Skocz do zawartości

Brava 1.4 12V pytania dwa


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem wrócic do poprzedniego tematu ale zamknięty został.

Odłączenie aku pomogło, wolne obroty na zimntm na Pb powróciły.

Usterka powtórzyła sie dziś, po około tygodniu.

Zostawiłem rano auto na parkingu pod firmvą i po południu juz nie miał wolnych obrotów na zimnym na bnzynie.

Przed chwilą odpiołęm aku na jakis czas - znów pomogło - obroty wróciły.

Co to oznacza? Czego się czepić? Krokowca?

drugie pytanko:

Zauważyłem, że mam strasznie ubrodzony olejem silnik.

Wyciek lokalizuję gdzieś nad filtrem oleju ale pod kolektorem wydechowym, w okolicy rury z ukladu chłodzenia. Nieco nad otworem na bagnet oleju.

Czy jest tam coś, skąd mógłby wyciekać mi olej?

Napiszę, że ostatnio umyłem silnik, więc te wycieki a w zasadzie to nie wycieki tylko juz dośc pokaźne zaolejenie silnika są świeże.

Podpowiecie?

Aha - gdzie w Bravie jest regulacja hamulca ręcznego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chciałem wrócic do poprzedniego tematu ale zamknięty został.

Nic nie zostało zamknięte - trzeba po prostu rozszerzyć zakres czasowy przeglądania postów smirk.gif

> Aha - gdzie w Bravie jest regulacja hamulca ręcznego?

Pod dźwignią hamulca jest taka długa nakrętka - dostęp do niej jest po ściągnięciu osłony .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nic nie zostało zamknięte - trzeba po prostu rozszerzyć zakres czasowy przeglądania postów

a w jaki sposób mogę tego dokonać?

> Pod dźwignią hamulca jest taka długa nakrętka - dostęp do niej jest po ściągnięciu osłony .

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odłączenie aku pomogło, wolne obroty na zimnym na Pb powróciły.

> Usterka powtórzyła sie dziś, po około tygodniu.

> Zostawiłem rano auto na parkingu pod firmvą i po południu juz nie miał wolnych obrotów na zimnym na

> benzynie.

> Przed chwilą odpiołęm aku na jakis czas - znów pomogło - obroty wróciły.

> Co to oznacza? Czego się czepić? Krokowca?

nikt nic?

Dodam tylko, że byłem na regulacji gazu. Po zabiegu i odpięciu na jakiś czas aku - ciągle walczę z brakiem wolnych obrotów na zimnym na Pb - nie wywala mi już machewy podczas jazdy na lpg.

I mam wrażenie, że auto jakby mniej dymi.

Czy możliwe, ze dawka gazu była zbyt duża, silnik jej nie przepalał i stąd dymił i wypluwał marchewkę?

Wrócę raz jeszcze do tych nieszczęsnych wolnych obrotów na benzynie.

Otóż teraz po każdorazowym rozgrzaniu silnika i jego wychłodzeniu np. dojazd do pracy. Wlnych obrotów brak. Pomaga tylko odpięcia aku ale to zabieg jednorazowy ponieważ po wychłodzeniu znów ich nie ma.

I mam wrażenie, że wraz z anstaniem chłodów nieco trudniej odpalić zimne auto - muszę trzymać lekko wciśnięty pedał gazu ale i tak mam wrażenie jakby silnik byl zalewany bądź nie palił na wszystkie "garnki".

Jeśli uda mi się przerzucić na gaz - dolegliwości ustają.

Podpowiecie od czego teraz zacząć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.