprawdzilbym wszystkie polaczenia (a w szczegolnosci > te kostki od sondy lambda i czujnika predkosci obrotowej). > Wymien takze filtr paliwa (jezeli tego jeszcze nie robiles). > A moze ktorys kabel zaplonowy ci sie konczy (np. moze byc nadlamany, > rozgiely sie koncowki). Kable i świece wymienione. Z filtra wylałem szlamz benzyną i go przedmuchałem - jest ok. Latem wydawało mi się, że dziura występuje przy określonych obrotach, a teraz to różnie bywa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejsk Napisano 11 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > A może coś z dopływem paliwa? Odpowietrzenie zbiornika, czy coś w tym > temacie? Od nowego mam tak, że zbiornik jest szczelny. Jak jadę na stację, to po otwarciu korka wyrównuje się ciśnienie, tylko nie zwróciłem uwagi, czy zasysa, czy też wydmuchuje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejsk Napisano 11 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > Sprawdz jeszcze termostat przy filtrze powietrza,byc moze bierze za > duzo goracego powietrza od silnika Klapka w termostacie telepoce sie luźno. Próbowałem odłączać wąż doprowadzający ciepełko znad kolektora i nic... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jonten Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 Turbodziura ???!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejsk Napisano 11 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > Turbodziura ???!!! Jak turbo to on tylko pogwizduje czasem i drze gumy (bo mom łyse hehe) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_j Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 Jezeli spadek mocy wystepuje przy okreslonych obrotach (tak od ok. 2500), to najprawdopodobniej uszkodzona jest sonda lambda. Jej napiecie (podczas pracy nagrzanego silnika) powinno podczas pracy oscylowac w granicach 0-1V (musi sie caly czas zmieniac, nie moze byc stale). Np. tu masz tester: http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=&Number=273514758&page=0&view=collapsed&sb=5&o=&fpart=1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jonten Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > Jak turbo to on tylko pogwizduje czasem i drze gumy (bo mom łyse > hehe) Tak myślałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejsk Napisano 11 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > Jezeli spadek mocy wystepuje przy okreslonych obrotach (tak od ok. > 2500), to najprawdopodobniej uszkodzona jest sonda lambda. Jej > napiecie (podczas pracy nagrzanego silnika) powinno podczas > pracy oscylowac w granicach 0-1V (musi sie caly czas zmieniac, > nie moze byc stale). > Np. tu masz tester: > http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=&Number=273514758&page=0&view=collapsed&sb=5&o=&fpart=1 A tester jak podłączasz? Wkłuwasz się szpilką w kabel, czy sondę odłączasz od komputerka i zapodajesz ją do testera (albo woltomierza) ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glaca Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > Od nowego mam tak, że zbiornik jest szczelny. Jak jadę na stację, to > po otwarciu korka wyrównuje się ciśnienie, tylko nie zwróciłem > uwagi, czy zasysa, czy też wydmuchuje... Ja też tak mam, to są wymogi eklogii. Jest sobie chwytacz oparów (taki filtr z węglem aktywnym) a w nim zawór sterowany przez jednostkę sterującą i jak się tankuje to opary idą do filtra, a jak się jedzie to opary są pochłaniane przez silnik (spalane) a jednocześnie świeże powietrze regeneruje ten filtr. Itd, itp = jak się dolot świeżego powietrza u dołu w filtrze zapcha, np. błotem czy lodem to niezłe jajka mogą sie dziać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_j Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > A tester jak podłączasz? Wkłuwasz się szpilką w kabel, czy sondę > odłączasz od komputerka i zapodajesz ją do testera (albo > woltomierza) ??? Ja sonde badalem woltomierzem cyfrowym. Rozlaczylem wtyczke, wcisnalem cienkie kabelki i ponownie zlaczylem wtyczki. Do kabelkow podlaczylem woltomierz i po zapaleniu silnika mozesz obserwowac wskazania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejsk Napisano 11 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > jak się dolot świeżego powietrza u dołu w filtrze zapcha, np. > błotem czy lodem to niezłe jajka mogą sie dziać. Taka czarna kanciata puszka z 2 wężykami, tak? Tam jest jakaś dziurka dolotowa??? Kurcze, może to jest przyczyną mulenia, że się błotkiem zablabrało? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glaca Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > Taka czarna kanciata puszka z 2 wężykami, tak? > Tam jest jakaś dziurka dolotowa??? Kurcze, może to jest przyczyną > mulenia, że się błotkiem zablabrało? Słyszałem o takich przypadkach, warto sprawdzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jerry2i4 Napisano 12 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 > Jezeli spadek mocy wystepuje przy okreslonych obrotach (tak od ok. > 2500), to najprawdopodobniej uszkodzona jest sonda lambda. Jej > napiecie (podczas pracy nagrzanego silnika) powinno podczas > pracy oscylowac w granicach 0-1V (musi sie caly czas zmieniac, > nie moze byc stale). > Np. tu masz tester: > http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=&Number=273514758&page=0&view=collapsed&sb=5&o=&fpart=1 czy to zalezy od temperatury silnika? ja gubie moc mniej wiecej w tym zakresie (2500 obr.) na zimnym silniku.jak sie juz nagrzeje jest ok. pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejsk Napisano 14 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 > czy to zalezy od temperatury silnika? ja gubie moc mniej wiecej > w tym zakresie (2500 obr.) na zimnym silniku.jak sie juz > nagrzeje jest ok. > pzdr U mnie na zimnym jest OK. Problemy są na nagrzanym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostryro Napisano 14 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Witam. Miałem niedawno podobnie, jak zimny to jak cię mogę ale rozgrzany , wymieniłem przewody, pasek roz. i ustawienie, świeczki, i gościu muwi zapchany katalizator (przejechane 208,5kkm) ciach wycięty, katalizator czyściutki, okazało się że to tłumik zapchany (niedawno wymieniany). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 14 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 > Jak turbo to on tylko pogwizduje czasem Te turbo to pewnie rolka napinająca pasek rozrządu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 14 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 > U mnie na zimnym jest OK. Problemy są na nagrzanym... A zaworki regulowane kiedy były? Może po rozgrzaniu któryś z zaworów się nie domyka. Miałem tak w maluchu, na zimno miodzio a jak się rozgrzał to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejsk Napisano 15 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 > A zaworki regulowane kiedy były? > Może po rozgrzaniu któryś z zaworów się nie domyka. Miałem tak w > maluchu, na zimno miodzio a jak się rozgrzał to Mam już prawie 80 kkm i ani razu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.