Skocz do zawartości

[H] Z19DT olej w elektronice przepustnicy


exen

Rekomendowane odpowiedzi

Powiedzcie mi, czy w w przepustnicy, tam gdzie elektronika jest oraz przekładnia mechaniczna może pływać olej?

1857300d0193aeefmed.jpg

Jeżeli jest to zalane olejem i tak ma być, to proszę potwierdźcie.

Nie wiem, czy to zamknąć suche, czy zalać olejem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> może pływać olej?

Olej przedostaje się tam z przepustnicy, spływa po jej osi, rozbierałem tę elektronikę w 2 autach: Vectra Z19DT i Signum Z19DTH i w obu było to samo.

Było prawie jak tu:

287516491-prz3.jpg

I tu:

287516491-prz2.jpg

W obu umyłem elektronikę z oleju i przelutowałem styki do silnika. Oczywiście był to ostatni etap czyszczenia układu dolotowego: przepustnicy, kolektora dolotowego, EGR i rurek łączących go z przepustnicą/kolektorem dolotowym. To, co zobaczyłem, to woła o pomstę do nieba, żeby te miejsca były tak ubabrane w mieszaninie oleju i sadzy - jeden wielki syf. Do tego w obu silnikach boost sensor był tak zafajdany, że go trzeba było czyścić ok. 1 godziny (delikatna robota, aby nie uszkodzić!).

287516491-boostsensorbrudny.jpg

A tak wygląda czysty:

287516491-boostsensorczysty.jpg

W tych silnikach te zabiegi trzeba powtarzać co pół roku, aby nie było problemów typu błędy przepustnicy P1125-61 i przechodzenie silnika w tryb awaryjny, zamurowanie trzpienia EGR, itp....

PS. Zdjęcia zapożyczone z jednego z forum Vectry lub Zafiry, nie pamiętam już...

post-65098-14352523162275_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aj... muszę rozebrać jeszcze raz. Czyszczenie nie pomogło.

Żałuję, że nie sprawdziłem zimnych lutów. Gdzieś mam brak styku.

Nie pamiętam dokładnie błedu ale Opcom mówi, że bład sterownika przepustnicy - nie występuje.

Przez pewien czas jest dobrze ale najczęściej rano jak jest wszystko zimne to sypie tym błędem.

Może jest jeszcze jakiś patent o którym nie wiem?

Będę wdzięczny za podpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej zapewne pozostał po drugiej stronie płytki.

Aby kompleksowo raz, a dobrze "naprawić" płytkę elektroniki, należy:

- roztopić 2 plastykowe "nity" mocujące ją po przekątnej

- odkręcić 2 wkręty mocujące ją po przekątnej

- odessać cynę odsysaczem z pól lutowniczych do gniazda wyjściowego (nie grzać wszystkich na raz i nie ciągnąć na siłę, bo uszkodzi się przelotki!!!)

- delikatnie (musi wyjść bez oporów, bo zniszczą się przelotki!) wyjąć płytkę i poprawić pola lutownicze po obu stronach, w razie potrzeby udrożnić przelotki (ja używam lutownicy i wykałaczki)

- usunąć pozostałości cyny z pinów gniazda

- usunąć pozostałości po plastykowych nitach na obudowie

- umyć płytkę roztworem płynu do naczyń, dokładnie wysuszyć, a następnie dodatkowo benzyną ekstrakcyjną lub lepiej izopropanolem (ta rozeta powinna być sucha, bo to ona daje informacje o kącie otwarcia przepustnicy)

- jeśli się ma, to zamiast końcowego mycia lepsza jest kąpiel w wanience ultradźwiękowej w izopropanolu

- obejrzeć dokładnie pod jak największym powiększeniem (lupka zegarmistrzowska 10x już wystarczy), czy nie pękły ścieżki w pobliżu pól lutowniczych do gniazda i czy nie ma innych uszkodzeń płytki lub elementów

- można dodatkowo potraktować KontaktemS konektory silnika i ich gniazda na płytce

- włożyć płytkę do obudowy i przykręcić ją wkrętami

- zalutować piny używając lutownicy i cynolu jednocześnie (podgrzewamy pin i płytkę, nie cynę, i nie za długo!)

Tyle, co pamiętam z tych rozbiórek...

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki mistrzu!

Rozumiem, że jak zrobisz wg Twojej procedury, to klient już nie wraca.

Zrobiłem przelut tych połączeń. Dodałem cyny PB z dobrym topnikiem.

Psiknąłem kontraktem na styki i ładniutko chodzi.

Mam nadzieję, że ten zabieg wystarczy. Okaże się rano... wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

i wróciło... :kartka:

 

Poprzednim razem poprawiłem luty cyną ołowiową... trochę pochodziło...

 

Dziś zrobiłem dokładnie Twoją procedurę wraz ze ściągnięciem płytki oraz zaizolowałem od spodu części laminatu.

 

Po pierwszych testach auto chodzi świetnie... dam sobie jeszcze kilka dni na upewnienie... :oki:

 

 

Update:

Jestem zaskoczony kulturą włączania i wyłączania silnika. Jest naprawdę cichutko....

Edytowane przez exen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.