Być może Laguna II, dobry wybór?

[wald0]

Czeka mnie zmiana auta na większe (zakup na spokojnie, mam czas do lipca) co mogę przeznaczyć to 20kzł max do 30kzł, ale im mniej tym lepiej.

Celem ma być auto rodzinne przebiegi około 25kkm rocznie, 60%trasa 40%miasto, wolnossąca benzyna 1.8 wzwyż (do LPG) lub diesel, hatchback/liftback lub sedan. I mam nim się bezstresowo cieszyć 5 lat.

No i tak się zastanawiam czy Laguna II FL (2005-2007) to dobry wybór: wydaje się że to kawał wygodnego auta za małe (w stosunku np do niemieckich kloców) pieniądze.

Osobiście miałem 2 francuzy (BX i Safrane), zawsze francuskie mi się podobały i dobrze się nimi jeździło.

Niestety Safrane które miałem nie było wyjściowo autem zadbanym, do tego starym ulepem w sumie, dlatego sporo kosztowały naprawy (poprzedni właściciel nie dbał, nie wymieniał) niedomagających podzespołów. Pewnie to wina egzemplarza a nie modelu ale "niesmak pozostał".

Dlatego chciałbym podpytać jak z usterkowością L2FL, czy "królowa lawet" to legenda czy trochę w tym prawdy.

Nie precyzuję czy benzyna, czy turbodiesel, może podpowiecie co lepsze (co sprawdzone czego unikać) w przypadku L2, a ja się wówczas głębiej zastanowię.

Może być także automat jeżeli nie ma z nimi szczególnych problemów.

Ogólnie: na co zwracać uwagę jeśli idzie o to auto, czym się kierować

Dodam jeszcze że z innych aut rozważam Alfę159, 407 oraz Epicę, ale Laguna podoba mi się najbardziej (alfa też ale jest mała).

[mjstyle]

Ja tez sie naczytalem jaka to laguna jest beee i w ogóle szajs

Poprzednio jezdzilem audi ale przejrzalem na oczy, dlaczego mam placic za slynne 4 oooo na masce? Przeciez za podobne pieniadze moge miec auto o min 5-6 lat mlodze

Przesiadlem sie i nie narzekam, pomykam grandtourem 1.9 dci 120KM z 6 biegami

Wygoda o nieeebo lepsza, przed zakupem laguny przejrzalem ceny czesci, po lewej stronie audi, po prawej renault i tak dla przykladu, przednie zawieszenie do audi (komplet wahaczy) cena okolo 1000-1200zl do laguny okolo 250zl

Podobno tarcze tyl drogie do laguny bo z lozyskiem sie wymienia ale jak sie czlowiek zastanowi i policzy ze np do audi kupic tarcze, ewentualnie wymienic dodatkowo lozyska to roznica niech bedzie rzedu 150zl, drogo? wg mnie da sie przezyc

Poprzednio mialem Pb bez turbo, dwumasy itp, jak narazie turbina pompuje, dwumasa jakos sie nie odzywa. Tutaj rowniez sobie przeliczylem, na kazdym przejechanym dystanie 100km mam okolo 16zl w kieszeni w stosunku do audi, zrobie 10 000km i nawet jak mi turbina padnie to za zaoszczedzona roznice wymienie turbine, z reszta turbiny raczej nie padaja co 10 000km

Cenie sobie tez w lagunie bezpieczenstwo, jak zobaczylem crash testy audi i laguny to bylem w szoku jak audi sie sklada, w audi mialem 2 poduszki, w lagunie mam 8 szt (mam nadzieje ze wszystkie sa )

Jedynie co jest wkurzajace to jakosc plastikow w lagunie

Swoja przejechalem ponad 6000km, straszyli przed zakupem ze elektryka bedzie szwankowac, jakos sie mylili, wszystko dziala

[Krzysztof_WP]

> Czeka mnie zmiana auta na większe (zakup na spokojnie, mam czas do lipca) co mogę przeznaczyć to

> 20kzł max do 30kzł, ale im mniej tym lepiej.

> Celem ma być auto rodzinne przebiegi około 25kkm rocznie, 60%trasa 40%miasto, wolnossąca benzyna

> 1.8 wzwyż (do LPG) lub diesel, hatchback/liftback lub sedan. I mam nim się bezstresowo cieszyć

> 5 lat.

> No i tak się zastanawiam czy Laguna II FL (2005-2007) to dobry wybór: wydaje się że to kawał

> wygodnego auta za małe (w stosunku np do niemieckich kloców) pieniądze.

> Osobiście miałem 2 francuzy (BX i Safrane), zawsze francuskie mi się podobały i dobrze się nimi

> jeździło.

> Niestety Safrane które miałem nie było wyjściowo autem zadbanym, do tego starym ulepem w sumie,

> dlatego sporo kosztowały naprawy (poprzedni właściciel nie dbał, nie wymieniał)

> niedomagających podzespołów. Pewnie to wina egzemplarza a nie modelu ale "niesmak pozostał".

> Dlatego chciałbym podpytać jak z usterkowością L2FL, czy "królowa lawet" to legenda czy trochę w

> tym prawdy.

> Nie precyzuję czy benzyna, czy turbodiesel, może podpowiecie co lepsze (co sprawdzone czego unikać)

> w przypadku L2, a ja się wówczas głębiej zastanowię.

> Może być także automat jeżeli nie ma z nimi szczególnych problemów.

