Skocz do zawartości

Wspomaganie PII


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Na początek - przeglądnąłem wyszukane posty, wiem, z kim można by się kontaktować i że z dużym prawdopodobieństwem padł mi silniczek. Ale po kolei.

Pacjent Punto II 2000r, 1.2, 8V. Objawy - dziś całkowity pad wspomagania. Kontrolka po przekręceniu kluczyka gaśnie wraz z innymi, po odpaleniu silnika po chwili się zaświeca. Wjechałem do garażu, podłączyłem prostownik bo myślałem że problem z akku. Prostownik mam automatyczny - tzn zaczyna ładować dużym prądem, który w trakcie ładowania się zmniejsza. Zastartował na 4A, by po ok. 3min spaść do 1A. Zostawiłem z 10min, próba odpalenia, na chwilę się wspomaganie pojawiło, nawet CITY też dało się włączyć. Zgaszenie, patrzę na prostownik a on daje znów 4A (znów parę min i spada). Następne odpalenia zawsze powodowały zaświecenie kontrolki - brak wspomagania :-(.

Wczoraj jadąc równą drogą miałem wrażenie ściągania w bok - tak jakby w jednym kole było mało powietrza - czy to był objaw padania wspomagania?

Podpowiedzcie dobrzy ludzie - czy można w jakiś prosty sposób sprawdzić co jest walnięte? Nie bardzo mi się uśmiecha wywalić w ASO pewnie pod 100PLN za podpięcie do Examinera czy innego dziadostwa, skoro silniczki naprawiane na wiadomym serwisie chodzą po 150zł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobne objawy co Ty!Wspomaganie raz działało raz nie!Na początku myślałem że to wina akumulatora(był już wysłużony) ale po wymianie na nowy przez jakiś czas było OK natomiast problem powrócił po kilku dniach z podwójną siłą ,więc się wkurzyłem i wysłałem wspomaganie do tego gościa:

http://moto.allegro.pl/fiat-elektryczne-wspomaganie-naprawa-punto-panda-i3065944631.html

i powiem szczerze że od pól roku mam problem z głowy!!Nie wiem co naprawił ale mam już spokojną głowę!p.s nawet jak okaże się że silnik jest sprawny to gościu nie bierze kasy !Tylko pokrywasz koszty wysyłki!Pozdrawiam wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem machera w Krośnie, już po diagnostyce - padł silniczek. Kosztowało mnie to 30zł za podpięcie pod kompa, jak u niego będę naprawiał to tę kasę odliczy od kosztów naprawy i całość zamknie się w kwocie 150zł. Podobno w jeden dzień da radę.

Ale to już po świętach... :-)

Przy okazji Wesołych, białych Świąt Wielkiej Nocy wszystkim wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.