Skocz do zawartości

Renowacja podłogi dębowej


Bednar

Rekomendowane odpowiedzi

Mamy w mieszkaniu podłogę z desek dębowych, taki trochę większy parkiet. Podłoga ma 3 lata. Pojawiło się kilka problemów:

- mam wrażenie, że lakier się powycierał w niektórych miejscach

- koty dosyć mocno porysowały, a w zasadzie porobiły bruzdy w deskach

- w piątek w nocy jeden z sierściuchów wylał trochę wody z konewki. Efekt: kilka desek ma odkształcone krawędzie.

W związku z powyższym mam kilka pytań:

- czy po 3 latach miał prawo wytrzeć się lakier? jakiś wodny był. Prześwity są głównie w miejscach nasłonecznionych, nie tam, gdzie zwykle się chodzi.

- czy jest jakiś lakier, który oprze się destrukcyjnej działalności kotów? Obecny miał być wystarczająco twardy.

- czy na odkształcone krawędzie desek pomoże cyklinowanie, czy dechy do wymiany?

- czy to jest normalne, żeby po 3 latach podłoga nadawała się do cyklinowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno to drewno a lakier to nie szkło. Przy takim użytkowaniu normalne. Nawet merbau itp. nie oparłby się. Chcesz lakier musisz dbać albo nie przejmować się drobiazgami.

Cyklinowanie i nowy lakier załatwi sprawę. Poczekałbym tylko aż te zamoknięte deski dobrze wyschną.

Zastanowiłbym się tez nad innym wykończeniem skoro takie rzeczy są dla Ciebie problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Drewno to drewno a lakier to nie szkło. Przy takim użytkowaniu normalne. Nawet merbau itp. nie

> oparłby się. Chcesz lakier musisz dbać albo nie przejmować się drobiazgami.

> Cyklinowanie i nowy lakier załatwi sprawę. Poczekałbym tylko aż te zamoknięte deski dobrze wyschną.

> Zastanowiłbym się tez nad innym wykończeniem skoro takie rzeczy są dla Ciebie problemem.

Boję się, że za kilka lat podłoga nie będzie się nadawała do niczego. W miejscach uszkodzonych zaczyna ciemnieć. Widzę obecnie dwa wyjścia:

- zająć się tym teraz, o ile się da, i liczyć na to, że zostanie to wykonane solidniej;

- zostawić jak jest i gdy już kotów nie będzie, wymienić w całości, gdyż być może cyklinowanie już jej nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Boję się, że za kilka lat podłoga nie będzie się nadawała do niczego. W miejscach uszkodzonych

> zaczyna ciemnieć. Widzę obecnie dwa wyjścia:

> - zająć się tym teraz, o ile się da, i liczyć na to, że zostanie to wykonane solidniej;

> - zostawić jak jest i gdy już kotów nie będzie, wymienić w całości, gdyż być może cyklinowanie już

> jej nie pomoże.

Cyklinowanie może, jeśli zrobisz to już, by podłoga nie zniszczyła się bardziej.

Ale nowy lakier połóż twardy, nie wiem czy teraz są jeszcze chemicznie utwardzane.

U mnie parkiet ma już 11 lat i lakier nigdzie się nie przetarł.

Uszkodzenia mam tylko pod drzwiami balkonowymi - tam ciągle skrapla się woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - czy po 3 latach miał prawo wytrzeć się lakier? jakiś wodny był. Prześwity są głównie w miejscach

po kilkuNASTU latach moze troche zmatowieć, ale wytrzeć to raczej nie. Moze tez być wrażenie rozjaśnienia drewna od słonca. Generalnie to jakto w zyciu, wszystko można zuzyć, tylko kwestia eksploatacji...

> - czy jest jakiś lakier, który oprze się destrukcyjnej działalności kotów? Obecny miał być

> wystarczająco twardy.

> - czy na odkształcone krawędzie desek pomoże cyklinowanie, czy dechy do wymiany?

Jako, ze cyklinowalem 2 lata temu, a podlog drewnianych mam okolo 150m2 dodatkowo z miekkich gatunkow drewna, moge polecic Domaluxa Gold - lakier przeznaczony do hal sportowych, chyba najmocniejszy jaki jest na rynku. Minus taki, ze jest na bazie nitro, wiec malowanie to wątpliwa przyjemnosc zapachowa. Dlatego nowocześni cykliniarze, bedą wciskac wodne bo im sie lepiej nimi robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po kilkuNASTU latach moze troche zmatowieć, ale wytrzeć to raczej nie. Moze tez być wrażenie

> rozjaśnienia drewna od słonca. Generalnie to jakto w zyciu, wszystko można zuzyć, tylko

> kwestia eksploatacji...

Robię wszystko, bo zachować podłogę w doskonałym stanie, ale sierściuchom się nie przetłumaczy, że na podłodze pazurów się nie używa zlosnik.gif

Są takie miejsca, gdzie mam wrażenie, że położyli za mało lakieru. W tych właśnie miejscach podłoga wygląda na wytartą, jaśniejszą i bardziej matową niż reszta. Ciemna robi się w miejscach, gdzie pazur kocura zrobił wyżłobienie. Przy przecieraniu podłogi wilgotną ścierką pewnie jakieś śladowe ilości wody tam zostają i ciemnieje.

> Jako, ze cyklinowalem 2 lata temu, a podlog drewnianych mam okolo 150m2 dodatkowo z miekkich

> gatunkow drewna, moge polecic Domaluxa Gold - lakier przeznaczony do hal sportowych, chyba

> najmocniejszy jaki jest na rynku. Minus taki, ze jest na bazie nitro, wiec malowanie to

> wątpliwa przyjemnosc zapachowa. Dlatego nowocześni cykliniarze, bedą wciskac wodne bo im sie

> lepiej nimi robi.

Jak wygląda taki remont, tzn muszę całe mieszkanie opróżnić, czy można zrobić 1-2 pokoje, a potem poprzenosić tam graty i zrobić resztę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Robię wszystko, bo zachować podłogę w doskonałym stanie, ale sierściuchom się nie przetłumaczy,

Albo podłoga, albo sierciuchy... ja ze zwierząt max co mogłbym mieć to patyczaki wink.gif

> Jak wygląda taki remont, tzn muszę całe mieszkanie opróżnić, czy można zrobić 1-2 pokoje, a potem

> poprzenosić tam graty i zrobić resztę?

Cyklinowanie to sajgon na maksa, chociażbyś kucał i przykicał i tak mieszkanie bedzie do generalnego sprzatania (kurz wszedzie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Albo podłoga, albo sierciuchy...

Mam dwa koty i jesionowy parkiet pokryty trzema warstwami lakierem polecanym wyżej - Domalux. Od sześciu lat nie mam żadnych z nim problemów. Regularnie raz w tygodniu przecierany na mokro i nic się nie dzieje. Może trochę zmatowiał, ale tylko trochę.

Koty, niczym w kreskówkach, nie wyrabiają się na zakrętach, a śladów po pazurach nie ma. Może dlatego, że mają profi wink.gif drapak na którym się wyżywają.

Jb6xBNjwK67jHgTW1B.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogolnie lakiery wodne to szajs, w pracy stosujemy na schody lakiery poliuretanowe 2 skladnikowe (min 3 warstwy), w domu podloge mam pomalowana domaluxem (5 lat, uszkodzenia przetarcia po wizycie zduna i male plamy po tym jak malzonka rozlala bejce), prace mozesz wykonywac pomieszczeniami ale trzeba zamknac drzwi zeby jak najmniej pylu wydostalo sie przy szlifowaniu (chociaz cykliniarki maja odpylanie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.