hebel Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Kupiłem na jesień belki na relingi założyłem do auta a kluczyki powiesiłem w garażu na druciku, dziś chciałem zdemontować idę do garażu po kluczyki a tam pozostał po nich tylko drucik co się stało z kluczykami nie wiem, pytanie brzmi jak zdemontować belki bez kluczyka? próbowałem odkręcić tą plastikową nakrętkę ale ani drgnie... pozostaje chyba rozwalić wkładkę zamka albo.... szukać kogoś kto ma identyczny wyrób i taką sama kombinację kluczyka. na zamku jest wygrawerowany jakiś numer chyba 428 macie jakieś pomysły jak sie tego pozbyć na zimę ? interesują nie porady jak najmniej destrukcyjne aha zapięcie belek wygląda identycznie jak na fotce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateusz086 Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Wkładki zamków wyglądają solidnie, czy tandetnie? Bo jeśli to drugie, to można otworzyć nawet dwoma kawałkami spinacza biurowego, czy śrubokrętem i spinaczem. Jeśli zamek jest solidny to albo pozostaje zrobić sobie z brzeszczota dwa wytrychy i trenować, albo znaleźć umiejętnego ślusarza. W teorii zamki otwiera się tak, że jednym wytrychem przekręcasz lekko wkładkę (w granicach jej luzu) a drugim naciskasz pokolei wszystkie piny w zamku. Jak wkładka ma duży luz, to idzie łatwo, nawet spinaczem. Może się okazać, że w ramach oszczędności w zamku jest jedna zapadka. Jak przy użyciu pasującego kluczyka trzeba było użyć dużej siły, to do obracania wkładki pozostaje użycie śrubokręta, bo wszystko inne się wygnie, albo złamie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niedal Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 W lublinie jest taki zdolny Pan, co mowi "prosze sie odwrocic" i zanim sie odwrocisz masz otwarty samochod, dom czy co tam sobie zechcesz > Kupiłem na jesień belki na relingi założyłem do auta a kluczyki powiesiłem w garażu na druciku, > dziś chciałem zdemontować idę do garażu po kluczyki a tam pozostał po nich tylko drucik co > się stało z kluczykami nie wiem, pytanie brzmi jak zdemontować belki bez kluczyka? > próbowałem odkręcić tą plastikową nakrętkę ale ani drgnie... pozostaje chyba rozwalić wkładkę > zamka albo.... szukać kogoś kto ma identyczny wyrób i taką sama kombinację kluczyka. na zamku > jest wygrawerowany jakiś numer chyba 428 macie jakieś pomysły jak sie tego pozbyć na zimę ? > interesują nie porady jak najmniej destrukcyjne > aha zapięcie belek wygląda identycznie jak na fotce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hebel Napisano 10 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > W lublinie jest taki zdolny Pan, co mowi "prosze sie odwrocic" i zanim sie odwrocisz masz otwarty > samochod, dom czy co tam sobie zechcesz dawaj nr. tel do tego pana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hebel Napisano 10 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > Wkładki zamków wyglądają solidnie, czy tandetnie? > Bo jeśli to drugie, to można otworzyć nawet dwoma kawałkami spinacza biurowego, czy śrubokrętem wyglądaj tak sobie, cała wkładka jest metalowa a jej rygiel wygląda na mocny przynajmniej takie sprawia wrażenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ref Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > wyglądaj tak sobie, cała wkładka jest metalowa a jej rygiel wygląda na mocny bynajmniej takie > sprawia wrażenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateusz086 Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > wyglądaj tak sobie, cała wkładka jest metalowa a jej rygiel wygląda na mocny bynajmniej takie > sprawia wrażenie Bardziej miałem na myśli taki test: wkładasz duży śrubokręt do zamka i kręcisz prawo-lewo. Jak luz patrząc po obwodzie będzie np 2 mm, czyli kilka stopni to znaczy, że otworzysz ten zamek śrubokrętem i spinaczem bez problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hebel Napisano 10 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 a coś jeszcze masz do dodania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
katorznik Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > a coś jeszcze masz do dodania? ref chyba akurat mial racje Quote: bynajmniej «wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wwojtek Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 może, spróbuj zadzwonić do producenta belek i podać numer zamka to kluczy wyśle , lub sklepu w którym kupiłeś belki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hebel Napisano 10 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > ref chyba akurat mial racje > Quote: > bynajmniej «wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła wiem, ale nie prosiłem o wykład z polskiego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hebel Napisano 10 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > może, spróbuj zadzwonić do producenta belek i podać numer zamka to kluczy wyśle , lub sklepu w > którym kupiłeś belki kupiłem na allegro używane, jutro spróbuję się włamać jak wyżej napisano Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fenix8 Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 a ja polecam wybrać się do zakładu w którym dorabia się klucze, kiedyś dorabiałem do skutera kluczyki jak się zgubiły, koszt to coś około 30-50 zł... jak to robili, nie wiem... ale nowy kluczyk pasował bez problemu do starej, lekko rozwalonej stacyjki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > Kupiłem na jesień belki na relingi założyłem do auta a kluczyki powiesiłem w garażu na druciku, (...) > interesują nie porady jak najmniej destrukcyjne skoro został drucik, to moja rada: poszukać dokładnie kluczyków - przecież same daleko nie mogły zajść chyba że już zrobiłeś rewizję w garażu i mimo to ich nie znalazłeś - to nie słuchaj mojej rady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.