Nagłe zwiększenie spalania Astra F 1.4

[rafalsar]

Witam serdecznie,

Posiadam astre F 1.4 60 KM z instalacją gazową z centralką Bingo M oraz reduktorem Tomasetto, który był regenerowany około 10 tyś kilometrów temu. Przebieg auta 140 tyś. Co pół roku podpinam centralkę pod PC i sprawdzam ustawienia i ewentualnie poprawiam co nie co. Od miesiąca czasu nagle auto z 10 litrów w mieście zaczęło spalać 14 …. W trasie pali 11 litrów. Po podpięciu centralki okazało się, że mieszanka była cały czas bogata. Ustawiłem mieszankę stechiometryczną ( na jałowych jak i wysokich obrotach mam praktycznie idealną sinusoidę) mając nadzieję, że wszystko wróci do normy. Niestety auto dalej pali 14 litrów… Sprawdzałem szczelność instalacji i nigdzie nie ucieka gaz. Filtr powietrza i gazu został wymieniony. Nie wiem czy może mieć coś wspólnego lambda, która nie oscyluje na benzynie. Nie ważne jakie silnik ma obroty cały czas pokazuje 0,5 V (klocek stoi pośrodku podziałki) Do tego szarpie na benzynie. Czy ktoś ma jakiś pomysł co może być przyczyną tak nagłego zwiększenia spalania? Nie wiem gdzie szukać przyczyny usterki… Po daniu Bingo w tryb nauki ustawia mi na 140 kroków, wcześniej zawsze ustawiało się na 100 – 110. Może kable albo świece? Kable chyba nie były wymieniane od nowości (jestem II właścicielem), świece około 50 tyś km temu wymieniałem.

[vendorr]

Po pierwsze to wymień te przewody, one faktycznie mogą dużo bruździć, ale tak duże spalanie to raczej nie ich wina.

W moim astrolocie spalanie w trasie jest około 8,5-9 l LPG - zależne od stylu jazdy i załadunku, w mieście oscyluje koło 10.

Myślę, że już sam sobie odpowiedziałeś na pytanie - sonda lambda do sprawdzenia.

PZDR VEN

[Gość]

> ... podpięciu centralki okazało się, że mieszanka była cały czas bogata....

Masa do sprawdzenia?

Albo jak kolega napisał - lambda - może działać, tylko już w zakresie, który nie jest właściwym ...

[rafalsar]

> Masa do sprawdzenia?

> Albo jak kolega napisał - lambda - może działać, tylko już w zakresie, który nie jest właściwym ...

Czy masa może mieć, aż taki wpływ? Ostatnio wymianiłem wszystkie końcówki instalacji lpg więc myślę, że jest ok. Zaraz zejdę na dół do asterki i sprawdzę jeszcze oporność kabli. Możliwe, że one tak mieszają...

Sprawdzę również lambdę miernikiem. Możliwe, że program źle wskazuje.

[rafalsar]

Sprawdziłem wszystko i doszedłem do wniosku, że to chyba lambda jest do wymiany. Poniżej załączam filmiki z pracy na benzynie jak i na gazie. Lambda oscyluje sobie jak chce. Nie da się w ogóle wyregulować mieszkanki na gazie.

praca na benzynie -->

praca na gazie -->

Dodatkowo zamieszczam jeszcze jeden filmik z dziwnym błędem. Podczas adaptacji trzymając obroty nagle spada ilość kroków i po chwili wraca aż wyskakuje błąd sondy lambdy.

Co myślicie o tym ?

Jeśli mam kupić nową sondę to gm czy jest jakiś tańszy odpowiednik?

Tutaj znalazłem Gm ale czy to czasem nie jest podróba? Za tanio...

http://allegro.pl/sonda-lambda-opel-astra-combo-corsa-oryginal-gm-i3554225659.html

[Astroman]

> Jeśli mam kupić nową sondę to gm czy jest jakiś tańszy odpowiednik?

