Skocz do zawartości

peugeot 307 sw 1.6 hdi a 2.0 hdi rok ok.2004


fala77

Rekomendowane odpowiedzi

> Caly czas poszukuje dla siebie samochodu i teraz na widelcu jest samochod tak jak w temacie.ktory

> silnik jest lepszy?chodzi mi glownie ile pala i o awaryjnosc.

Zależy który 1.6 i zależy który 2.0.

Ja u siebie mam najsłabszą jednostkę 2.0HDi 90KM.

Celowo taki szukałem, gdyż głównie jeżdżę po mieście. Mocniejsze wersje mają miejskie problematory w postaci dwumasowego koła zamachowego i często filtra FAP (filtr cząstek stałych, odmiana "mokra"). Taka sama różnica istnieje między 1.6/90 a 1.6/110KM.

2.0HDi w wiecznie zakorkowanym Wrocławiu pali mi po 8-8,5L (jeżdżę głównie przez centrum, więc co chwilę skrzyżowania, światła, itp). Gdybym miał 1.6 o tej samej mocy, pewnie zamknąłbym się w 7L.

W trasie dla odmiany, pali dość mało. Moja tegoroczna trasa urlopowa (Wrocław-Ruciane Nida-Wrocław, w sumie 1000km), zamknęła się spaleniem niecałych 53L paliwa (czyli niecały jeden bak). Napiszę tylko, że autem jechały 4 dorosłe osoby, a bagażnik (po wyjęciu półki - mam hatchbacka 5d) załadowany był po dach.

Awaryjność? Z 2.0 raczej nie ma problemów, choć ja radziłbym szukać wersji z wtryskiem Boscha. Stosowany również Siemens był bardziej awaryjny.

Uważać trzeba na dwumasowe koła pasowe: wału i alternatora. Wymiana nie jest jakoś kosmicznie droga, ale nie można jej zaniedbać, gdyż zdarzały się przypadki dostania się zerwanego paska wielorowkowego (osprzętu) pod osłonę rozrządu. Wtedy rozrząd dostaje po czterech literach i grozi to mielonką w silniku.

Przy kupnie zalecam solidne przetrzepanie auta u kogoś kto się na nich zna. Z diagnostyką komputerową włącznie.

Uważać trzeba też na auta z niefabrycznym alarmem. Często gęsto paproki zakładające alarm, przeprowadzały kable z komory silnika do kabiny za skrzynką bezpieczników i BSI. Przy niedokładnie uszczelnionym przepuście, deszczówka ma zwyczaj spływać po kablach i zalewać BSI (to moduł komfortu sterujący praktycznie wszystkim). Zalane BSI generuje koszty, bo najczęściej trzeba je wymienić i prawidłowo telekodować firmowym interfejsem.

Problematyczny jest też przełącznik zespolony pod kierownicą.

Ale o tym proponuję już poczytać na forum www.peugeot-klub.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jesli szukac to 1.6 hsi z silnikiem slabszym z zachowaniem Twoich sugesti smile.gif zawsze to jakis poczatek bo juz sam nie wiem co kupic.szukam kombi do ok.15000 ktore by palilo ok.5-6 litrow ropy w cyklu mieszanym bez przesadnego kapelusznictwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy czego oczekujesz.

Jeśli chcesz jeździć tanio, bezawaryjnie i bezproblemowo i nie chcesz wydawać za wiele kasy na naprawy, to zalecam 2,0 HDi 90KM.

Natomiast jeśli chcesz mieć niższe spalanie, bardziej dynamiczne autko i nie boisz się wysokich kosztów napraw (Koło dwu masowe, FAP) to jak najbardziej polecam 1,6 HDi 110KM, bo silnik jest naprawdę fajny, cichy, oszczędny. Ale już sama eksploatacja jest droga, bo chociażby płyn do FAP kosztuje około 500 - 1000 za 5l (zależny, czy serwis, czy kupisz w inny sposób.

A poza tym Peugeot 307 to to naprawdę dobre autko, jeździłem takim przez 3 lata, co prawda benzyną 1,6, ale nie miałem z nim żadnych problemów, nawet takich o jakich powszechnie się mówi, czyli z elektroniką. Wiadomo wymieniłem kilka części, ale głównie eksploatacyjnych (klocki, tarcze, sprzęgło, oleje, filtry, świece, tuleje w zawieszeniu, cewka).

Także autko jest ok, polecam, jest bardzo przestronne i wygodne (bardzo wygodne i świetnie wyprofilowane fotele)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli jesli szukac to 1.6 hsi z silnikiem slabszym z zachowaniem Twoich sugesti zawsze to jakis

> poczatek bo juz sam nie wiem co kupic.szukam kombi do ok.15000 ktore by palilo ok.5-6 litrow

> ropy w cyklu mieszanym bez przesadnego kapelusznictwa.

Do 15 tyś.? Ciężko będzie. Bierz poprawkę, że praktycznie wszystkie auta z zachodu mają kopnięte liczniki. Na p-k-pl jest wątek, w którym gość z pluginem w ASO, po podaniu publicznie vin'u i stanu licznika sprawdza historię. Wielu ludzi się zdziwiło, gdy się okazywało, że ich sprowadzone, 5-6 letnie wózki, miały te 120 tyś na liczniku, ale jakieś 3 lata temu.

Jeśli cena jest normalna lub nazbyt atrakcyjna, to należy przyjąć za pewnik jakieś 40kkm rocznie od nowości. Na zachodzie ludzie nie są głupi i dwa takie same auta z róznicą przebiegów 100kkm, może różnić jakieś 1-2k euro różnicy w cenie (przy cenie łącznej rzędu 3-4k euro).

Za te 15 tyś. to lepiej szukać 2.0HDi z pewną historią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za 15kpln bedzie baaardzo cieżko znalezc HDi z 2004r.,

Czaaasem coś się takiego u handlarzy trafia. Już z silnikami 1.6 90KM (ale jeszcze Ph1 czyli przedlift - taka przejściówka), słabym wyposażeniem, najczęściej białe.

Tylko, że to są pofirmówki z kosmicznymi przebiegami. A ludzie się kuszą, bo nie chce do nich dotrzeć, że dość młode, bo w końcu 6-7 letnie auto, może mieć nakręcone na kołach 300-400 tysięcy kilometrów, choć licznik wskazuje 120-150 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 1.6 hdi 90 KM (bez DPF, bez dwumasy, turbinka bez zmiennej geometrii).

Rok 2008.

Przebieg ok 175 kkm.

Spalanie średnie 6,2l

W mieście w mega korasach i z włączoną klimą nie przekracza 7,5l. W trasie bez większego wysiłku można zejść do 5l.

Z awarii na razie tylko "winda" koła zapasowego i zwichrowane przednie tarcze.

Jeżeli szukasz diesla, to zdecydowanie albo ten silnik co mam ja, albo 2.0 hdi 90 KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.