Zapalają się kontrolki TCS i ABS - Lacetti 1.8 benzyna /gaz

[Sunchez]

Witam

Coś nabroiłem i nie wiem dokładnie co ?

Mam od 1,5 roku Lacetti 1.8 benzyna (gaz też od 1,5 roku). Do tej pory wszystko grało. Postanowiłem po zimie przy okazji zmiany kół na letnie sprawdzić klocki hamulcowe ich grubość i czy pracują poprawnie w zaciskach. Zdejmowałem po kolei koła i odpychałem tłoczki w zaciskach. Po dwóch zdjętych kółach po sprawdzeniu pedałem hamulca wybierałem luz powstały przez odepchnięcie tłoka. Przy trzecim i czwartym kole zapomniałem tego zrobić. Uruchomiłem silnik i wciskając pedał hamulca zorientowałem się, że zrobiłem błąd. Pedał wpadł głęboko pod naciśnięciem (pomogło wspomaganie) aż usłyszałem brzęknięcie tak jakby odbiła albo puściła jakaś sprężyna. Później pedał stwardniał i hamulec zachowywał się niby normalnie. Wszystko było dobrze tylko ABS włączał się częściej niż dotychczas (działał w sytuacjach w jakich niby nie powinien - np. przy końcu normalnego hamowania na suchej nawierzchni, zrzuciłem to na nówki opony).

W majówkę wybrałem się na trasę i zdziwko. Podczas jazdy na drodze szybkiego ruchu bez hamowania bez dotykania nawet pedału hamulca po około 15 minutach szybkiej jazdy zapaliły się dwie kontroli TCS i ABS i paliły się do póki nie zatrzymałem Lacietti;go. Po zatrzymaniu i wyłączeniu silnika oraz po ponownym uruchomieniu kontrolki zgasły prawidłowo. Ruszyłem przejechałem znów kilkanaście kilometrów i znów zapaliły się obie. Zjawisko dzieje się kiedy przekroczy się około 110 - 130 km/h i odpuści pedał gazu (bez jakiegokolwiek dotyknięcia pedału hamulca w ogóle). Spadek podciśnienia do wspomagania hamulca ?

Zjawisko nie występuje w ogóle w jeździe miejskiej powiedzmy do 80 km/h - dlatego zorientowałem się, że coś jest nie tak dopiero po 3 tygodniach.

A i jeszcze jedno po podlaczeniu do laptopa przez ELM 327 nie pokazuje żadnych blędów.

MA KTOS JAKIŚ POMYSŁ ? NIE CHCĘ JECHAĆ ODRAZU DO SERWISU BO MNIE OGRABIĄ A JAK ZNAM ZYCIE PROBLEM DALEJ BEDZIE NIE ROZWIĄZANY.

z góry dziekuję za pomoc i pozdr.

Grzegorz

[chocba]

> Witam

> Coś nabroiłem i nie wiem dokładnie co ?

> Mam od 1,5 roku Lacetti 1.8 benzyna (gaz też od 1,5 roku). Do tej pory wszystko grało. Postanowiłem

> po zimie przy okazji zmiany kół na letnie sprawdzić klocki hamulcowe ich grubość i czy

> pracują poprawnie w zaciskach. Zdejmowałem po kolei koła i odpychałem tłoczki w zaciskach. Po

> dwóch zdjętych kółach po sprawdzeniu pedałem hamulca wybierałem luz powstały przez

> odepchnięcie tłoka. Przy trzecim i czwartym kole zapomniałem tego zrobić. Uruchomiłem silnik i

> wciskając pedał hamulca zorientowałem się, że zrobiłem błąd. Pedał wpadł głęboko pod

> naciśnięciem (pomogło wspomaganie) aż usłyszałem brzęknięcie tak jakby odbiła albo puściła

> jakaś sprężyna. Później pedał stwardniał i hamulec zachowywał się niby normalnie. Wszystko

> było dobrze tylko ABS włączał się częściej niż dotychczas (działał w sytuacjach w jakich niby

> nie powinien - np. przy końcu normalnego hamowania na suchej nawierzchni, zrzuciłem to na

> nówki opony).

