Skocz do zawartości

GS500 na prąd !!!


Zibi122

Rekomendowane odpowiedzi

> Brak sprzęgła może być tu "przeszkodą"

Niekoniecznie. Strzela się ze sprzęgła po to żeby Motocykl miał jak największą moc, tzn. Wkręcamy silnik na obroty w przy których jest maksymalny moment i strzelamy ze sprzęgła. W przypadku silnika elektrycznego cały czas mamy maksymalny moment obrotowy więc wystarczy mocno manetką przekręcić i mamy taki sam efekt jak strzał ze sprzęgła:) Tak mi się przynajmniej wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niekoniecznie. Strzela się ze sprzęgła po to żeby Motocykl miał jak największą moc, tzn. Wkręcamy

> silnik na obroty w przy których jest maksymalny moment i strzelamy ze sprzęgła. W przypadku

> silnika elektrycznego cały czas mamy maksymalny moment obrotowy więc wystarczy mocno manetką

> przekręcić i mamy taki sam efekt jak strzał ze sprzęgła:) Tak mi się przynajmniej wydaje.

Nie chodziło mi o "start" tylko o utrzymanie się na tylnym kole.

Może niech jakiś doświadczony stunter się wypowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taka ciekawostka nie wiem czy było

> http://moto.allegro.pl/motocykl-elektryczny-suzuki-gs500-i1906712509.html

Stunt stuntem, ja Jestem ciekaw ile to waży. Bo sie może okazać, że te akumulatory to ważą tyle, że stunt to Sobie można ale pooglądac na youtube.

Poza tym 35km.... hahahaha. To jadąc po bułki można nie wrócić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.