Skocz do zawartości

odpowietrzenie 1,2 8v 60 KM, 2002r


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, miałem problemy z termostatem i powietrzem w układzie chłodzenia. Mechanik się upierał, że termostatu nie wymieni bo jest dobry. Nie miał racji , ale za to odpowietrzył doskonale ten trudno odpowietrzalny układ chłodzenia w tym silniku. Bulgoty zniknęły całkiem. Zmieniłem mechanika, ten nowy wymienił termostat. Wskazania temperatury płynu są teraz wzorcowe. Niestety po wymianie słychać pęcherzyki powietrza. Chcę spróbować powykręcać odpowietrzniki, bo wcześniej zakosztowałem już absolutnej ciszy z układu chłodzenia. I tu mam pytanie ile ich jest i gdzie są? Robić to na rozgrzanym silniku, uzupełnionym płynie do max na zbiorniczku wyrównawczym? Czy inaczej, jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... odpowietrzył doskonale ten trudno odpowietrzalny układ chłodzenia w tym silniku. ...

Akurat w punto układ chłodzenia się odpowietrza sam. Wystarczy nalewając płyn po kolei zakręcać odpowietrzniki, a po nalaniu po korek przez 3-4 jazdy w kolejne dni kontrolować poziom płynu i w razie czego dolać.

A jeżeli co jakiś czas pojawiają się pęcherzyki powietrza, to ...

> ... Bulgoty zniknęły całkiem ... Niestety po wymianie słychać pęcherzyki powietrza...

... to chyba upg frown.gif, ale obym się mylił ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Akurat w punto układ chłodzenia się odpowietrza sam.

Wiem, że powinien odpowietrzać sięautomatycznie. Mój jednak bulgotał od nowości. ASO jeszcze na gwarancji go odpowietrzało bez wyraźnych efektów. Przez kilka lat żyłem w przeświadczeniu, że bulgotanie na zimnym silniku to normalna cecha tego silnika. Aż tu nagle za którymś razem mechanik odpowietrzył go perfekcyjnie.

>Wystarczy nalewając płyn po kolei zakręcać

> odpowietrzniki, a po nalaniu po korek przez 3-4 jazdy w kolejne dni kontrolować poziom płynu i

> w razie czego dolać.

> A jeżeli co jakiś czas pojawiają się pęcherzyki powietrza, to ...

> ... to chyba upg , ale obym się mylił ...

Planuję jakoś wiosną wymianę rozrządu, to się obada temat, ale to układ chłodzenia. Zostały jakieś szczątkowe ilości powietrza i na mrozie słychać je od czasu do czasu. Zrobię jak Kolega napisał, doleję płynu do max, ale napewno do samego korka, czy do poziomu max na zbiorniczku wyrównawczym? Nie będę dłubał przy odpowietrznikach. Zobaczymy czy układ sam sięodpowietrzy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Akurat w punto układ chłodzenia się odpowietrza sam. Wystarczy nalewając płyn po kolei zakręcać

> odpowietrzniki, a po nalaniu po korek przez 3-4 jazdy w kolejne dni kontrolować poziom płynu i

> w razie czego dolać.

> A jeżeli co jakiś czas pojawiają się pęcherzyki powietrza, to ...

> ... to chyba upg , ale obym się mylił ...

nie siej paniki wink.gif

mk2 trzeba umieć odpowietrzyć, wymaga to czasu i cierpliwości, większość mechaników niestety robi to na szybko i po łebkach.

Wtórne odpowietrzenie to jeszcze więcej zabawy, najprościej jest poprawnie zalać płyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> trzeba umieć odpowietrzyć, wymaga to czasu i cierpliwości

O właśnie - sam robiłem kilka razy - zawsze trwało to ok. tygodnia, żeby być pewnym, że poziom płynu się nie obniża smile.gif

Co do odpowietrzenia, to wystarczy zalewać powoli i po kolei zakręcać odpowietrzniki. Ja miałem jeszcze reduktor lpg, w którym zawsze zostaje bańka powietrza, a i tak po tygodniu układ zawsze był odpowietrzony. No może z wyjątkiem okresu czasu kiedy upg padła i układ stale się zapowietrzał ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

> Punto jest wrazliwe na zapowietrzenie.

> lej pod korek, nadmiar zostanie przez zawor "wylane".

Zalałem pod korek. Nadmiar płynu wyrzucił. Jak pytałem żonę to mówiła, że nie słyszy zeby bulgotał. 3 dni temu sam sprawdziłem. Nie ma bulgotania. Prosta i skuteczna metoda - u mnie zadziałało. Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.