> W majówkę wybrałem się na trasę i zdziwko. Podczas jazdy na drodze szybkiego ruchu bez hamowania

> bez dotykania nawet pedału hamulca po około 15 minutach szybkiej jazdy zapaliły się dwie

> kontroli TCS i ABS i paliły się do póki nie zatrzymałem Lacietti;go. Po zatrzymaniu i

> wyłączeniu silnika oraz po ponownym uruchomieniu kontrolki zgasły prawidłowo. Ruszyłem

> przejechałem znów kilkanaście kilometrów i znów zapaliły się obie. Zjawisko dzieje się kiedy

> przekroczy się około 110 - 130 km/h i odpuści pedał gazu (bez jakiegokolwiek dotyknięcia

> pedału hamulca w ogóle). Spadek podciśnienia do wspomagania hamulca ?

> Zjawisko nie występuje w ogóle w jeździe miejskiej powiedzmy do 80 km/h - dlatego zorientowałem

> się, że coś jest nie tak dopiero po 3 tygodniach.

> A i jeszcze jedno po podlaczeniu do laptopa przez ELM 327 nie pokazuje żadnych blędów.

> MA KTOS JAKIŚ POMYSŁ ? NIE CHCĘ JECHAĆ ODRAZU DO SERWISU BO MNIE OGRABIĄ A JAK ZNAM ZYCIE PROBLEM

> DALEJ BEDZIE NIE ROZWIĄZANY.

> z góry dziekuję za pomoc i pozdr.

> Grzegorz

Po pierwsze nie ma takiej mozliwosci aby swieciły sie kontrolki i nie było błedów. Moze oprogramowanie do ELM nie widzi tych błedów. Sprobuj wejsc w liste danych i zacznij od tego ze jedz samochodem i sprawdz czy wszystkie cztery koła pokazują tą samą predkość pojazdu.

[Sunchez]

Dziś rano podpiąłem Laciego prze ELM 327 v.1.4 do laptopa. Odpaliłem PCMSCAN v. 2.1.1 (2007 r.) bo tylko z takim mi pracuje poprawnie . Uruchomiłem silnik, kontrolki się nie świeciły. Włączyłem zapis w PCMSCAN i ruszyłem na obwodnice trójmiasta rozpędziłem autko do 118 km/h po górę (widzę w logu) bez niczego później zwolniłem tak do ~110 i przez jeszcze kilka minut nic się nie działo. Jednak po około 9-10 min jazdy znów zapaliły się obie kontrolki jednocześnie. Zjechałem na najbliższym zjeździe zapisałem plik logu bez wyłączania silnika. Próbowałem odczytać błąd ale niczego nie znalazł PCMSCAN (kontrolki cały czas się świeciły silnik był uruchomiony). włączyłem jeszcze raz rejestrację i wróciłem do domu. Kontrolki cały czas świeciły. Pod domem zakończyłem rejestrację i zapisałem drugi plik logu. Wyłączyłem silnik. Włączyłem zapłon i zgasła kontrolka TCS, ABS jednak dalej się świecił . Uruchomiłem ABS się świecił. Wyłączyłem odczekałem chwilę odpaliłem znów tym razem obie kontrolki zgasły poprawnie. Jestem pewien na 100 %, że auto w ruchu miejskim nie odpali kontrolek nawet przez tygodnie. Muszę się puścić znów ponad 100 km/h żeby wywaliło błąd.

CO JEST GRANE ?

Czy tym ELM 327 można coś wiecęj sprawdzić ale z innym oprogramowaniem ?

[esjot]

> Po pierwsze nie ma takiej mozliwosci aby swieciły sie kontrolki i nie było błedów.

Może w chevi nie ale w renault to możliwe (znam to z własnego doświadczenia)

[Sunchez]

Tak myślę i myślę i ...i przeszła mnie myśl, że może od mycia po zimie. Chociaż w zeszłym roku tezżmyłem spód po zimie i nic się nie działo.

Wkurzony jestem na maksa bo autem jeździ małżonka i cała jest wydygana

a w dodatku wyjazd na wakacje się zbliża a ty taki klops.

