dagerr Napisano 30 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 Witam! Jak w temacie, moja astra od pewnego czasu gaśnie w czasie jazdy postoju, nie ma tym gaśnięciu żadnej regularności. Gaśnie na ciepłym na zimnym na postoju itd... poza tym falują obroty od około 600 do 1100. Po zgaśnięciu mija około 10-15 sekund i można go z powrotem odpalić, jeszcze dla szerszego przykładu: wczoraj kiedy temperatura na zewnątrz była 37 stopni C nie zgasł ani razu (dystans 30km), dziś kiedy było około 18 stopni C zgasł mi 5 razy (dystans 30km) Zostały wymienione: świece kable WN kopułka palec cewka zapłonowa moduł zapłonowy silniczek krokowy czujnik ciśnienia bezwzględnego. czujnik położenia przepustnicy sprawdzono prawidłowe ciśnienie pompy paliwa. komputer - brak błędów rozrząd prawidłowy W momencie jednak kiedy odepnę wtyczkę od czujnika ciśnienia bezwzględnego, to jakby nie ten motor, chodzi idealnie równiutko, i co najważniejsze nie gaśnie, ale nie mogę tego stwierdzić na 100% gdyż odpalenie silnika zimnego bez map sensora jest niemożliwe. ww, sposób działa tylko na ciepłym silniku, jak wyżej napisałem czujnik ciśnienia został zmieniony, a zatem nie w nim leży problem. Wobec tego czy może jest to ten tzw. vac control (mały okrągły zaworek z trzema wypustami do którego podłączone są wężyki podciśnienia? Co jest źle? Może Wy pomożecie drodzy Forumowicze bo mi się już kończą pomysły? Bujam się z tym problemem 3 miech... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 30 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 Witam. Czy silnik ostrzega, że zaraz zgaśnie, czy wyłącza się jak z kluczyka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagerr Napisano 30 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 > Witam. > Czy silnik ostrzega, że zaraz zgaśnie, czy wyłącza się jak z kluczyka? nie jestem w stanie tego stwierdzić tak do konca bo prowadzę ale zaraz po zgaśnięciu kontrolki się świecą: silnik, aku i olej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 30 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 Nie sądzę, żeby to była wina zaworka. Nawet gdybyś odłączył od niego rurkę to silnik nie powinien zgasnąć, a już na pewno nie podczas jazdy. Rozumiem, że przez te 10-15 sekund po zgaśnięciu silnika nie da się go odpalić. Trzeba się dowiedzieć dlaczego. To będzie dobra wskazówka. Zaopatrz się w diodę led i opornik 1k ohm. Połącz je szeregowo i do akumulatora, sprawdź w którym położeniu dioda świeci. Zostaw plus podłączony, a minus podłącz do niebieskiego kabelka idącego do wtryskiwacza. Będziesz obserwował diodę podczas próby uruchomienia silnika, więc dobrze byłoby zamontować tę "probówkę w kabinie. Szybko można wpiąć się we wtyczki przy sterowniku. Jest po prawej stronie w nogach pasażera. Kabelek czarny na pinie A6 to plus po stacyjce. Niebieski to wtryskiwacz. Wpinasz się tak jak widać, w tył wtyczki. Dioda będzie migać w takt otwierania się wtryskiwacza. Jak silnik zgaśnie, spróbuj go odpalić po kilku sekundach i obserwuj, czy będzie migać, czy nie. Od wyniku zależy co będziemy sprawdzać dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maoie Napisano 30 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 Z opisu widzę że kolega też wymienił moduł zapłonowy (nowy czy używany ?) W zeszłym roku też miałem podobny problem ale u mnie pomogła wymiana samego modułu - więc chyba nie pomogę zabardzo w rozwiązaniu problemu ... . Autko zagazowane jest ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagerr Napisano 31 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 31 Lipca 2013 > Z opisu widzę że kolega też wymienił moduł zapłonowy (nowy czy używany ?) W zeszłym roku też miałem > podobny problem ale u mnie pomogła wymiana samego modułu - więc chyba nie pomogę zabardzo w > rozwiązaniu problemu ... . Autko zagazowane jest ? auto bez gazu, moduł wymieniany na używany, co oczywście może świadczyć, że ten kolejny też uszkodzony... wiem ze trzeba mieć oscyloskop do sprawdzenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagerr Napisano 2 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2013 Pierwsze obserwacje: zgasł mi tylko raz bo przez te dni ciepło i pogoda nie sprzyjała gaśnięciu. Po zatrzymaniu silnika minęło około 3,4 sekundy kiedy zakręciłem rozrusznikiem, i dioda LED (podłączona zgodnie z zaleceniami kolegi Orochimaru), NIE BŁYSKAŁA - silnik nie odpalił, zakręciłem jeszcze raz dioda ZACZĘŁA BŁYSKAĆ - silnik odpalił. Mam nadzieję ze to ju coś powie... czekam na dalsze instrukcje. