Skocz do zawartości

wald0

użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 255
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

O wald0

  • Urodziny 01.10.1978

Profile Information

  • Imię
    Paweł
  • Płeć
    Male
  • Lokalizacja
    WWL
  • Zainteresowania
    wszystkiego po trochu.
  • Samochód
    ostatni hydropneumatyk

Ostatnie wizyty

2 284 wyświetleń profilu

wald0's Achievements

mistrz kierownicy

mistrz kierownicy (14/20)

946

Reputacja

  1. Na dzisiaj tylko napiszę, że gdyby mi ktoś opowiedział to, co ja wam tu opowiem jak sprawa się skończy (a jeszcze niestety się nie skończyła) to w życiu bym nie uwierzył
  2. Nie wiem co tam jest podgrzewane ale tutaj ewidentnie jest awaria alternatora/ładowania a napięcie podczas pracy (na obrotach od jałowych do około 2200) jest poniżej 12.5 V Btw fachman guzdrała jeszcze nie naprawił
  3. Tak, wiem ładowaniem steruje kąkuter i jak źle steruje to i sprawny alternator nie ładuje No więc po to jest auto oddane do elektryka samochodowego, żeby to ogarnął całościowo Natomiast nie zaszkodzi przy okazji popytać i podumać Co do akumulatora, to jest w bdb stanie
  4. UPDATE Jak się okazuje (nie wiem czemu nie sprawdziłem tego wcześniej) na wyższych obrotach (nieco powyżej 2000rpm) ładuje Tzn napięcie skacze nagle z ~12 na >14V Ponieważ to diesel, to jazdą wokół komina rzadko kiedy przekracza się ten próg i w końcu nastąpiło rozładowanie akumulatora W środku tygodnia auto robiło solidną trasę autostradową i już wówczas mogła być ta niesprawność, ale na trasie było >2000 rpm więc ładował Żeby nie było, tuż po tej pierwotnej naprawie, sprawdzałem dwukrotnie i na wolnych obrotach ładował (>14V na klemach) Najgorsze jest to, że kontrolka ładowania nie informuje o awarii (w każdym razie nie od razu / nie zawsze? prawdopodobnie dopiero jak akumulator jest mocno rozładowany) To podobny mój wielki zarzut do Citroena do faktu, że w ogóle nie sygalizował ubytku LDS w układzie, aż auto siadło kompletnie na glebę. Od teraz będę jeździł z voltomierzem w gniazdku zapalniczki Co tam się dzieje konkretnie to nie wiem Spec powiedział, że weźmie go na stół i będzie sprawdzał na przyrządach
  5. 260.000 przebiegu ( i to niekoniecznie po trasach) alternator (nie tylko we Fiacie) może się zużyć po prostu mechanicznie więc dotąd luz. Ale nawrót tej samej awarii (brak ładowania) tydzień po regeneracji alternatora, to trochę dziwna sprawa
  6. Od początku do końca robił elektryk samochodowy
  7. Cześć. W 10 letnim Citroenie 2.0 hdi przy przebiegu 260kkm padł alternator Po prostu nagle nie ładował (co ciekawe kontrolka nie zapala się od razu, tylko jak już siądzie napięcie, a alternator sterowany jest jedną żyłą i 'sygnałem' a nie jak dawniej 2 żyły: wzbudzenie powrót kontrolka) Poszedł do elektryka, który stwierdził że przy tym przebiegu to normalne i wymienił te mechaniczne pierścienie + ślizgi/szczotki i łożysko Ładowanie wróciło (co też sprawdzałem przez dwa dni po naprawie woltomierzem i było 14V) Auto przejeździło okragly tydzień, codziennie co najmniej 3 jazdy Raz trasa 700 km a tak to po mieście. Równo po tygodniu znowu nie ma ładowania Pytanie co byście obstawiali? Dla mnie sytuacja jest mega niepokojąca Auto idzie w poniedziałek na a reklamację, ale jestem pełen obaw czy to nie jakieś niewykrywalne g... się dzieje poza alternatorem
  8. Fakt. Za to jest ciasne w środku
  9. https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/citroen-c5-ID6FDOcZ.html
  10. A zatem pora zaopatrzyć się w wiertło/wiertła choinkowe Dziękuję pięknie za odpowiedzi, bardzo mi pomogliście
  11. Ok, czyli tego typu otwornica będzie lepsza od zwykłego Jedyne co, to że trzeba się odpowiednio zagłębić gdzie czasem może nie być na to miejsca
  12. Cześć Jest potrzeba wywiercenia otworu (pod antenę) o średnicy 10mm w dachu lub błotniku samochodu Jeżeli macie jakieś rady / doświadczenie to będę wdzięczny Głównie chodzi mi o to, że czasami wiercąc większe średnice w cienkim metalu, wiertło potrafi zrobić zadziory i potencjalnie pogiąć blachę Zatem jakie narzędzie, jakie obroty, od razu 10mm czy najpierw mniejsze fi itp itd za wszelkie porady z góry dzięki I proszę się nie śmiać, że pytam o tak banalną rzecz jak wywiercenie otworu, bo wiercenie będzie w aucie które ma pojeździć, a nie w starym nocniku, więc wolę dmuchać na zimne
  13. U siebie (białe ściany) malowałem przeważnie magnatem, a część beckersem i bondex Po 2 latach z czystym sumieniem mogę polecić Magnat Ceramic, w porównaniu do tych 2 pozostałych to nokaut
  14. Od samego początku złe podejście, kupujesz jakieś zawodnei szpetne diwajsy nie wiadomo po co, zamiast jak cywilizowany człowiek, wysłać konsjerża, żeby wcisnął
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.