r1sender Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 Niestety ktoś coś upychał pod szafką i misterną konstrukcję zruszył i zaczęło podciekać. Próbowałem kupić uszczelkę ale niestety nie ma opcji dostania bez kupna całego zestawu, a że zlew jest jednokomorowy z korkiem na linkę to pozostaje mi praktycznie tylko producent ustrojstwa /teka/ Próbowałem na silikon ale przy ponownym skręcaniu syfonu do sitka dużo nie brakło żeby piardł syfon. Jedyny pozytywny efekt, że nie leje już się ciurkiem ale dalej się poci po za tym uszczelka ma swoje lata i się sztywna zrobiła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
10pio Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 A może wyciąć nową uszczelkę np. z gambitu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yasq Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 U mnie niestety w starym budownictwie miałem podobny problem. W zasadzie wszelkie uszczelnienia szlag trafiał, dopiero taka partyzantka, konopie + teflon + uszczelniacz dekarski i dopiero to dało radę...więc może kolega próbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateusz086 Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 W zależności od potrzebnej średnicy możesz wyciąć uszczelkę z dętki rowerowej (tak do ok 8-9 cm średnicy) i ewentualnie zamiast jednej wyciąć dwie sztuki i położyć jedna na drugą. Jak średnica większa, to trzeba zorganizować jakiś konkretniejszy kawałek gumy, czy dętkę z taczki Tam ciśnienia nie ma, agresywnych środków też nie, więc nada się praktycznie wszystko, co nie przepuszcza wody i jest w miarę miękkie. W akcie desperacji, o ile to jest możliwe, to można wszystko owinąć od zewnątrz taśmą izolacyjną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 18 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 > A może wyciąć nową uszczelkę np. z gambitu ? a jest to na tyle elastyczne, żeby przy neiwielkiej sile dokręcania dobrze uszczelniło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 18 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 no właśnie mało będzie na dętkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
graf Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 Zanim zadałeś pytanie, trzeba było sprawdzić wymiary uszczelki. Jeśli je znasz, to podaj. Mało prawdopodobne, że czegoś "obcego" się nie dobierze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Esol Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 > Zanim zadałeś pytanie, trzeba było sprawdzić wymiary uszczelki. Jeśli je znasz, to podaj. Mało > prawdopodobne, że czegoś "obcego" się nie dobierze. Ano. Tego towaru jest sporo. Ale nie w marketowniach dla ludu. Zawsze można kupić półsyfon i wykorzystać same uszczelki. Można też reanimować uszczelkę o ile nie jest przecięta. Gorąca woda aż się wyprostuje do prawidłowego kształtu i układamy ponownie. ps. Kolega pisze o uszczelce, a nie leci przypadkiem z oringu stożkowego dociskanego nakrętką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
graf Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 > Ano. Tego towaru jest sporo. Ale nie w marketowniach dla ludu. Zawsze można kupić półsyfon i > wykorzystać same uszczelki. Otóż to. Sam syfon TEKA to 25 zeta. Czas i zbędna praca to pieniądz, więc czy warto kopię kruszyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tadekbu Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 Dopasuj sobie nowy syfon. Taniej i pewniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 18 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 > Otóż to. Sam syfon TEKA to 25 zeta. Czas i zbędna praca to pieniądz, więc czy warto kopię kruszyć? dawaj gdzie, bo jak dodzwoniłem się do dziada skąd kupowałem to warknął 89 za taki bez podejścia do zmywarki Gdyby miał z wyjściem na zmywarkę to ok. nie ma problemu wymieniam wszystko i mam spokój, natomiast w tym przypadku dla jednej uszczelki to średnio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
graf Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 > dawaj gdzie, Tutaj >> z wejściem do zmywarki, tak jak chciałeś. Mają jedną sztukę na magazynie. Gdybyś nie zdążył, to dostawy mają codziennie. Koszt wysyłki 17 zł - przelew, 24 - pobranie. Dziękuję za uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 > Niestety ktoś coś upychał pod szafką i misterną konstrukcję zruszył i zaczęło podciekać. Próbowałem > kupić uszczelkę ale niestety nie ma opcji dostania bez kupna całego zestawu, a że zlew jest > jednokomorowy z korkiem na linkę to pozostaje mi praktycznie tylko producent ustrojstwa /teka/ > Próbowałem na silikon ale przy ponownym skręcaniu syfonu do sitka dużo nie brakło żeby piardł > syfon. Jedyny pozytywny efekt, że nie leje już się ciurkiem ale dalej się poci po za tym > uszczelka ma swoje lata i się sztywna zrobiła. moze nie baw sie silikonem a sprawdz wynalazek co sie zwie - tasma teflonowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marus Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 Jeżeli odpowiednią uszczelką będzie oring to szukaj u siebie podobnych jak tutaj . Znajdziesz prawdopodobnie odpowiednią średnicę. Możesz podpytać o sznur gumowy najlepiej z gumy mikroporowatej. Jakiej średnicy gumę potrzebujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 18 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 > Ano. Tego towaru jest sporo. Ale nie w marketowniach dla ludu. Zawsze można kupić półsyfon i > wykorzystać same uszczelki. > Można też reanimować uszczelkę o ile nie jest przecięta. Gorąca woda aż się wyprostuje do > prawidłowego kształtu i układamy ponownie. > ps. Kolega pisze o uszczelce, a nie leci przypadkiem z oringu stożkowego dociskanego nakrętką? dzięki wszystkim za porady skorzystałem z Twojej i gorącej wody, złożone zu zamen do kupy i jest dobrze waliło spod uszczelki syfonu żeby było śmieszniej syfon nie jest przykręcany od razu do zlewu, tylko kawałka kształki w której jest spływ wody z takiego koryta na zlewie , potem dopiero syfon i wtedy skręcane z sitkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Esol Napisano 18 Marca 2013 Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 > żeby było śmieszniej syfon nie jest przykręcany od razu do zlewu, > tylko kawałka kształki w której jest spływ wody z takiego koryta na zlewie , potem dopiero > syfon i wtedy skręcane z sitkiem Hydraulika zna różne przypadki o których się fizjologom nie śniło. Teraz jesteś bohaterem w swoim domu. A u mnie już dwa tygodnie dojrzewa nowa umywalka z syfonem i szafką, zaworkami, wężykami,baterią, przeróbką paru gwintów - ale musi odleżeć - niedojrzała jeszcze, nie to ciśnienie, pogoda do kitu, brak odpowiedniej kwadry księżyca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 20 Marca 2013 Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 > A u mnie już dwa tygodnie dojrzewa nowa umywalka z syfonem i szafką, zaworkami, wężykami,baterią, > przeróbką paru gwintów - ale musi odleżeć - niedojrzała jeszcze, nie to ciśnienie, pogoda do > kitu, brak odpowiedniej kwadry księżyca. O patrz, w Uno w bagażniku mam dwie kwasowe przyłączki do zlewu w mieszkaniu i też czekam, aż osiągną odpowiedni przebieg, żeby zasłużyć na zainstalowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.