Skocz do zawartości

pilne !!, auto zdechło, przekręcam stacyjkę i zero [DZIAłA]


marcin77

Rekomendowane odpowiedzi

samochód pilnie potrzebny i oba zdechły, mam alarm, przy próbie otwarcia z pilota zero reakcji, otwieram kluczykiem włącza się syrena (ale bipczy jakby miała zdechnąć), próbuje przekręcić stacyjke i zero mrygnięcia lampek, akumulator nowy (napięcie 12.4V - sprawdzałem tym urządzonkiem - cholera nie wiem jak się nazywa, ale jest ok), bezpieczniki też całe , co jest grane ??

prawdopodobnie padł alarm lub centralka, dziś rano odpalił (ruszałem kablami i bezpieczniki wyjmowałem) , alarmu narazie nie dotykam, dodam że immobilaizera nie mam a coś zablokowało mi zasilanie hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> samochód pilnie potrzebny i oba zdechły, mam alarm, przy próbie

> otwarcia z pilota zero reakcji, otwieram kluczykiem włącza się

> syrena (ale bipczy jakby miała zdechnąć), próbuje przekręcić

> stacyjke i zero mrygnięcia lampek, akumulator nowy (napięcie

> 12.4V - sprawdzałem tym urządzonkiem - cholera nie wiem jak się

> nazywa, ale jest ok), bezpieczniki też całe , co jest grane ??

moze kabel od masy poszedl? tez tak mialem ale w SC...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skrzyni jest masa chyba

Ja proponuje sprawdzic przy klemach bnajpierw. Tez tak mialem. Wsiadam do samochodu przekrecam kluczyk i nic...jakby bez akku przekrecac. Okazalo sie ze przewod od skrzynki do akku mial "problemy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja proponuje sprawdzic przy klemach bnajpierw. Tez tak mialem.

> Wsiadam do samochodu przekrecam kluczyk i nic...jakby bez akku

> przekrecac. Okazalo sie ze przewod od skrzynki do akku mial

> "problemy"

klemy już poprawiałem ok.gif, może przy bezpiecznikach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> samochód pilnie potrzebny i oba zdechły, mam alarm, przy próbie

> otwarcia z pilota zero reakcji, otwieram kluczykiem włącza się

> syrena (ale bipczy jakby miała zdechnąć), próbuje przekręcić

> stacyjke i zero mrygnięcia lampek, akumulator nowy (napięcie

> 12.4V - sprawdzałem tym urządzonkiem - cholera nie wiem jak się

> nazywa, ale jest ok), bezpieczniki też całe , co jest grane ??

Jeżeli dobrze zrozumiałem, to nie reaguje na pilota? A może bateria w pilocie zdechła? Spróbuj wymienić baterię w pilocie. Przerabiałem ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> samochód pilnie potrzebny i oba zdechły, mam alarm, przy próbie

> otwarcia z pilota zero reakcji, otwieram kluczykiem włącza się

> syrena (ale bipczy jakby miała zdechnąć), próbuje przekręcić

> stacyjke i zero mrygnięcia lampek, akumulator nowy (napięcie

> 12.4V - sprawdzałem tym urządzonkiem - cholera nie wiem jak się

> nazywa, ale jest ok), bezpieczniki też całe , co jest grane ??

poruszaj głównym kablem zasilania - czerwony gruby idący od akumulatora - tam jest taka kostka która lubi gubić kontakt.... jak zadziała - rozbierz kostkę, oczyść styki drobnym papierem ściernym, nałóż smaru, złóż z powrtoem, ciesz się ze sprawnego uniaczka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli dobrze zrozumiałem, to nie reaguje na pilota? A może bateria w

> pilocie zdechła? Spróbuj wymienić baterię w pilocie.

> Przerabiałem ten temat.

ostatnio jak padł, zasilanie było ale nie zapalał , a teraz cisza, ale bateryjki wymieniłem ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.