Skocz do zawartości

klakson pomocy!!!!!!


kamylj

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dzis zauwazyłem ze nie chce mi trąbić nie wiem co jest grane jak nacisne słychac tylko "klik"-cichy po odchyleniu tam na pierwszy rzut oka ok przewody sa dobre i styki tez co moze byc myslicie ze wewnatrz tej małej puszki cos poszlo bardzo prosze o pomoc bo jazda bez klaksona to nie tylko uciazliwosc ale i zagrożenie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam dzis zauwazyłem ze nie chce mi trąbić nie wiem co jest grane

> jak nacisne słychac tylko "klik"-cichy po odchyleniu tam na

> pierwszy rzut oka ok przewody sa dobre i styki tez co moze byc

> myslicie ze wewnatrz tej małej puszki cos poszlo bardzo prosze o

> pomoc bo jazda bez klaksona to nie tylko uciazliwosc ale i

> zagrożenie!

to co ty non stop klaksona używasz? drive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam dzis zauwazyłem ze nie chce mi trąbić nie wiem co jest grane

> jak nacisne słychac tylko "klik"-cichy po odchyleniu tam na

> pierwszy rzut oka ok przewody sa dobre i styki tez co moze byc

> myslicie ze wewnatrz tej małej puszki cos poszlo bardzo prosze o

> pomoc bo jazda bez klaksona to nie tylko uciazliwosc ale i

> zagrożenie!

w uniaku sygnał dźwiękowy jest wywoływany masą (na syrenie masz cały czas "+" po naciśnieciu przycisku pojawia się "masa")

przyczyny należy szukać nazewnątrz tzn. albo syrena już jest do pupa.gif (czasami mozna ją wyregulować ale nie wszystkie mają taką możliwość - i poprawa jest na krótki czas oslabiony.gif) - lub też zaśniedziałe są wtyki (kabelki) idące do sygnału i nie mają masy - ale jesli mówisz że syrena jakieś odgłosy wydaje to wtedy jest do wymiany (regulacji) - jeśli jej w ogóle nie słychać to dobrze oczyść kabelki waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam smile.gif

ja mielem to samo...

zaczelo sie od urwania jednego kabelka... pozniej wynikiem moich kombinacji podlaczeniowych zaczelo mi za kazdym razem palic bezpiecznik (owy "klik") treraz mam tylko jeden kabelek podlaczony (sa dwa) nie dziala jak powinien ale dziala jakos smile.gif

ps: czy Wy tez macie w swoich Uniakach klaksony z Tipo ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam dzis zauwazyłem ze nie chce mi trąbić nie wiem co jest grane

> jak nacisne słychac tylko "klik"-cichy po odchyleniu tam na

> pierwszy rzut oka ok przewody sa dobre i styki tez co moze byc

> myslicie ze wewnatrz tej małej puszki cos poszlo bardzo prosze o

> pomoc bo jazda bez klaksona to nie tylko uciazliwosc ale i

> zagrożenie!

W moim uniaczu mam już 5-ty klakson w ciągu 2 lat...

Fabryczny padł po roku - woda, mróz - wykończyły go.

Potem dałem niemiecki działał długo, dołożyłem mu drugi identyczny (bo kupiłem parę na allegro) - i oba zdechły po większym ataku zimy - znowu się wodu nalało, zamarzła i szlag trafił klaksony.

Wczoraj założyłem nową parę - włoskie, 2 tonowe, za 44zł.

Na raze ryczą ok, dałem je obok chłodnicy tóż za atrapą, lekko w dół żeby się nie napiły wody i zobaczymy.

U Ciebie jak nie kabelki zaśniedziały na stykach, to klakson do wywalenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W moim uniaczu mam już 5-ty klakson w ciągu 2 lat...

> Fabryczny padł po roku - woda, mróz - wykończyły go.

> Potem dałem niemiecki działał długo, dołożyłem mu drugi identyczny

> (bo kupiłem parę na allegro) - i oba zdechły po większym ataku

> zimy - znowu się wodu nalało, zamarzła i szlag trafił klaksony.

> Wczoraj założyłem nową parę - włoskie, 2 tonowe, za 44zł.

> Na raze ryczą ok, dałem je obok chłodnicy tóż za atrapą, lekko w dół

> żeby się nie napiły wody i zobaczymy.

nie no to ja przez 10 lat jezdze na tym samym klaksonie smile.gif ale juz dlugi nie pociagnie... juz teraz nie jest ten dzwiek co wczesniej... nawet po regulacji itp... a jak zawsze 10000000 innych wydatkow jest smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nie działa klakson odkąd kupiłem samochód (jakieś 2 lata), tylko problem leży gdzie indziej, bo podłączałem klakson na krótko do akumulatora i wyje, jednak gdy jest na woim miejscu z tymi kablami co powinien, to nie słychać nic!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Ja miałem przypadek, że przy kierownicy przetarły się blaszki i ,

> trochę kombinowałem z podgęciem narazie działa ale muszę szukać

> na szrocir.

U mnie przy kierownicy jest wszystko ok, problem musi być gdzieś dalej, na kablach(chyba). Ciągle nie mam czasu, żeby się za to porządnie zabrać (ciągle są ważniejsze sprawy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam dzis zauwazyłem ze nie chce mi trąbić nie wiem co jest grane

> jak nacisne słychac tylko "klik"-

Też mi padł klakson. Po naciśnięciu słyszę tylko klikanie w dwóch szarych kostkach w skrzynce bezpieczników. Też muszę to obadać. Tylko jedno mnie zastanawia dlaczego klika w dwóch kostkach i czy odpowiadają one za coś jeszcze, bo po ich wyjęciu cała reszta działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko jedno mnie zastanawia dlaczego klika w dwóch kostkach i czy odpowiadają one za coś jeszcze, bo po ich wyjęciu cała reszta działa.

klakson chyba jest oddzielnie i te dwie kostki tylko do klaksonu sa... przynajmniej tak bylo u mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

parę dni temu też miałem problem z klaksonem. zdjąłem kabelki i założyłem ponownie i pomogło 893goodvibes.gif myślę, że zaśniedziały lub się poluzowały i coś nie stykało. tylko że ja nie miałem klikania, o którym piszesz, więc pewnie taki zabieg Ci nie pomoże (tym bardziej, że z tego co zruzumiałem - taką obdukcję przeprowadziłeś oslabiony.gif).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.