Skocz do zawartości

Używana astra - godna uwagi?


LadyS

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni Panowie,

w zeszłym tygodniu przymierzałam się do zakupu używanej astry (III, 2004, 1.4 90km). Wszystko było fajnie, póki nie wzięłam samochodu na warsztat. Ostatecznie zrezygnowałam z zakupu, choć być może zbyt szybko spanikowałam. Okazało się, że prawie całe auto miało poprawiany lakier (z wyjątkiem drzwi pasażera). Jedne drzwi mogły być nawet szpachlowane. Do wymiany był cały tłumik, bo był zardzewiały i to w dużym stopniu, o czym właściciel mi nie powiedział. Ponadto, do wymiany, o czym również właściciel mi nie powiedział, była jakaś uszczelka ze skrzyni biegów (naprawa 1000zł). Opony zimowe i letnie były zdarte całkowicie, a dodatkowo komputer wykazał błąd jednego z pasów bezpieczeństwa (po stronie tych drzwi, które nie były malowane). Tylko raz ten błąd się wyświetlił, ale bezpieczeństwo to dla mnie kluczowa sprawa, więc nabrałam podejrzeń. Ostatecznie, właściciel opuścił cenę aż o 1/4. Nie kupiłam, bo straciłam zaufanie. Taka podstawowa kontrola auta przed zakupem wszystkiego nie wykaże. Nie był to serwis ASO, więc historia pojazdu mogła być niepewna, zwłaszcza że chciałam kupić po drugim właścicielu. Stan kierownicy i siedzenia kierowcy wskazywał na częste podróże. Czy na tej podstawie można w ogóle przypuszczać, że auto mogło mieć większy przebieg niż to deklarował właściciel? (Deklarowano 160 tys.). Wyniki kontroli auta przed zakupem bardzo mnie zaskoczyły i zaniepokoiły. Ostatecznie nie kupiłam samochodu... Nie jestem pewna, czy podjęłam dobrą decyzję...

Tym razem chciałabym zwrócić się do weteranów i znawców astry. Znalazłam taki sam model astry, z jakiego zrezygnowałam. Gdybyście, Panowie, mogli rzucić okiem na to ogłoszenie: http://otomoto.pl/opel-astra-C30417924.html i podzielić się ze mną swoimi uwagami, byłabym wdzięczna. Zastanawia mnie kolor lakieru i odbijające się w nim światło. O ile dobrze pamiętam, widziałam ten samochód wystawiony do sprzedaży kilka tygodni (może nawet miesięcy) wcześniej. Czekam na sugestie, byle zrozumiałym językiem wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szanowni Panowie,

> w zeszłym tygodniu przymierzałam się do zakupu używanej astry (III, 2004, 1.4 90km). Wszystko było

> fajnie, póki nie wzięłam samochodu na warsztat. Ostatecznie zrezygnowałam z zakupu, choć być

> może zbyt szybko spanikowałam. Okazało się, że prawie całe auto miało poprawiany lakier (z

> wyjątkiem drzwi pasażera). Jedne drzwi mogły być nawet szpachlowane. Do wymiany był cały

> tłumik, bo był zardzewiały i to w dużym stopniu, o czym właściciel mi nie powiedział. Ponadto,

> do wymiany, o czym również właściciel mi nie powiedział, była jakaś uszczelka ze skrzyni

> biegów (naprawa 1000zł). Opony zimowe i letnie były zdarte całkowicie, a dodatkowo komputer

> wykazał błąd jednego z pasów bezpieczeństwa (po stronie tych drzwi, które nie były malowane).

> Tylko raz ten błąd się wyświetlił, ale bezpieczeństwo to dla mnie kluczowa sprawa, więc

> nabrałam podejrzeń. Ostatecznie, właściciel opuścił cenę aż o 1/4. Nie kupiłam, bo straciłam

> zaufanie. Taka podstawowa kontrola auta przed zakupem wszystkiego nie wykaże. Nie był to

> serwis ASO, więc historia pojazdu mogła być niepewna, zwłaszcza że chciałam kupić po drugim

> właścicielu. Stan kierownicy i siedzenia kierowcy wskazywał na częste podróże. Czy na tej

> podstawie można w ogóle przypuszczać, że auto mogło mieć większy przebieg niż to deklarował

> właściciel? (Deklarowano 160 tys.). Wyniki kontroli auta przed zakupem bardzo mnie zaskoczyły

> i zaniepokoiły. Ostatecznie nie kupiłam samochodu... Nie jestem pewna, czy podjęłam dobrą

> decyzję...