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2013 O, i już wiemy co jest przyczyną . Ale jeszcze nie wymieniamy. Teraz trzeba wykluczyć sterownik silnika. Plus diody zostaw tam, gdzie był, a minus podłącz do pinu B5 (kabelek niebiesko-czarny). Obserwuj jak poprzednio . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagerr Napisano 6 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2013 Dziś na odcinku 4km zgasł mi 3 razy za każdym razem przy kręceniu rozrusznikiem dioda LED błyskała (piny A6 i B5), ale silnik nie chciał odpalać. Proszę o końcową diagnozę:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 6 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2013 ostatnio też był problem z jakąś asterką F i tam padło ECU. Widzę, że niestety zaczyna to być normą w Asterkach - chyba zaopatrzę się na zaś w takowy. P.S. Orochimaru - bardzo godnie zatępujesz kol. Lelka. Żeby tak mieć obcykane te wszystkie piny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 6 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2013 Końcowa diagnoza brzmi: uszkodzony sterownik silnika. To może być tylko zimny lut na płycie, albo coś bardziej skomplikowanego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagerr Napisano 6 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2013 no dobrze, a czy nie może to być któryś z kabelków dochodzących do sterownika, który po prostu nie łączy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 6 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2013 Nie, bo mierzysz sygnały bezpośrednio na wtyczce sterownika. ECU dostaje sygnał wejściowy (obroty z czujnika w aparacie zapłonowym), ale nie przekształca tego w sygnały wyjścia (sterowanie wtryskiwaczem). Żeby być w 100% pewnym, trzeba by było sprawdzić zasilanie i masy sterownika. Jednak fakt, że przez kilka sekund nie działa, a po tym czasie - bez ingerencji w kabelki, ruszanie wtyczkami itp - zaczyna działać oznacza niemal na pewno uszkodzenie sterownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagerr Napisano 6 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2013 no to jeszcze jedno: czy można było uniknąć tych wszystkich wcześniejszych zakupów kable, cewka itd... i stwierdzić, że chodzi o sterownik? P.S. Orochimaru serdecznie dziękuję za pomoc bo jako jedyny w sposób rzeczowy potrafiłeś udzielić mi pomocy. Jak kupie sterownik i założę to dam znać co się dzieje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 6 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2013 Tak, można było uniknąć tych wydatków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagerr Napisano 7 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2013 > Tak, można było uniknąć tych wydatków. jeszcze jedno bo mi to nie daje spokoju: dlaczego motor dobrze chodzi bez map sensora? czy mógłbyś mi to wytłumaczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 7 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2013 Chodzi w miarę dobrze, bo po wykryciu uszkodzenia w obwodzie mapa, ecu oblicza sobie ciśnienie w kolektorze na podstawie obrotów silnika i stopnia otwarcia przepustnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagerr Napisano 14 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 Wymieniłem komputer na dokładnie taki sam jak mam - w zestawie z immo i transponderem, mimo to problem pozostaje, auto normalnie odpala, ale dalej gaśnie w czasie jazdy... czekam jeszcze na komp od kadetta może to coś zmieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagerr Napisano 15 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2013 Na kompie z kadetta gasnie podobnie choc teraz czesciej szarpie niz gasnie, generalnie silnik chodzi dynamiczniej. Mysle ze ecm nalezy wykluczyc... moze to jednak modul zaplonowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beathles Napisano 15 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2013 > Na kompie z kadetta gasnie podobnie choc teraz czesciej szarpie niz gasnie, generalnie silnik > chodzi dynamiczniej. Mysle ze ecm nalezy wykluczyc... moze to jednak modul zaplonowy Kolego sprawdź sobie licznik a dokładniej impulsator miałem podobny przypadek