[chocba]

> Tak myślę i myślę i ...i przeszła mnie myśl, że może od mycia po zimie. Chociaż w zeszłym roku

> tezżmyłem spód po zimie i nic się nie działo.

> Wkurzony jestem na maksa bo autem jeździ małżonka i cała jest wydygana

> a w dodatku wyjazd na wakacje się zbliża a ty taki klops.

No to na kanal i posprawdzaj wszystkie polaczenia od czujnikow ABS

[Sunchez]

Posprawdzałem połączenia, zdjąłem klemę z akumulatora na 15 minut. Zrobiłem przejażdżkę i znów się zapaliły tym razem po 30 km .

Jestem załamany bo chyba ASO zostało (z ich cenami z kosmosu).

[esjot]

> Posprawdzałem połączenia, zdjąłem klemę z akumulatora na 15 minut. Zrobiłem przejażdżkę i znów się

> zapaliły tym razem po 30 km .

> Jestem załamany bo chyba ASO zostało (z ich cenami z kosmosu).

Nie ASO tylko dobry elektronik z kompem pod lacetti.

W ASO pewnie zaczną od wymiany modułu ABS, później zmiana piast bo tam jest to chyba zabudowane itp

[artur-wiater]

Przypadek nie ma to nic wspólnego z twoja naprawą. Do wymiany jest jeden z 4 czujników ABS - niestety są w piastach więc cała piasta do wymiany..

NORMALKA - niestety, ja wymieniałem obie z przodu w odstępie półrocznym

[Sunchez]

> Przypadek nie ma to nic wspólnego z twoja naprawą. Do wymiany jest jeden z 4 czujników ABS -

oby tak było.

> niestety są w piastach więc cała piasta do wymiany..

w Chevrolecie Lacetti z przodu są wymienne same czujniki a z tyłu są w piastach.

W Daewoo Lacetti do 2005 (chyba) były w piastach wszystkie cztery.

[Sunchez]

> ... oprogramowanie do ELM nie widzi tych błedów. Sprobuj wejśćw liste danych i zacznij od tego ze jedz samochodem i sprawdz czy wszystkie cztery koła pokazują tą samą predkość pojazdu.

Coś więcej na ten temat. Jakim przyrządem z jakim oprogramowaniem itp ?

Ktoś ma doświadczenie z urządzeniami diagnostycznymi do aut GM albo konkretnie Chevy'ch (Lacetti).

Może warto kupić i samemu znaleźć, który to czujnik "umarł/umiera" bo diagnostyka w ASO nie będzie tania a i gwarancji sukcesu nie ma żadnych.

Który przyrząd powiedzmy do 400 PLN potrafi odczytać dane z czujników ABS Chevy'ch ?

[artur-wiater]

> Coś więcej na ten temat. Jakim przyrządem z jakim oprogramowaniem itp ?

> Ktoś ma doświadczenie z urządzeniami diagnostycznymi do aut GM albo konkretnie Chevy'ch (Lacetti).

> Może warto kupić i samemu znaleźć, który to czujnik "umarł/umiera" bo diagnostyka w ASO nie

> będzie tania a i gwarancji sukcesu nie ma żadnych.

> Który przyrząd powiedzmy do 400 PLN potrafi odczytać dane z czujników ABS Chevy'ch ?

Tylko Scan 100 z ASO lub ruski program Chevrolet Explorer plus złącze vag opis znajdziesz na autokąciku było dużo w tym temacie

[Sunchez]

> Tylko Scan 100 z ASO lub ruski program Chevrolet Explorer plus złącze vag opis znajdziesz na

> autokąciku było dużo w tym temacie

Programik już ściągnąłem wersję 1.6 i nawet z cyrylica sobie poradziłem.

Zamówiłem ten interface: http://viaken.pl/pl/vag-usb-kkl-line-kabel-obd2-kabel-piny.html VIAKEN VAG KKL USB z kablem pinowym (potrzeba przekładania pinów z 7 na 12 przy sprawdzaniu ABS).

Jak przyjdzie to pokombinuję i podzielę się wrażeniami z pracy z tym rosyjskim cudem ;-)

[Sunchez]

Interface VAG KKL USB z krakowskiej firmy Viaken pracuje poprawnie z Chevrolet Explorerem ver. 1.6 (chyle czoła przed "Braćmi Słowianami) i Chevroletem Lacetti 1.8 CDX (benzyna - ElpiGAZ).