> Tym razem chciałabym zwrócić się do weteranów i znawców astry. Znalazłam taki sam model astry, z

> jakiego zrezygnowałam. Gdybyście, Panowie, mogli rzucić okiem na to ogłoszenie:

> http://otomoto.pl/opel-astra-C30417924.html i podzielić się ze mną swoimi uwagami, byłabym

> wdzięczna. Zastanawia mnie kolor lakieru i odbijające się w nim światło. O ile dobrze

> pamiętam, widziałam ten samochód wystawiony do sprzedaży kilka tygodni (może nawet miesięcy)

> wcześniej. Czekam na sugestie, byle zrozumiałym językiem

Przede wszystkim pytanko czy nie przeszkadza Ci brak elektrycznych szyb i klimy?

Ogólnie b. słabe wyposażenie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma klimy? Samochód, który oglądałam i z zakupu którego zrezygnowałam miał klimę. To ten sam model. Brak elektrycznych szyb mi nie przeszkadza. Faktycznie szkoda, że udogodnień jest mało, bo np. siedzenie kierowcy się nie podnosi i nie ma możliwości ustawienia kierownicy. Jednak ten model ma dobry silnik, a szukam auta tak na 3 do 5 lat. Czy za te cenę można kupić samochód z lepszym wyposażeniem i z silnikiem 1.4 przy minimum 75 koni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie ,ten egzemplarz z ogłoszenia nie ma klimy , a to już by w moich oczach to auto dyskfalifikowało.Mam też Astrę G 1,4 z 2006 ,nawet w takim samym kolorze , z tym że i z klimą i "elektryką" ,a nawet ze skórką na kierownicy zlosnik.gif , myślę że jak bym miał go sprzedawać , także liczył bym na kwotę ok. 12 tys. zł. Jest w moich rękach już piąty rok , i kusi mnie zamiana na coś młodszego ,ale powstrzymują mnie dwie sprawy...Astra nie chce się wcale psuć ,i śwodomość że warta jest śmieszne pieniądze ,a odmłodzenie np. o 4 lata ( np. Astra H clasic), to wydatek ok. 15 tys. , bez gwarancji że kupię coś lepszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakim budżetem dysponujesz? Co wg Ciebie auto powinno posiadać a z czego możesz zrezygnować?

Zakup takiego golasa to i dobry i zły wybór. Dobry z tym, że za niedużą kasę masz młode auto z małym przebiegiem. Minusem jest ubogie wyposażenie oraz to, że kupując młode auto wcale tak do końca nie pozbywasz się problemu korozji, bo te AG z Polski rdza lubi chrupać tak samo jak te starsze, a czasem i lepiej.

Szukałbym egzemplarza z lakierem metalik, przynajmniej Ci nie wypłowieje jak ten granatowy i ruda powinna później się pojawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam auta do 15000zł, ale licząc już wkład własny na naprawy (cena orientacyjna, mogę negocjować). Chciałabym, aby siedzenie kierowcy było regulowane w pionie. Nie zawsze wysokość fotela mi odpowiada w tych autach, gdzie się jej nie reguluje. Akurat w tym oplu jest OK (próbowałam). Elektryka - fajnie, jeśli będzie, ale bez niej też sobie poradzę. Klima - dziś to już się wydaje standardem, więc raczej powinna być. Najważniejszy jest dobry silnik. Najlepiej 1.4 i 75KM. Koniecznie na benzynę. Przebieg... realny, ale nie kosmiczny. Najchętniej do 100tys., ale 150 też może być, jeśli auto jest godne uwagi. Auto 8-letnie +/- 2 lata, zależnie od stanu. Oczywiście, bezwypadkowe. Najlepiej po pierwszym właścicielu, raczej nie z komisu, kupione w Polsce. W Kujawsko-Pomorskiem ciężko znaleźć coś odpowiedniego. Rozglądałam się za skodą, oplem, fordem... itp. Kolor nie ma większego znaczenia, chociaż raczej nie czerwony ani biały (broń Boże żółty!) smile.gif No, dobra, przeżyję czerwony smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi forumowiczu, nigdy nie twierdziłam, że jest! Pisałam o ogólnie o aucie, jakiego szukam, o różnych markach. Podałam jedynie parametr! Może być 90KM jak w astrze, ale chciałabym, żeby było min. 75. Będzie 66 w jakimś samochodzie, to może też się zainteresuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Drogi forumowiczu, nigdy nie twierdziłam, że jest! Pisałam o ogólnie o aucie, jakiego szukam, o różnych markach

Skoro szukasz takiego silnika w różnych markach to pisanie na astrze mija się z celem. Napisz na MK że szukasz igły do 15tyś i tam ci doradzą co kupić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.