Fernando Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 pany problem, po montazu lpg w 1.5 12v na gazniku chodzi tylko na wolnych obrotach, po dotknieciu przepustnicy natychmiast gasnie, parownik brc tecno w dobrym stanie membrany ok, wszystkie elektrozawory puszczaja, mieszalnik na zasadzie takiej jak w hondzie z 1.3 na gazniku tj miedziak wsadzony przed przepustnice i dobrze uszczelniony czekam na wasze typy bo juz nie mam pomyslow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > pany problem, po montazu lpg w 1.5 12v na gazniku chodzi tylko na wolnych obrotach, po dotknieciu > przepustnicy natychmiast gasnie, parownik brc tecno w dobrym stanie membrany ok, wszystkie > elektrozawory puszczaja, mieszalnik na zasadzie takiej jak w hondzie z 1.3 na gazniku tj > miedziak wsadzony przed przepustnice i dobrze uszczelniony > czekam na wasze typy bo juz nie mam pomyslow Co to za miedziak przed przepustnicą? Rurka miedziana? A jesli przed przepustnicą to gdzie? Bo jeśli już to powinien być w gardzieli gaźnika. Ja bym podejrzewał parownik. Wyglada jakby obejście wolnych obrotów działało, a główny zawór rozprężny nie puszczał gazu (ten sterowany dużą membraną). Parownik był regulowany na zerowe ciśnienie? Np na bombelki w wodzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fernando Napisano 6 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 nie, tyle co zalozylem i probowalem wyregulowac ale nie da rady, wolne obroty stabilne jak na benzynie a lekkie tracenie gazu i od razu gasnie... czyli membrany w parowniku?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fernando Napisano 29 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Marca 2013 kurcze panowie bylem u gaziarza, polecil zastosowac grubszy miedziak zamiast 8 wsadzilem wiec 12 mm, i dalej to samo, dodam ze parownik sprawdzony i jest ok, wszystkie polaczenia, elektryka itp tez w porzadku, a problem dalej jest... nikt nie pomorze? ew. zlece zrobienie tego jesli by sie komus chcialo z rzeszowa i okolic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.