Napewno jest. Szukaj NTK, Bosch, Delphi, Najlepiej jak jest z wtyczką bo przewodów od sondy nie powinno sie łączyć.

> Tutaj znalazłem Gm ale czy to czasem nie jest podróba? Za tanio...

I to bardzo za tanio... Ja bym nie kupił. Władowałem sie kiedyś na podróbkę Boscha i raz wystarczy.

Kolega "Muzyk" z autokącika ma sklep internetowy z częściami. Przynajmniej podróbki nie kupisz.

[vendorr]

> Napewno jest. Szukaj NTK, Bosch, Delphi, Najlepiej jak jest z wtyczką bo przewodów od sondy nie

> powinno sie łączyć.

Ja swego czasu zmieniałem sondę na NGK (NTK) bez wtyczki.

W opakowaniu była tulejka do zaciśnięcia ze starym przewodem, takie samo w sumie połączenie (jak nie lepsze) jak połączenie za pomocą wtyczki.

Koszt sondy nie pamiętam dokładnie, ale coś około 100 pln, tańszych bym nie ryzykował.

PZDR VEN

[rafalsar]

Wymieniłem sondę na NTK bez wtyczki. Na benzynie mam książkową sinusoidę ) ale Na gazie Napięcie wynosi maksymalnie 0.5 V i nie pójdzie dalej nie ważne jakbym regulował. Poddałem się i byłem z tym problemem u gaziarza. Przypuszczają, że mogła popsuć się centralka albo reduktor. We wtorek mam zostawić u gaziarza auto. Wolę żeby zdiagnozowali usterkę, a nie że wymienię w/w i będzie dalej tak samo...

Macie jakiś inny pomysł co to może być?

[vendorr]

> Macie jakiś inny pomysł co to może być?

Podstawa to, że sonda oscyluje sprawnie na NoPb.

Tak się jeszcze zapytam, czy resetowałeś ECU po wymianie sondy?

PZDR VEN

[rafalsar]

Tak, odłączyłem na chwile jedną klemę, Zresetowałem również centralkę Bingo M. Sprawdziłem też błędy komputera. Nie wykazuje żadnych błędów.

[vendorr]

To jeszcze powiedz jaki masz przelot na reduktorze?

Dziwne, że sonda stoi na LPG, przy tak dużym spalaniu powinna pokazywać bogatą mieszankę.

Po wymianie sondy i sprawdzeniu jej na NoPb, szukałbym dalej usterki w sterowniku LPG.

Nie znam dokładnie tej instalki - czy przedstawiana przez Ciebie praca sondy na LPG to rzeczywiste wskazanie, czy może po jakimś emulatorze?

PZDR VEN

[rafalsar]

Jest to rzeczywiste wskazanie. Zamówiłem sterownik. Zacznę od niego. Dzisiaj auto zatrzymało się po 60km ( zatankowałem 10 litrów) Załamałem się... Jeśli okaże się, że sterownik jest w porządku, to oddam go i kupie reduktor... Nie wiem co zrobię jak po wymianie tych części problem nie ustąpi. Byłem u trzech gaziarzy i każdy stwierdził, że to musi być sterownik albo reduktor skoro lambda jest nowa.

tutaj jest schemat instalacji: http://forum.autokacik.pl/files/281178398-schemat.jpg

Bingo w odczytach cały czas praktycznie pokazuje podczas jazdy 0,5 V czyli postokąt jest na środku między ubogą a bogatą. Możliwe, żeby uszkodziła się miedziana rurka idąca pod autem od zbiornika? Spotkałeś się z takim przypadkiem? Nie jestem w stanie tego sprawdzić.

[Gość]

> ... Bingo w odczytach cały czas praktycznie pokazuje podczas jazdy 0,5 V czyli postokąt ...

0,5V czy przebieg prostokątny?

[vendorr]

> Bingo w odczytach cały czas praktycznie pokazuje podczas jazdy 0,5 V czyli postokąt jest na środku

Dziwne to zachowanie to zachowanie sondy, powinna pokazywać choć minimalną zmianę składu dawki.

