Skocz do zawartości

Piszczące hamulce podczas jazdy


bartek2626

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, w moim unie ostatnio pojawily sie dziwne piski z prawego przedniego kola. Po przejechaniu stu kilometrow nawet nie musialem sciagac kola i sprawdzic czy tarcza sie zagrzala bo cala felga byla goraca. Wszystko wskazywalo na lozyske poniewaz bylo to przy predkosci okolo 100 km/h skrecajac lekko w prawo. Z czasem nie trzeba bylo tak szybko jechac bo przy coraz mniejszej predkosci juz bylo pisk slychac. Postanowilem wymienic lozysko, jednak wymiana nic nie dala. Na dodatek pisk nie trwa caly czas tylko co chwile a jak przychamuje to na chwilke przestaje. Jak myslicie to beda klocki czy ktores sprezynki czy blaszki przy klocku? Moim zdaniem klocek bym wykluczyl bo jak by to on piszczal to by bylo tylko slychac pisk przy hamowaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, w moim unie ostatnio pojawily sie dziwne piski z prawego przedniego kola. Po przejechaniu

> stu kilometrow nawet nie musialem sciagac kola i sprawdzic czy tarcza sie zagrzala bo cala

> felga byla goraca. Wszystko wskazywalo na lozyske poniewaz bylo to przy predkosci okolo 100

> km/h skrecajac lekko w prawo. Z czasem nie trzeba bylo tak szybko jechac bo przy coraz

> mniejszej predkosci juz bylo pisk slychac. Postanowilem wymienic lozysko, jednak wymiana nic

> nie dala. Na dodatek pisk nie trwa caly czas tylko co chwile a jak przychamuje to na chwilke

> przestaje. Jak myslicie to beda klocki czy ktores sprezynki czy blaszki przy klocku? Moim

> zdaniem klocek bym wykluczyl bo jak by to on piszczal to by bylo tylko slychac pisk przy

> hamowaniu?

tłoczek się nie cofa = zasyfiałe prowanice/zapieczony tłok/spuchnięte przewody elastyczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czujesz smród podczas jazdy? jak zatrzymasz się to z felgi leci dym, chodźby lekki?

nie koniecznie będzie się dymiło kiedyś w uniaczu miałem mocno zapieczony cylinderek w prawym przednim kole felga to gorąca była a nic się nie dymiło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czujesz smród podczas jazdy? jak zatrzymasz się to z felgi leci dym, chodźby lekki?

W oryginalnych heblach jak mi chyciło lewy przód to się grzał niesamowicie i stawiał ogromne opory przez ~1-2km od ostatniego hamowania... później mu przechodziło... a że było to w zimie to pewnego dnia po przyhamowaniu obróciło mnie na prostej drodze sciana.gif

Nic się nie dymiło, tylko po zatrzymaniu śmierdziało z koła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłoczek bym wykluczył bo jak sprawdzałem to chodził lekko jak trzeba. A takie pytanie: drugi klocek, ten nie od strony tłoczka co go popycha na tarcze podczas hamowania ?

Aha, smrodu nic nie czuje no i dymek tez nie leci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tłoczek bym wykluczył bo jak sprawdzałem to chodził lekko jak trzeba.

W jaki sposób to sprawdzałeś i kiedy ?

> A takie pytanie: drugi

> klocek, ten nie od strony tłoczka co go popycha na tarcze podczas hamowania ?

Druga strona zacisku. Zacisk musi się przesuwać na klinach, które go mocują w oprawie.

Pojedź lepiej do mechanika z tymi hamulcami, bo powyższe pytanie zdradza, że pojęcie masz o nich zerowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W oryginalnych heblach jak mi chyciło lewy przód to się grzał niesamowicie i stawiał ogromne opory

> przez ~1-2km od ostatniego hamowania... później mu przechodziło... a że było to w zimie to

> pewnego dnia po przyhamowaniu obróciło mnie na prostej drodze

> Nic się nie dymiło, tylko po zatrzymaniu śmierdziało z koła...

Witam!

Miałem kłopot z hamulcami w moim unie .Wymieniłem tarcze na 240 i zaciski od punto 1.2.

Problemu nie ma .

Pozdrawiam. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W jaki sposób to sprawdzałeś i kiedy ?

Ściągnąłem zacisk, wyciągnąłem klocki na miejsce jednego klocka przewiercona blaszka, śruba przez środek z drugiej strony blaszki na śrubie nakręcona nakrętka i z wyczuciem pedał hamulca aż tłoczek zaprze się na śrubie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ściągnąłem zacisk, wyciągnąłem klocki na miejsce jednego klocka przewiercona blaszka, śruba przez

> środek z drugiej strony blaszki na śrubie nakręcona nakrętka i z wyczuciem pedał hamulca aż

> tłoczek zaprze się na śrubie.

Nie bardzo sobie wyobrażam tą blaszkę i śrubę... nieważne.

Czy nie było potem kłopotu z wciśnięciem tłoczka ?

Czy wpadłeś na pomysł, żeby zdjąć zewnętrzną uszczelkę tłoczka i zobaczyć, jak to wygląda pod spodem ?

Czy składając potem wszystko do kupy oczyściłeś prowadnicę zacisku oraz kliny z rdzy i czy posmarowałeś je smarem miedziowym ?

Mechanicy, pomóżcie, co jeszcze... dobre 15 lat sam nie czyściłem hamulców i tylko mniej więcej pamiętam, jak to się robi wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.