> Ogólnie: na co zwracać uwagę jeśli idzie o to auto, czym się kierować

> Dodam jeszcze że z innych aut rozważam Alfę159, 407 oraz Epicę, ale Laguna podoba mi się

> najbardziej (alfa też ale jest mała).

mam doczynienia (choć nie moje) z 2 sztukami Meganek 1.9D z 2007 roku i jak na tą chwilę mogę powiedzieć tyle że teoretycznie od przeglądu do przeglądu (obie mają około 70k km).

Jedyne większe wydatki to w jednej przełącznik zespolony pod kierownicą.

Faktem jest że potrafi czasem coś wyskoczyć z elektryki niespodzianie typu brak opuszczania szyby lub zwarcie na lampie świateł z tyłu ale na 70k km to jednak niewiele

[marycha]

strzałka,

miałem Lagune przed liftem w wersji initiale.

Jeżeli już chcesz lagunę to szukaj z jak najlepszym wyposażeniem i w silniku nie mniej niż 2.0 benzyna, o disel się nie wypowiadam.

Do autka jako takiego mam dwa zastrzeżenia:

1 - bardzo duża średnica zawracania

2 - ciężko sprzedać, opinia o reno się mści

Porównując do pozostałych wymienionych, to wszystkie mają jednakowe branie na rynku.

A może 407, albo C5?

Jeździłem całą 3 francuzów i szczerze polecam, hmm C5.

Super duże i wygodne fotele, nieźle sie prowadzi, kufer ogromny

407, jazda i fotele podobnie jak C5, trochę mały kufer

Laguna mniejsza niż pozostałe, komfort jednak trochę niższa niz pozostałych.

Dodatkowe to jadnak wyższa opinia PSA niż Reanult wśród potencjalnych kupujących, co ma znaczenie, gdy juz będziesz opychał padlinę

pzdr

[Gość]

z poliftowa nie powineines miec problemow a ceny przez opinie o L2 sa jakie sa. Jak Ci sie podoba to po prostu kup Tylko nie wybieraj "w super stanie od dziadka z niemiec". Albo kup krajowa i sprawdz dokladnie albo sciagnij sobie z UE przez jakiegos doswiadczonego (i majacego dobre opinie) sciagacza.

[wald0]

> A może 407, albo C5?

407 biorę pod uwagę o czym napisałem wyżej.

O C5 zapomniałem, ale też biorę pod uwagę, hydropneumatyczne zawieszenie jest na duży plus (miałem w BX), niestety C5 (te pierwszej generacji) są mało urodziwe... ale w sumie BX też do piękności nie należał, chociaż wtedy wolałem takie kanciastości.

> Laguna mniejsza niż pozostałe

No to cenna uwaga, bo na oko wydawała mi się na pewno nie mniejsza.

> Dodatkowe to jadnak wyższa opinia PSA niż Reanult

Hmm w sumie to też sam mam taką opinię, że PSA są ciut solidniejsze

A właśnie, czy w L2 nie ma problemów z rdzą na błotnikach?

[wald0]

> Tylko nie wybieraj "w super stanie od dziadka z niemiec". Albo kup krajowa i

> sprawdz dokladnie albo sciagnij sobie z UE przez jakiegos doswiadczonego (i majacego dobre

> opinie) sciagacza.

W dziadków nie wierzę i ogólnie nie bardzo wierzę w okazje z zachodu.

Mam czas, nie pili, raczej poszukam poleasingowego albo bezpośrednio od Polaka

[marycha]

> 407 biorę pod uwagę o czym napisałem wyżej.

Ale 407 polecam tylko SW ze szkalnym dachem.

Jezeli bedziesz szukal benzyny to nie mniej niz 2.2, tj 163 km z 6 biegowa skrzynka. Radzi sobie niezle, a przy okazji nie pali jak smok

> O C5 zapomniałem, ale też biorę pod uwagę, hydropneumatyczne zawieszenie jest na duży plus (miałem

> w BX), niestety C5 (te pierwszej generacji) są mało urodziwe... ale w sumie BX też do

> piękności nie należał, chociaż wtedy wolałem takie kanciastości.

Ale jezeli szukasz C5 to tylko z zawieszeniem z funkcja sport, lepiej jezdzi

> No to cenna uwaga, bo na oko wydawała mi się na pewno nie mniejsza.

> Hmm w sumie to też sam mam taką opinię, że PSA są ciut solidniejsze

> A właśnie, czy w L2 nie ma problemów z rdzą na błotnikach?

Niestety renia jest mniejsz, przezylem maly szok, jak przesiadlem sie z C5

Co do blotnikow to przod to palstik , tyl normalne i nie zauwazylem zadnej rudej.

[Piotr_T]

Poliftowa Laguna II nie jest zlym wyborem, nie ma wielu wad tej przed liftem i raczej juz trudno ja nazwac "krolowa lawet". Grunt to auto ze sprawdzonego zrodla, bo to glownie determinuje czy bedziesz mial spokojna eksploatacje czy zaczna wychodzic zaniedbania poprzednika. Unikaj silnikow 2.0 IDE - byly w przedliftowych, gdybys sie na taka skusil. Z benzyn najfajniejsza jest 2.0T i jezeli chodzi o spalanie to, z tego co wiem, nie bedzie wiele wiecej palic od 1.8 czy 2.0 wolnossacej. Owszem, jak pocisniesz to spali ostro, ale jak bedziesz jechal normalnie to bedzie palic malo - urok doladowanej benzyny. Do tego 2.0T czesto mialy fajne wyposazenie, ja mialem Confort Expression i prawde mowiac to miala wszystko czego mi bylo trzeba.