Mi to wygląda jakby emulator sondy lambda dawał stałą 0,5V emulację sondy do ECU, co nie wywala błędu w ECU komputera i widzisz jego stan w programie.

Ja u siebie przed emulatorem w kabelek sondy mam wpiętą linijkę diodową, która pokazuje mi faktyczną pracę sondy, kiedyś też miałem problem z masą na sterowniku i zakłócało odczyty do ECU i mi całkowicie zmieniało mapę wtrysku - usterka była na tyle uciążliwa, że podczas jazdy na NoPb spalanie w trasie NoPb było w granicach 10l.

> Możliwe, żeby uszkodziła się miedziana rurka idąca pod autem od

> zbiornika? Spotkałeś się z takim przypadkiem?

Masz na myśli tą doprowadzająca gaz płynny do reduktora?

Powiem szczerze, że nigdy nie słyszałem o takim przypadku, ale jeżeli już to po pierwsze:

- czuć by było gaz podczas postoju (włączony motor, aby elektro-zawór był otwarty w butli

- jeżeli jest jakaś nieszczelność to bym się tym zainteresował, ponieważ uszkodzenie musi być jakieś mechaniczne, a przewód od LPG gazownicy zazwyczaj ciągną koło przewodów hamulcowych więc sprawdź tą ewentualność czy czasem i im się nie oberwało przy przypadkowym przytarciu.

Poza tym uszkodzenie rurki doprowadzającej gaz do reduktora nie zatrzymało by pracy sondy podczas pracy na LPG.

PZDR VEN

[rafalsar]

> kiedyś też miałem problem z masą na sterowniku i zakłócało odczyty do

> ECU i mi całkowicie zmieniało mapę wtrysku

> kiedyś też miałem problem z masą na sterowniku i zakłócało odczyty do

> ECU i mi całkowicie zmieniało mapę wtrysku

Co wtedy zrobiłeś? Poprowadziłeś nową isntalacje? Który kabel mam wtedy poprowadzić do ECU? Może w ogóle występować problem z masą skoro na benzynie wszystko działa tak jak należy?

Co do linijki diodowej to nie chcę ponosić kolejnych kosztów, zwłaszcza że jest końcówka miesiąca

Jutro będę miał nowy sterownik Bingo M. Zresetuje jeszcze raz astre, zaprogramuję sterownik i mam nadzieję, że wszystko wróci do normy. Dam znać czy pomogło. Jak nie to muszę jechać do gazownika...

[vendorr]

> Co wtedy zrobiłeś? Poprowadziłeś nową isntalacje? Który kabel mam wtedy poprowadzić do ECU?

Sprawdziłem i poprawiłem wpięcie instalki w sygnał lambdy.

Sprawdziłem, który to kabel masowy idzie do sterownika i go wymieniłem, zarabiając ponownie końcówki, oraz przejrzałem i przeczyściłem kontaktem wszystkie łączenia elektryczne i styki od LPG.

> Może w ogóle występować problem z masą skoro na benzynie wszystko działa tak jak należy?

Najlepiej aby sprawdzić jakie masz spalanie na LPG, u mnie sygnał z sondy był na tyle słaby, że ecu pracował jakby sonda dawała właśnie sygnał 0,45V lub mniej i spalanie benzyny było duże.

Po poprawie spalanie NoPb spadło do 6,5 w trasie.

> Co do linijki diodowej to nie chcę ponosić kolejnych kosztów,

Ja mam taką

Zakupiłem na allegro i kosztowała niecałe 25 pln lub nawet mniej nie pamiętam dokładnie.

Ten jest na tym samym układzie KLIK

Ja mam swój na stałe zamontowane w samochodzie, jak mam podejrzenia, że auto coś nie tak pracuje na LPG to go włączam i obserwuje jak sonda pracuje na LPG podczas jazdy.

> Jutro będę miał nowy sterownik Bingo M. Zresetuje jeszcze raz astre, zaprogramuję sterownik i mam

> nadzieję, że wszystko wróci do normy. Dam znać czy pomogło.