Interface diagnozuje parametry silnika oraz ABS bez przepinania pinów.

Podczas jazdy wyszło w moim przypadku, ze mam niesprawność prawego przedniego czujnika obrotów koła.

Wykres poniżej pokazuje jak się to objawiało podczas jazdy. Pierwszy wykres z nierównościami to jest właśnie wskazanie z przedniego prawego czujnika.

Odchylenie wskazań prędkości do nawet 10 % co widać w miejscu oznaczonym czerwona linią (dołek na pierwszym wykresie).

[chocba]

> Interface VAG KKL USB z krakowskiej firmy Viaken pracuje poprawnie z Chevrolet Explorerem ver. 1.6

> (chyle czoła przed "Braćmi Słowianami) i Chevroletem Lacetti 1.8 CDX (benzyna - ElpiGAZ).

> Interface diagnozuje parametry silnika oraz ABS bez przepinania pinów.

> Podczas jazdy wyszło w moim przypadku, ze mam niesprawność prawego przedniego czujnika obrotów

> koła.

> Wykres poniżej pokazuje jak się to objawiało podczas jazdy. Pierwszy wykres z nierównościami to

> jest właśnie wskazanie z przedniego prawego czujnika.

> Odchylenie wskazań prędkości do nawet 10 % co widać w miejscu oznaczonym czerwona linią (dołek na

> pierwszym wykresie).

Mowiłem ze czujniki trzeba sprawdzic.

[Nuki_tsw]

U mnie podobny problem z tym czujnikiem robił marny styk w złączu zlokalizowanym gdzieś pod skrzynką bezpieczników w komorze silnika, już całkiem niedaleko do modulatora ABS.

Może też być to np. wieniec. Warto na niego rzucić okiem.

[artur-wiater]

N awykresie widać momentowe przerywanie np z 40 do 20 kilku albo styk zielony albo czujnik pada jedno z dwóch

[artur-wiater]

Zanalazłem dla kolegi super rzecz tylko czy jest sens się bawić:

http://allegro.pl/czujnik-abs-przod-l-p-daewoo-evanda-02-tosca-06-i3231614903.html

[wieprzmak]

> Podczas jazdy wyszło w moim przypadku, ze mam niesprawność prawego przedniego czujnika obrotów

> koła.

> Wykres poniżej pokazuje jak się to objawiało podczas jazdy. Pierwszy wykres z nierównościami to

> jest właśnie wskazanie z przedniego prawego czujnika.

> Odchylenie wskazań prędkości do nawet 10 % co widać w miejscu oznaczonym czerwona linią (dołek na

> pierwszym wykresie).

to dziwne bo abs w lacetti jest na 12 pinie zlacza a silnik na 7

i jeszcze pytanie jak poradziles sobie z cyrylica w win xp bo u mnie wyswietla znaki zapytania i nie moge tego przeskoczyc

[Nuki_tsw]

> to dziwne bo abs w lacetti jest na 12 pinie zlacza a silnik na 7

Bo fejs z Viakenu może mieć przełącznik linii K pod różne moduły do Fiatów, a Kolega o tym nie wspomniał.

> i jeszcze pytanie jak poradziles sobie z cyrylica w win xp bo u mnie wyswietla znaki zapytania i

> nie moge tego przeskoczyc

Było to opisywane w tematach o programie Chevrolet Explorer. Z grubsza rzecz biorąc zmieniasz język w opcjach regionalnych na rosyjski i dostajesz prośbę o reset systemu. Po ponownym uruchomieniu powinno już chodzić normalnie.

[SebaSRS]

> Było to opisywane w tematach o programie Chevrolet Explorer. Z grubsza rzecz biorąc zmieniasz język

> w opcjach regionalnych na rosyjski i dostajesz prośbę o reset systemu. Po ponownym

> uruchomieniu powinno już chodzić normalnie.

