czerwos Napisano 12 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Witam Wczoraj auto troszkę zaczęło mi szaleć, trochę postało i mu przeszło a dzisiaj powtórka. 1. Jazda w korku bez wciskania pedała gazu, auto żabkuje 2. Na luzie lekkie naciśnięcie pedału gazu i puszczenie a obroty pod 2tys spadają do prawie 1tys i znowu się podnoszą tak same od siebie. Dodam, że autko na luzie pracuje równo i nic się nie dzieje z obrotami. Przepustnice czyściłem parę tys temu. Co obstawiać? Silniczek krokowy przepustnicy? Czujnik położenia gazu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 12 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Zerknąć świece, kable WN, przeczyścić przepustnicę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrzejp66 Napisano 12 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Miałem taką samą sytuację w matizie. Wystarczyło odłączyć klemę "-" na chwilę i obroty przestały wariować. A po za tym częstą przyczyną takiej awarii jest sonda lambda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czerwos Napisano 12 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 > Miałem taką samą sytuację w matizie. Wystarczyło odłączyć klemę "-" na chwilę i obroty przestały > wariować. A po za tym częstą przyczyną takiej awarii jest sonda lambda. Hm tylko dlaczego objaw nie występuje na zimnym silniku i na ciepłym też nie zawsze. Wygląda jakby powodem było stanie w korku. Świece i kable mają najgorsze warunki pracy właśnie na zimnym silniku kiedy jest dużo wilgoci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 12 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 > Miałem taką samą sytuację w matizie. Wystarczyło odłączyć klemę "-" na chwilę i obroty przestały > wariować. A po za tym częstą przyczyną takiej awarii jest sonda lambda. W Pandzie odłączenie klemy nie pomoże, komp i autoadaptacja jak coś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czerwos Napisano 12 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 > W Pandzie odłączenie klemy nie pomoże, komp i autoadaptacja jak coś Robiłem około miesiąc temu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hulajnoga10 Napisano 12 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Jak rozwiążesz sprawę to daj znać. Jestem ciekawy bo u mnie jest to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czerwos Napisano 12 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 > Jak rozwiążesz sprawę to daj znać. Jestem ciekawy bo u mnie jest to samo. To wcale nie jest pocieszające EDIT: Ma ktoś numerek od silnika krokowego bo w historii nie mogę znaleźć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hulajnoga10 Napisano 12 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Jeśli masz ten sam problem a wychodzi na to, że raczej tak to w niczym Ci nie pomoże wymiana silniczka ani przepustnicy. Ja wymieniłem cewki, kable, świece i przepustnice. Oczywiście dużo lepiej się teraz jeździ ale to jeszcze nie jest ideał. Identyczny problem występuje jak u Ciebie.Jutro pożycze od kolegi VAGa to podłącze i sprawdze czy nie ma jakiś błędów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.