Czekam na info.

PZDR VEN

[rafalsar]

Okazało się, że masy nie było. Gaziarz poprowadził kabel od Bingo do najbliższej masy i lambda zaczęła pracować w pełnym zakresie. Musiałem tylko trochę poprawić po gazowniku regulację

Zadowolony z naprawy myślałem, że przełożę stary sterownik ale niestety on też był wadliwy. Tak więc wydałem ok 250 zł ale przynajmniej ( mam nadzieję) spalanie wróci do normy. Czasami zawiesza się lambda na wysokich obrotach, wskazuje 0 V a po chwili pracuje w pełnym zakresie. Czy może mieć to duży wpływ na spalanie?

Dziękuję Ci bardzo za pomoc. Miałem już wymieniać dzisiaj ten kabel ale nie miałem zbytnio dużo czasu. Przynajmniej będę mądrzejszy na przyszłość

Mam coś pecha do tej instalacji. Naprawiałem ją już w sumie 5 razy...

[vendorr]

> Okazało się, że masy nie było. Gaziarz poprowadził kabel od Bingo do najbliższej masy i lambda

> zaczęła pracować w pełnym zakresie.

> Czasami zawiesza się lambda na wysokich obrotach, wskazuje 0 V a po chwili pracuje w pełnym zakresie.

Przy jakich wartościach obrotów?

Pod obciążeniem również?

> Czy może mieć to duży wpływ na spalanie?

W zależności jak długa jest "zwiecha", sprawdź czy przy powolnym wprowadzaniu na obroty występuje ta przerwa, przy gwałtownym dodaniu gazu następuje szybkie zużycie dawki paliwa i dopiero później jest ona wyregulowana przez attuator.

> Dziękuję Ci bardzo za pomoc.

Nie ma za co, tylko Twoja wnikliwość i pracowitość doprowadziła do usunięcia usterki.

> Miałem już wymieniać dzisiaj ten kabel ale nie miałem zbytnio dużo czasu.

Ja u siebie masę podałem prosto z akumulatora, powiem szczerze nie wiem czy to dobrze czy źle, ale działa.

> Mam coś pecha do tej instalacji. Naprawiałem ją już w sumie 5 razy...

No czasami trzeba poprawiać niedbalstwo gaziarzy.

Ja 2 lata temu regenerowałem reduktor i od tamtej pory cyklicznie rozjeżdża mi się regulacja biegu jałowego. Po zimie kupię nowy reduktor z kompensacją, a może pokuszę się nawet na zmianę centralki do LPG.

PZDR VEN

[rafalsar]

Nie sprawdzałem jeszcze czy przy wolniejszym zwiększaniu obrotów lambda oscyluje.

Mam za to kolejny problem. Gaziarz naprawił jedną usterkę ale pojawił się inny dziwny objaw, którego nigdy nie miałem. Czasami na wolnych obrotach auto spada z obrotów, prawie gaśnie i po chwili wraca na poprawne obroty. Dzieje się też tak gdy delikatnie dociskam pedał gazu. Nie da się ruszać, muszę przełączać na benzynę i dopiero auto zaczyna jechać. Co mógł porobić, że auto ma takie objawy?

Dzisiaj jak wracałem z pracy pojawił się ten problem. To samo działo się podczas odbioru auta.

[vendorr]

> Czasami na wolnych obrotach auto spada z obrotów, prawie gaśnie i po chwili wraca na poprawne obroty. Dzieje się też tak gdy delikatnie dociskam pedał gazu.

Zbadaj jakie są wskazania sondy lambda po rozgrzaniu silnika na biegu jałowym.

Obstawiam zbyt bogatą mieszankę, kwestia wyregulowania czarną plastikową śrubką na reduktorze (ona właśnie u mnie za luźno się obraca i się odkręca czasami wzbogacając mieszankę i mam podobne objawy).

Może też być problem z otwarciem attuatora (PWA), samo czyszczenie powinno pomóc no i ustawienie odpowiedniego PWA w sterowniku.

