msemafor Napisano 26 Maja 2012 Udostępnij Napisano 26 Maja 2012 Witam, Nie znalazłem wyczerpujących informacji w sieci na ten temat dlatego postanowiłem zapytać kolegów, czy luz góra - dół na mocowaniu drążków kierowniczych do przekładni jest do regulacji lub do naprawy? Zamieszczam zdjęcie mocowania drążków do przekładni. OD pewnego czasu słyszę słabe (jeszcze) stuki podczas np. przejeżdżania przez tory oraz przy prędkości mniej więcej 100 - 115 km/h wyczuwalne są drgania na kierownicy i ogólnie przodu auta (nawet na równej prostej drodze). Inne elementy zawieszenia i układu kierowniczego sprawdzałem i nie stwierdziłem luzów lub nadmiernego zużycia. Może ktoś już przerabiał ten problem i z doświadczenia może powiedzieć, czy to kwestia jakiś gum w drążkach czy wybicie, wyrobienie jakiejś tulei w przekładni i jak to naprawić po odkręceniu tych dwóch śrub kluczem 15. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 26 Maja 2012 Udostępnij Napisano 26 Maja 2012 To jest luz między kołem zębatym, a zębatką w przekładni. Można go zlikwidować (zmniejszyć) tylko przez regenerację. Śruby mocujące drążki są przykręcone bezpośrednio do zębatki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
msemafor Napisano 27 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Maja 2012 Dzięki za odpowiedź. Trochę liczyłem, że to coś mniej poważnego. Można z tym jeździć bez obaw o bezpieczeństwo lub o zużycie innych elementów? Czy przekładnię ze wspomaganiem (silnik 1.4i 8v X14NZ) trzeba wyciągać z kanału czy można jakoś górą (odkręcenie przewodów od płynu i 4 śrub mocujących przekładnię po dwóch jej stronach)? Może ktoś ma od tego jakiś manual? Lepiej szukać używanej (tylko,czy nie będzie w podobnym stanie?) czy regenerować ? Będę wdzięczny za wszelkie rady i podpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 27 Maja 2012 Udostępnij Napisano 27 Maja 2012 Nie wyobrażam sobie jak styrana musiałaby być przekładania, żeby zęby przestały ze sobą współpracować. U mnie też drążki w tym miejscu latają góra-dół od jakichś 100tyś km i nic się nie dzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
msemafor Napisano 27 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Maja 2012 > Nie wyobrażam sobie jak styrana musiałaby być przekładania, żeby zęby przestały ze sobą > współpracować. U mnie też drążki w tym miejscu latają góra-dół od jakichś 100tyś km i nic się > nie dzieje. A nie masz objawów typu lekkie drgania kierownicy i budy przy wyższej prędkości (100 - 120 km/h) oraz minimalne przekręcenie kierownicy podczas jazdy na wprost? Ja od pewnego czasu mam takie objawy i jak wczoraj stwierdziłem ten luz to myślałem, że to od tego. Inne elementy zawieszenia i układu kierowniczego sprawdzałem i nic niepokojącego tam nie zauważyłem. Opony też zmienione i dobrze wyważone, a drga dalej, chociaż czasem zdarzy mu się jechać bez drgań na tym samym odcinku równej, prostej drogi :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 27 Maja 2012 Udostępnij Napisano 27 Maja 2012 Nie mam i wątpię, żeby Twoje problemy były skutkiem tego luzu. Może on powodować co najwyżej stukanie przekładni podczas jazdy po nierównościach. Jeśli nie ma luzu między zębatką i kółkiem zębatym wałka kierownicy to nie ma się tym co przejmować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzych00 Napisano 27 Maja 2012 Udostępnij Napisano 27 Maja 2012 > Czy przekładnię ze wspomaganiem (silnik 1.4i 8v > X14NZ) trzeba wyciągać z kanału czy można jakoś górą (odkręcenie przewodów od płynu i 4 śrub > mocujących przekładnię po dwóch jej stronach)? Może ktoś ma od tego jakiś manual? Lepiej > szukać używanej (tylko,czy nie będzie w podobnym stanie?) czy regenerować ? Będę wdzięczny za > wszelkie rady i podpowiedzi. Da się od góry nawet jak masz instalacje gazowa. Ja u siebie wymieniałem i nie było z tym problemu o ile dobrze pamiętam to odkręcałem parownik od przegrody i wykręcałem zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego, dostęp może nie jest bajeczny ale trochę cierpliwości i da się to zrobić. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.