karolKK Napisano 15 Marca 2014 Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 > w dzień nie ma znaczenia, czy ma ktoś swiatła, czy nie. i tak go widac. bez sensu jest ten przepis. > było kiedys od pazdziernika do marca i wtedy rozumiem, bo szybciej jest zmrok, często duże > zachmurzenie, ale latem? dużo jeżdżę i jeszcze mi sie nie zdarzyło kogoś nie widzieć. a jeśli > masz z tym problem, to myśle, ze okulista pomoże, bo skoro nie widzisz auta bez świateł w > dzien, to co dopiero rowerzysty bez świateł w nocy- bo takich jest najwięcej nie rozumiesz prostej sprawy. Ludzki mózg przyzwyczaja się do pewnej konsekwencji - jak wszyscy jadą na światłach to wszyscy. Ludzkie oko wówczas odbiera inny pojazd jako 2 światła, a nie maskę, szybę, koła. Wystarczy, ze na 20 samochodów jeden pojedzie z wyłączonymi i już wprowadzasz lekki zamęt do mózgu. Oczywiście za chwilę zauważysz ten pojazd bez świateł (pewnie potrwa to 0,5 - 1 sek) ale ta chwila w pewnych okolicznościach może Cie sporo kosztować. Musisz bardzo mało jeździć samochodem skoro nie miałeś jeszcze takiej sytuacji. Ja miewam średnio raz na miesiąc. Wystarczy, że ktoś z przeciwka w kolumnie pojedzie bez świateł, a za nim jest słońce. W takich warunkach taki samochód może być dla oka niewidoczny i 2-3 sek, a to juz jest wiecznosć, przy prędkosciach rzędu moje 100km/h i jego 100km/h i Twoim manewrze wyprzedzania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gala Napisano 15 Marca 2014 Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 > nie rozumiesz prostej sprawy. > Ludzki mózg przyzwyczaja się do pewnej konsekwencji - jak wszyscy jadą na światłach to wszyscy. > Ludzkie oko wówczas odbiera inny pojazd jako 2 światła, a nie maskę, szybę, koła. > Wystarczy, ze na 20 samochodów jeden pojedzie z wyłączonymi i już wprowadzasz lekki zamęt do mózgu. > Oczywiście za chwilę zauważysz ten pojazd bez świateł (pewnie potrwa to 0,5 - 1 sek) ale ta > chwila w pewnych okolicznościach może Cie sporo kosztować. > Musisz bardzo mało jeździć samochodem skoro nie miałeś jeszcze takiej sytuacji. Ja miewam średnio > raz na miesiąc. Wystarczy, że ktoś z przeciwka w kolumnie pojedzie bez świateł, a za nim jest > słońce. W takich warunkach taki samochód może być dla oka niewidoczny i 2-3 sek, a to juz jest > wiecznosć, przy prędkosciach rzędu moje 100km/h i jego 100km/h i Twoim manewrze wyprzedzania. Stary podziel sie albo daj namiary na dealera. Toze troche jezdze i jedyne co ma zakodowane moj mozg to uwazac na innch bz wzgledu czy jada na swiatlach czy nie. Nie dorabiaj prosze teorii. Tutaj ktos na sile wepchnal obowiazek podrozowania na swiatlach 24h bo coz tego mial. Proste. Temat walkowany tysiacpincet razy. Jesli masz wole i ochote to zamontuj se nawet osiemnascie drl czy czego am chcesz tylko nie prosze przestan napychac ludziom glowy pirdolami o zabach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 15 Marca 2014 Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 > Żadne. Te dokładane światełka to odpust i kicha. > Najlepsze są DRL w długich ( świecenie na 30% mocy ). > Jeśli nie masz w ustawieniach CAN to dodaj moduł i po sprawie. i po co siejesz zamęt autorowi, jak to rozwiązanie jest póki co nielegalne i potencjalnie pakujesz go na minę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 15 Marca 2014 Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 ja rozumiem, ale widze, że Ty nie rozumiesz 8h dziennie spędzam za kółkiem i widzę mase aut jadących bez swiateł. niektórym mrugam, innym nie, ale wszystkich widzę doskonale. najbardziej mnie wkurzają z ledami chińskimi, których widac dopiero z 5 metrów, albo tych, którzy jadą na ściemnionych długich, ale i tak dają po gałach niemiłosiernie. jednak nie robi to na mnie az takiego wrażenia. osobiście mam ledy philipsa, które świecą bardzo przyzwoicie i są zgodne z przepisami. a czy robię wioche, czy nie to juz nie interesuje mnie to, ważne, ze biorą 11W, a nie 200 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 17 Marca 2014 Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 > to po co jazda na światłach w dzień? Przecież widać... > Pułapka jest właśnie tutaj - 20 samochodów miniesz z włączonymi światłami, a 21-szy pojedzie bez i > Ty właśnie wtedy zaczniesz wyprzedzać i sie spotkacie. zdecydowanie jest to tylko mozliwe wtedy jezeli kompletnie nie patrzysz w lusterka wsteczne i swiatla lub ich brak nic tu nie maja do rzeczy oczywiscie wlaczona swiatla poprawiaja widocznosc innych samochodow ale... poprawiaja a nie sprawiaja ze sa widoczne w systemie 0/1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 17 Marca 2014 Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 > nie rozumiesz prostej sprawy. > Ludzki mózg przyzwyczaja się do pewnej konsekwencji - jak wszyscy jadą na światłach to wszyscy. > Ludzkie oko wówczas odbiera inny pojazd jako 2 światła, a nie maskę, szybę, koła. > Wystarczy, ze na 20 samochodów jeden pojedzie z wyłączonymi i już wprowadzasz lekki zamęt do mózgu. oj... teoria ma w sobie cos z prawdy ale... to ze nie zobaczysz samochodu w lusterku to tylko i wylacznie wina tego ze "rzucisz okiem" w lusterko a nie popatrzysz co w nim widac - niezaleznie od tego czy obiekt w im bedzie mial wlaczone swiatla czy nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.