Skocz do zawartości

Audi A4 B5 - zgasł i nie odpala


R_M_C

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Mam problem ze swoim Audi. Zanim oddam go do serwisu i byc moze uslysze kosmiczna liste rzeczy do wymienienia smile.gif chcialem zasiegnac opinii innych co moze byc przyczyna usterki.

Auto to Audi A4 B5 1996r. Silnik 1,8 20V.

Podczas jazdy w pewnym momencie silnik zaczal pracowac glosniej (jak diesel) cos zasmierdzialo, zapalila sie na ekranie komputera kontrolka oleju i silnik zgasl. Sprawdzilem olej - w silniku jest wiec zatrzec go nie powinienem. Auto jednak od tej pory nie chce odpalac mimo normalnej pracy rozrusznika itd. Po przekreceniu kluczyka nie wyswietla tez na ekranie komputera zadnych informacji, ze cos jest nie tak.

Cos mozna/warto sprawdzic wlasnorecznie zanim zajade do serwisu?

Pozdrawiam i dziekuje za ewentualne sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkich. Mam problem ze swoim Audi. Zanim oddam go do serwisu i byc moze uslysze kosmiczna

> liste rzeczy do wymienienia chcialem zasiegnac opinii innych co moze byc przyczyna usterki.

> Auto to Audi A4 B5 1996r. Silnik 1,8 20V.

> Podczas jazdy w pewnym momencie silnik zaczal pracowac glosniej (jak diesel) cos zasmierdzialo,

> zapalila sie na ekranie komputera kontrolka oleju i silnik zgasl. Sprawdzilem olej - w silniku

> jest wiec zatrzec go nie powinienem. Auto jednak od tej pory nie chce odpalac mimo normalnej

> pracy rozrusznika itd. Po przekreceniu kluczyka nie wyswietla tez na ekranie komputera zadnych

> informacji, ze cos jest nie tak.

> Cos mozna/warto sprawdzic wlasnorecznie zanim zajade do serwisu?

> Pozdrawiam i dziekuje za ewentualne sugestie.

Najczarniejszy scenariusz i niestety dosc prawdopodobny: Padla pompa oleju i nie bylo cisnienia na walkach rozrzadu, walki sie zacieraly powoli, zaklekotal jak diesel jak zabraklo cisnienia w napinaczu lancucha, pozniej zatarte walki stanely a dolne kolo rozrzadu scielo zeby z paska. W miedzyczasie tloki spotkaly sie z kilkoma zaworami. odchyl oslone rozrzadu, wrzuc piatke i popchnij kawalek auto jak wal sie kreci a walek nie to zacznij sie martwic grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najczarniejszy scenariusz i niestety dosc prawdopodobny: Padla pompa oleju i nie bylo cisnienia na

> walkach rozrzadu, walki sie zacieraly powoli, zaklekotal jak diesel jak zabraklo cisnienia w

> napinaczu lancucha, pozniej zatarte walki stanely a dolne kolo rozrzadu scielo zeby z paska. W

> miedzyczasie tloki spotkaly sie z kilkoma zaworami. odchyl oslone rozrzadu, wrzuc piatke i

> popchnij kawalek auto jak wal sie kreci a walek nie to zacznij sie martwic

przy tym możliwym scenariuszu dźwięk z silnika podczas rozruchu byłby na pewno zauważalnie inny - brak kompresji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Może komuś się przyda w podobnym przypadku więc opiszę jak sie problem rozwiazal smile.gif

Można powiedzieć, że skończyło się "narazie" w miarę szczęsliwie. Auto po paru dniach postoju odpalilo i pracowało normalnie co było dla mnie duzym zaskoczeniem smile.gif Niemniej w drodze do serwisu (chciałem by po go sprawdzili) wystąpiły poodobne objawy jak poprzednio. Zauważyłem jednak, ze zbyt mocno rosnie temperatura oleju osiąga ~120 stopni (wiadomo już co zaczynało smierdzieć) i wtedy auto zaczyna falować obrotami i wyświetlać komunikat o oleju. Oczywiście stanąłem i dalszą cześć drogi do serwisu pojechałem na lince.

Fachowcy stwierdzili, że uszkodzony był króciec przy chłodnicy oleju doprowadzający płyn chłodzący olej. No i płyn chłodzący sobie wykapywał a olej się grzał.

Szczęsliwie dla mnie auto po wymianie w.w. odpala i narazie trzyma ok temperatury. Zobaczymy jednak w dłuższej eksploatacji czy nie przegrzał się trochę silnik i np nie odbije się to na głowicy itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.