Można pobrać w języku czeskim

[wieprzmak]

a gdzie jest wersja 1.6 w jezyku czeskim bo ostatnia jaka pamietam to 1.1

[Sunchez]

Odpowiem po kolei:

Czujnik z przodu w Lacetti'm nie jest taki sam jak w Evandzie.

Jest taki: http://allegro.pl/czujnik-abs-prawy-przod-chevrolet-lacetti-nubira-i3242661104.html

Viaken VAG KKL USB nie wymaga przepinania pinów z 7 na 12 - nie wiem jak to jest w nim rozwiązane, nie rozbierałem interfejsu bo mam plombę gwarancyjną - ale działa i dobrze mi z tym ;-)

Z Cyrylica można sobie poradzić pod Windows 7 Proffesional 64 bit (taki system posiadam) poprzez zmianę ustawień w Panelu Sterowani "Region i język" zmieniłem wszystko na Rosja, rosyjski itd i zadziałało - program wyświetlił wszystkie czcionki rosyjskie (bez krzaków).

Versji 1.6 Chevrolet Explorera nie znalazłem w języku innym niż rosyjski.

A tak w ogóle to po zdjagnozowaniu, że to prawe przednie koło .

Zdjąłem to właśnie koło żeby obejrzeć i ....

I to nie czujnik. Czujnik prawie na pewno jest sprawny. Kłopoty powoduje pęknięty pierścień zębaty czujnika ABS , ten umieszczony na zewnętrznym przegubie. Pierścień jest pęknięty i luźny, tzn. obraca się względem przegubu.

Jest problem bo przegub jest oryginalny i 100 % sprawny do tego ze sprawną i fabryczną gumową manszetą i opaskami.

Szukałem wszędzie żeby kupić sam pierścień zębaty 47 zębowy dla mojego auta. I znalazłem 2 szt w Anglii za 16,40 Funtów (co daje ~ 80 zł) z przesyłką.

http://www.ebay.co.uk/itm/ABS-RING-DAEWO...E:X:RTQ:GB:1123

W Polsce praktycznie są nie do dostania - jedna oferta wprost z Niemiec za 160 zł za sztukę (cena większa niż przegub z pierścieniem).

Generalnie jestem zdegustowany bo zmiana tego "gów...go" pierścienia wiąże się ze zmiana przegubu na jakiś nie fabryczny "badziew" - bez sensu w ogóle. Albo z ryzykiem nabijania pierścienia z Anglii na przegub , który jest w aucie bez pewności, że się powiedzie, tj czy się będzie trzymał zardzewiałej nierównej powierzchni. A do tego ryzyko związane z wyjęciem przegubu ze zwrotnicy, tj. odpięcie sworznia wahacza, odpiecie drążka kierowniczego i uszkodzeniem ich gum (wszystkie elementy fabryczne i sprawne póki co).

Gdyby to był czujnik to bym był szczęśliwy niestety złośliwość przedmiotów martwych jest ponad przęciętna w tym przypadku.

[Nuki_tsw]

> Kłopoty powoduje pęknięty pierścień zębaty

> czujnika ABS , ten umieszczony na zewnętrznym przegubie.

Wymień przegub kompletny, bo stary jest skorodowany i nowy wieniec może pęknąć przy wciskaniu. Szkoda zabawy. O osłony sworznia wahacza i końcówki drążka się nie martw. Końcówki drążka demontowałem przeciętnym ściągaczem i nic im się nie stało, natomiast do sworznia wahacza ściągacz nie jest potrzebny.

[Sunchez]

"U mnie podobny problem z tym czujnikiem robił marny styk w złączu zlokalizowanym gdzieś pod skrzynką bezpieczników w komorze silnika, już całkiem niedaleko do modulatora ABS".

Możesz napisać coś więcej o tym styku ?

Który? Jak kostka ? Może w wiązce kabel itd ?

[tomii1982]

Kolego mi się udało je pospawać i zamontować ponownie i wszystko działa. Miałem pęknięte z dwóch stron (nie mam TCS). Po zdemontowaniu dokładnie oczyściłem miejsce w którym te pierścienie były. Przy montażu nie miałem żadnych problemów z ich wciśnięciem. Dodatkowo postanowiłem je przykleić aby woda pod spód nie podchodziła.