i okazało się że licznik ( impulsator ) nie działał właściwie . Był to kod 54 chyba brak sygnału z czujnika prędkości . Pozdrawiam .Adrian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 15 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2013 Sterownik dostaje sygnał wejścia, ale nie przerabia go na wyjście. To jest przyczyna. Tym razem woltomierz, albo probówka z małą żarówką (1-2W). Dioda led będzie niemiarodajna. Zasilanie na pinach A6, B1 i C16, masy na pinach B3, D1, A12 i D6. Pomiary zrób względem minusowej klemy akumulatora (pociągnij sobie kabelek do kabiny). Zasilanie - 12V, choć może spadać do ok 10V podczas pracy rozrusznika. Masa - maks. 0,3V podczas odpalania. Jako bonus możesz sprawdzić napięcie na pinie C14, tj. stabilizowane 5V dla czujników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagerr Napisano 16 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2013 > Sterownik dostaje sygnał wejścia, ale nie przerabia go na wyjście. > To jest przyczyna. > Tym razem woltomierz, albo probówka z małą żarówką (1-2W). Dioda led będzie niemiarodajna. > Zasilanie na pinach A6, B1 i C16, > masy na pinach B3, D1, A12 i D6. > Pomiary zrób względem minusowej klemy akumulatora (pociągnij sobie kabelek do kabiny). > Zasilanie - 12V, choć może spadać do ok 10V podczas pracy rozrusznika. > Masa - maks. 0,3V podczas odpalania. > Jako bonus możesz sprawdzić napięcie na pinie C14, tj. stabilizowane 5V dla czujników. z tego co zrozumiałem to 7 kolejnych pomiarów... sęk w tym, że jazda autem, które gaśnie w najmniej oczekiwanych momentach (środek skrzyżowania) i dodatkowo obserwacja wyników, jest trochę niebezpieczne... Orochimaru, wiem, że chcesz mi pomóc, ale czy nie ma jakiejś prostszej metody??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 17 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2013 8-kanałowy rejestrator napięcia. Przypuszczam jednak, że nie masz takowego pod ręką. Możesz też ruszać wtyczkami i kablami podczas pracy silnika w nadziei, że w którymś momencie zgaśnie. Ale nadal nie będziesz miał pewności, który to kabel (jeśli to jego wina). Niestety tego typu usterki nie są łatwe do znalezienia. A metoda "wymieniamy po kolei" często się nie sprawdza. Może to być nawet skorodowany kabel tuż przy wsuwce na bezpiecznik. to może być nawet zwarcie w cewce wtryskiwacza. Tą diodę led wepnij przy przy okazji w pin D4 (czarno-czerwony) zobaczymy, czy wysyła sygnał do modułu zapłonowego. Jest tam tylko 5V maks, więc może będziesz musiał zmniejszyć opornik przy diodzie, gdyby za słabo migała. Naciągnąłem Cię niepotrzebnie na kompa , więc będę ciągnął ten wątek, aż uda się wytropić usterkę. Chyba, że zbraknie Ci cierpliwości i Astra pójdzie do huty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maoie Napisano 17 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2013 Sprawdź na NOWYM (SPRAWNYM) module zapłonowym (ten co znajduje się pod cewką zapłonową) jak masz możliwość Też się borykałem z takim problemem. Kable, świece, cewka zapłonowa i w końcu sam moduł były mieniane. Po wymianie modułu zapłonowego nagłe gaśnięcie przeszło do historii. ostatecznie kable i świece pozostały nowe cewkę zapłonową zmieniłem na starą i nowy moduł i moje c14nz znowu żyje. PS Tak było w moim przypadku - nie koniecznie musi być to samo u Ciebie ... ale ja osobiście bym obstawiał jednak moduł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagerr Napisano 23 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Zdecydowałem się oddać auto do elektromechanika i on doszedł do tego, że nie ma iskry, w połączeniu z tym co ustaliłem - czyli brak napięcia na wtryskiwaczu - mechanik zgaduje, że będzie to czujnik halla, bo komputer nie dostaje informacji, że wał silnika się obraca..., a więc nie wysyła informacji żeby podawał paliwo i zapalał mieszankę... Najnowsze info od elektromecha brzmi: przebiegi z czujnika Halla widziane na oscyloskopie podczas gasniecia nie są takie jak podczas normalnej pracy... Na 99% walniety czujnik halla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 23 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 że tak powiem standard w tym silniku. U siebie miałem ten czujnik i wystarczyło go trochę poruszać by samochód nie odpalił. Ale wystarczyła opaska zaciskowa i działało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.