Skocz do zawartości

Pomocy - brak licznika !!!


golobek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Wczoraj żona jechała do pracy i dzwoni że licznik nie działa, wróciła do domu i faktycznie nie działa nic, odłączyłem aku na pół godz. i odpalam działa, jedziemy do miasta i znów nie działa, podniosłem maskę i słyszę takie wiii wiii wiii i doszedłem że silniczek podnoszenia świateł tak robi więc odłączyłem go bo myślałem że zwarcie robi i nic liczniki nie działają. Jechałem dziś na ryby i po drodze nagle się włączył na kilka sekund i zgasł zatrzymując się na prędkości i obrotach na jakich był i do teraz cisza, działają tylko 2 kontrolki airbag i coś jeszcze nie wiem co. Komputer i wszystkie wskaźniki milczą.

Co to może być cos poważnego czy jakiś bezpiecznik ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co to może być cos poważnego czy jakiś bezpiecznik ?

Ja wiem yaya.gif To coś z elektryką 270751858-jezyk.gif

A poważnie, miałem kiedyś "zgon licznika", jak odebrałem auto a ASO. W trakcie powrotu do domu zorientowałem się, że wskazówki prędkościomierza i obrotomierza nie "kręcą się" , tylko "leżą" icon_eek.gif

Naprawili to, ale nie pamiętam już, co było przyczyną. Na jakimś przewodzie/żyle nie było napięcia (gdzieś po drodze ginęło) i z wtyczki od komputera poprowadzili by-pass... ale gdzie niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja wiem To coś z elektryką

> A poważnie, miałem kiedyś "zgon licznika", jak odebrałem auto a ASO. W trakcie powrotu do domu

> zorientowałem się, że wskazówki prędkościomierza i obrotomierza nie "kręcą się" , tylko "leżą"

> Naprawili to, ale nie pamiętam już, co było przyczyną. Na jakimś przewodzie/żyle nie było napięcia

> (gdzieś po drodze ginęło) i z wtyczki od komputera poprowadzili by-pass... ale gdzie

czyli tak czy siak do ASO musze jechać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli tak czy siak do ASO musze jechać

Jednak radziłbym znaleźć dobrego elektromechanika - niekoniecznie szukałbym go w ASO ok.gif

Ja wróciłem do ASO, bo odstawiłem samochód po stłuczce do naprawy, ale ogólnie sprawny, a oddali z niedziałającym licznikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.