PZDR VEN

[rafalsar]

> Zbadaj jakie są wskazania sondy lambda po rozgrzaniu silnika na biegu jałowym.

Jutro zobaczę tylko tak jak pisałem nie dzieje się tak cały czas. Podczas spadku obrotów podepnę komputer i zobaczę jakie są wskazania.

> Obstawiam zbyt bogatą mieszankę, kwestia wyregulowania czarną plastikową śrubką na reduktorze (ona

> właśnie u mnie za luźno się obraca i się odkręca czasami wzbogacając mieszankę i mam podobne

> objawy).

Po regulacji gaziarza i tak po nim poprawiałem bo zalewało silnik zbyt bogatą mieszanką. Ach.. Ci fachowcy )

> Może też być problem z otwarciem attuatora (PWA), samo czyszczenie powinno pomóc no i ustawienie

> odpowiedniego PWA w sterowniku.

>

Czyściłem niedawno, sprawdzę to również jutro po pracy. PWA gaziarz ustawił na 70 kroków. Wydaję mi się, że trochę za mało.

[vendorr]

> PWA gaziarz ustawił na 70 kroków. Wydaję mi się, że trochę za mało.

Nie wiem jakie powinno być ustawione w tym silniku i w tej instalacji LPG.

Ja u siebie ustawiam potencjometrem na sterowniku, że podczas lekkiego naciśnięcia gazu otwiera mi się attuator, a całą resztę ma zaprogramowane na stałe, tylko ja mam starą instalację taka przejściówka z I na II generację - autronik AL600.

PZDR VEN

[rafalsar]

Przetestowałem auto, wszystko działa tak jak powinno. Pali maksymalnie 11 więc w normie Dziękuję Ci jeszcze raz za pomoc.

[vendorr]

> Przetestowałem auto, wszystko działa tak jak powinno. Pali maksymalnie 11 więc w normie

Ale 11 w mieście czy w trasie?

Jak miasto to faktycznie ok, a jak trasa (zależy jakie prędkości) to moja schodzi poniżej 10, ale to jazda do 120 maks i raczej przepisowa.

PZDR VEN

[zbigou]

> Czyściłem niedawno, sprawdzę to również jutro po pracy. PWA gaziarz ustawił na 70 kroków. Wydaję mi

> się, że trochę za mało.

no wlasnie jak czyscicie krokowiec lpg? Zanurzyc go w benzynie i popsikac wd40?

[wszim]

jakiś tekst

[glaeken]

Ja mialem przygode z sonda lambda...

Po przejechaniu przez wode, ktora siegnela reflektorow (wlot powietrza mam tuz tuz, nad reflektorem ), sonda dzialala tylko na malych obciazeniach.

Wystarczylo ruszyc i sygnal spadal do 0V.

ZADEN producent nie odpisal na maila, zeby chociaz sie wytlumaczyc, dlaczego nie moge przejezdzac przez wode i czy jak wrzuce nowa sonde i pojade sobie pojezdzic po rzece, to czy ona tez przypadkiem nie padnie.

Kosztowalo mnie to 150zl (normalne sondy kosztuja w granicach 80zl) z powodu nietypowego mocowania sondy (na 2 sruby).

Opisywalem sytuacje na zagranicznych forach, nie chce mi sie powtornie pisac, ale jak ktos jest zaciekawiony, to mozna zerknac:

http://www.rav4world.com/forums/85-4-1-faults-fixes/118402-oxygen-sensor-heavy-question.html

Nikt nigdzie nie zetknal sie z takim przypadkiem. Az mam ochote zapakowac sonde w kartonik, dolaczajac sloiczek z rzadka sraczka i wyslac producentowi.

[wszim]

Sonda jest mocno nagrzana, więc jak ją nagle schłodziłeś wodą to zapewne coś wewnątrz trzasło. W sumie rzadko jeździ się autem po klamki w wodzie .

A może by tak uzupełnić profil? Bo cię zaraz mod przegoni.